Zaginęła kotka-cudem odnaleziona-Konin!!!

[Gena-G1]

Tak,daję też ogłoszenia w lokalnej gazecie. Na razie moje działania nie przynoszą pozytywnych rezultatów. Od ponad 2 tyg. nie dostałam żadnej zwrotnej informacji, nawet fałszywej!!! Proszę napisz o swoim szczęśliwym zakończeniu, tak dla pokrzepienia!!! dzięki!!!

[Ja-Ba]

Tutaj jest wątek o tytule Klub Kotów Odnalezionych
viewtopic.php?f=1&t=104532

[magicmada]

Historia Arlekina i inne szczęśliwe zakończenia są w wątku zalinkowanym wyżej.
Mi ktoś powiedział, że żeby kota odnaleźć, trzeba go szukać. Nie trać nadziei.

[Gena-G1]

Dzieki za link do strony o odnalezionych kotach. Nadal szukam. Cały czas też myślę o swojej Kitce!!! Proszę, wspierajcie nas, chocby duchowo!!!

[Gena-G1]

Wysyłajcie pozytywna energie i razem ze mna wołajcie moja Kitke!!! Niech już wróci do domu!!!

[amark]

Wysyłajcie pozytywna energie i razem ze mna wołajcie moja Kitke!!! Niech już wróci do domu!!!

Śliczna koteczko przyjdź już pod dom swojej Pani bo bardzo za Tobą tęskni!!!!!!!!!


Czuję, że niedługo wróci... Na pewno, musisz tylko bardzo, bardzo w to wierzyć i ją przywoływać w myślach.

[Gena-G1]

Super filmik. Moja Kitka lubi bawic sie malymi, sztucznymi myszkami!! Myszki i inne zabawki czekaja na nia! Kitka wracaj!!!

[AprilRain]

ciagle trzymam za Was kciuki mocno!

[akzob]

Kitka "dość już zabawy w kotka i myszkę" - wychodż z dziury. Twoja Pani bardzo Cię potrzebuje i bardzo mocno tęski. Idzie jesień i będzie coraz zimniej, a w domku czeka na ciebie cieplutki kącik, pyszne jedzonko i ulubione pluszowe myszki. Nigdzie na świecie nie bedzie Ci tak dobrze jak u twojej pani......
Bardzo mocno trzymam za was kciuki, jestem dobrej myśli i myślę, że przyjdzie ten szcześliwy dzień w którym sie spotkacie, bo przecież inaczej nie może być....
Kitka wracaj!!!!!!!!!!!!!

[Gena-G1]

Niestety sama dobrze wiesz,że może byc inaczej-Twoja kicia się nie znalazła. Po przeczytaniu wielu watków o zaginionych kotach, wiem,że koty często giną, czasem się odnajduja, ale wiele z nich nigdy nie wraca do domu!!! Ta świadomośc mi nie pomaga, wręcz przeciwnie, jestem w zlej formie!

[Gena-G1]

[grajda]

Może niedokładnie czytałam , ale nie pamiętam , czy Twoja kicia była wysterylizowana. Minął już miesiąc od zaginięcia ,trzymam kciuki by się odnalazło biedactwo.

[Gena-G1]

Moja kotka jest po zastrzyku antykoncepcyjnym, który dostała pod koniec czerwca.Nadal jej szukam. Dziś, po długiej przerwie w informacjach od ludzi, miałam telefon, od pani która niedawno widziała kota podobnego do mojej Kitki. Jutro jadę w to miejsce, pomimo ze jest ono dośc daleko od miejsca jej zaginięcie. Minęło jednak sporo czasu i kotka może byc wszędzie.Trzymajcie kciuki!!!

[grajda]

Trzymam kciuki Może się panience amorów zachciało?

[Ja-Ba]

Może być że się kici amorów zachciało. Ile czasu minęło od jej zaginięcia? Bo jeśli 6 tygodni to ona może mieć już kocięta.
Wiem że pytałaś w schronisku ale z uwagi na czas i na to że stan kici "mógł ulec zmianie" zaglądaj do schroniska systematycznie - tam ciągle są dowożone kocice z maluchami. Radzę zaglądać osobiście na kociarnię a nie tylko pytać telefonicznie bo nikt lepiej niż Ty nie rozpozna kotki.

Moja kotka po zastrzyku anty była spokojna w domu, ale gdy ją zawiozłam na ogród...... w ekspresowym czasie robiłam sterylkę, aborcyjną jak się okazało.