Lusia bezusia ..rak płaskonabłankowy

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 24, 2010 13:40 Re: Pusia, Lusia i Bunia

no ale Bunia wychodzi, więc czy to wypada, żeby kotka z krótkim manicure wychodziła na dwór?

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 24, 2010 21:36 Re: Pusia, Lusia i Bunia

No i Bejcuś w czwartek jedzie do Pani, która go przywiozła :) Okazało się, że to bardzo dzielny chłopczyk. Umie sam jeść. No i woli towarzystwo człowieka niż kocie :roll: . Dziś już jest zupełnie innym kociakiem. Jak wczoraj zastanawiałam się czy w ogóle przeżyje tak dziś szok biega, bawi się i ma wilczy apetyt. Cały czas jest w kontakcie z tą Panią i bardzo na niego czekają.

gagga

 
Posty: 1348
Od: Pon cze 21, 2010 10:42

Post » Śro sie 25, 2010 13:50 Re: Pusia, Lusia i Bunia

A jak uszka Lusi?
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro sie 25, 2010 14:47 Re: Pusia, Lusia i Bunia

Uszka w porządku, jak już pisałam wcześniej. Guz okazał się krwiakiem po operacji, który pękł. A te ranki to od zabawy z Bunią. Dziś mały Bejcuś jedzie do swojego domu. Rozchorował się jednak na koci katar. Na szczęście bez gorączki. Ale i dziewczyny już kichają :(.

gagga

 
Posty: 1348
Od: Pon cze 21, 2010 10:42

Post » Śro sie 25, 2010 15:48 Re: Pusia, Lusia i Bunia

sorki, że koci katar wykrakałam, powodzenia w leczeniu

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 25, 2010 16:43 Re: Pusia, Lusia i Bunia

No i Bejcuś pojechał do domku. Krótko był ale smutno... Lusia jest wspaniałą mamą zastępczą.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

gagga

 
Posty: 1348
Od: Pon cze 21, 2010 10:42

Post » Śro sie 25, 2010 19:15 Re: Pusia, Lusia i Bunia

Wróciłam z urlopu. Wszystko doczytałam :)
Widzę, że się kocia rodzina powiększyła :) ... i znów zmniejszyła... ale koty trzy to i tak świetna liczba :)
Cieszę się, że z uszkami Lusi tak dobrze wyszło :)

Nieustające :ok: :ok: :ok: za zdrowie koteczek :)
_________________________________________________________
Kajko, Kokos(z), Kilek oraz Kazio (Aslan) - czyli pingwin, krówka, tygrys i duże lwiątko pod jednym dachem :D

LSVC

 
Posty: 2558
Od: Pon gru 28, 2009 22:25
Lokalizacja: Chorzów

Post » Czw sie 26, 2010 8:33 Re: Pusia, Lusia i Bunia

dobrze, dobrze... i masz...
z Lusią jest bardzo źle :cry:

gagga

 
Posty: 1348
Od: Pon cze 21, 2010 10:42

Post » Czw sie 26, 2010 8:49 Re: Pusia, Lusia i Bunia

A co sie dzieje? Gagga pisz :!:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw sie 26, 2010 16:21 Re: Pusia, Lusia i Bunia

Aj...najadłam się strachu jak nie wiem. Aż wpadłam rano w histerię i dzwoniłam do Czarnulki z płaczem. Lusia rano wskoczyła mi na brzuch i się mocno wtuliła. Ale że nie spałam dwie noce bo Bunia z Bejcusiem odstawiali nocne harce, nie pomyślałam, że po prostu się źle czuje. Potem zwymiotowała krwią i spiralkowymi robalami i padła. Miała problemy z oddychanie i ciekła jej ślina. Nic nie zjadła rano (o to już bardzo źle) i nawet bez problemu zmierzyłam jej temperaturę. No i pędem do weterynarza. Zrobiłam jej prześwietlenie płuc. Na "szczęście" :? to glisty i płuca są czyste. Prawdopodobnie się zadławiła przy wymiotowaniu. Ale biedna taka leży pod kocykiem od przyjazdu i nie chce jeść... Jutro dostanie antyrobala całe stado. A Lusia i Bunia antybiotyk.

gagga

 
Posty: 1348
Od: Pon cze 21, 2010 10:42

Post » Czw sie 26, 2010 17:38 Re: Pusia, Lusia i Bunia

Ukryty podczytywacz melduje się na wątku.
Cieszę się, że z Lusią już lepiej. Tzn. nie cieszę się, że robaki i że taka biedna, ale biorąc pod uwagę, że jest po nowotworze, dobrze że to tylko robaki.

wiewiur

 
Posty: 1492
Od: Sob cze 26, 2010 13:08
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie sie 29, 2010 10:47 Re: Pusia, Lusia i Bunia

Dostałam pozdrowienia od Bejcusia. Pani, która go przyniosła na lecznicę i która go odebrała zaopiekowała się jego mamą...która urodziła 7 następnych kociaków :!: :!: Do póki nie czytałam tego forum nie miałam pojęcia, że są takie problemy z bezdomnością i rozmnażaniem kotów. U mnie ciężko jest o kota, chyba, że ktoś z większego miasta podrzuci jakieś puchate szczęście jak moją Lusię.
Lusia już się lepiej czuję. Rozpanoszyła się u mnie w domu do tego stopnia, że Pusia boi się wchodzić do domu :( i musimy zamykać Lusię z Bunią w pokoju, żeby Pusia mogła pomieszkać. Ale już niedługo Pusia zamieszka z moją siostrzenicą w domku obok :wink: . Jeszcze jest wykańczany ale już się tam dobrze czuje i spała wczoraj na parapecie w nowym pokoju Amelki.
Bunia...potrafi chodzić nawet po ścianie, po mojej pięknej brązowej perłowej tapecie :ryk:

gagga

 
Posty: 1348
Od: Pon cze 21, 2010 10:42

Post » Pon sie 30, 2010 13:33 Re: Pusia, Lusia i Bunia

http://kotkowo.pl/index.php?option=com_ ... &Itemid=33


to ten kociak co jak byłam z Lusią na wizycie to gość przyniósł i rzucił i powiedział uśpijcie :evil:

Taka bieda, że szok.
Poczytajcie.

gagga

 
Posty: 1348
Od: Pon cze 21, 2010 10:42

Post » Wto sie 31, 2010 18:33 Re: Pusia, Lusia i Bunia

Co tam u koteczek?...

Tak sobie skrycie marzę, żeby obejrzeć zdjęcia Buni chodzącej po ścianie... znaczy się po pieknej brązowej tapecie... :) da się to zrobić?... :mrgreen:

Pozdrawiam...
_________________________________________________________
Kajko, Kokos(z), Kilek oraz Kazio (Aslan) - czyli pingwin, krówka, tygrys i duże lwiątko pod jednym dachem :D

LSVC

 
Posty: 2558
Od: Pon gru 28, 2009 22:25
Lokalizacja: Chorzów

Post » Wto sie 31, 2010 19:08 Re: Pusia, Lusia i Bunia

LSVC pisze:Co tam u koteczek?...

Tak sobie skrycie marzę, żeby obejrzeć zdjęcia Buni chodzącej po ścianie... znaczy się po pieknej brązowej tapecie... :) da się to zrobić?... :mrgreen:

Pozdrawiam...


Myślę, że nie udałoby się tego złapać :) Ona porusza się z prędkością światła i jest jednocześnie w kilku miejscach :ryk: . Zdjęcie mogę jej zrobić jak śpi.
Dziś dziewczyny śpiące bo pada u nas od rana.

gagga

 
Posty: 1348
Od: Pon cze 21, 2010 10:42

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: PanPawel i 182 gości