VVu pisze:Malk pisze:lol
współczuję kontaktu z pchłami...
ja taką akcję robię po każdorazowym powrocie z podróży PKP
O! Można złapać w pociągu? Jeszcze mi się nie przytrafiło, na szczęście.
Ale teraz mam obrączki ukaszeń - kilkadziesiąt swędzących bąbli. No, koci lajf...
...
nie, nie złapałam nigdy pcheł w PKP. Po prostu tak mnie brzydzi, że piorę wszystko, co miało kontakt bezpośredni z PKP
