JULKA ze schroniska -wróciła od smarti do WRO, już w DS! :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 23, 2010 23:45 Re: [WRO]6 letnia JULKA w DEPRESJI, jest DT u smarti :)

:ok:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Wto sie 24, 2010 0:13 Re: [WRO]6 letnia JULKA w DEPRESJI, jest DT u smarti :)

no i wiedziałam że to było zbyt piękne aby mogło trwać :cry: :cry: :cry: :mrgreen: :mrgreen:

nie pisałam wcześniej bo padam na twarz a poza tym jestem troszkę zszokowana,już sama nie wiem-może życia nie znam i praw Murphy'ego.. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

w ciągu nocy jakby ktoś Julkę podmienił :!: :!:
szedł spać uroczy miziasty i przyjazny koteczek a rano okazało się że...w ogóle nie ma kotka...
przeraziłam się obszukałam wszystko,w końcu znalazłam ją w kominku,który,jak mi się wydawało zastawiłam bardzo skutecznie. myliłam się.
do południa usiłowałam zachęcić ją (oczyw.pokojowymi metodami)na wszelkie sposoby aby wylazła z tego kominka,bo bałam się aby nie wskoczyła do góry do przewodu kominowego (już raz stamtąd małą kociczkę wyciągałam,więc wiem czym to pachnie) :mrgreen: :mrgreen:
potem ,jak w końcu dałam za wygraną i zapchałam szyber papierami to stwierdziła że mnie ugryzie,na szczęście lekko,że nie będzie jadła,że nie da się głaskac i w ogóle to nie chce mnie znać,że chce od nas uciekać i tylko drzwi ją interesują i "wolność" za drzwiami.
jest miła tylko dla mojego męża.
ogólnie wstąpił w nią jakiś świr i podejrzewam że to burza,która była w nocy(bo poza tym nic dookoła niej ani się nie zmieniło ani nie wydarzyło)-tyle tylko że ja jej nie obiecam że burzy już więcej nie będzie-raczej przeciwnie.
co mogę zrobić??
pomóżcie,pliz :roll: :roll:

jestem lekko zdołowana,bo już myślałam że
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Wto sie 24, 2010 0:17 Re: [WRO]6 letnia JULKA w DEPRESJI, jest DT u smarti :)

(coś zjadło) ...jakoś to się fajnie ułoży a tu jestem w totalnej du.... :cry: :cry:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Wto sie 24, 2010 7:13 Re: [WRO]6 letnia JULKA w DEPRESJI, jest DT u smarti :)

:( :( :( smarti , nie martw się, mniejmy nadzieję że to przejściowe :(
Nie wiemy tak naprawdę co ona wcześniej przezyła, jeszcze przed schroniskiem :cry:
Napewno jednak nie było sielankowo o czym świadczy jej stan zdrowia :(
Tak już jest z kotami po przejściach, że czasem robi się krok do przodu żeby następnego cofnąć się o kolejne dwa :(
Myślę że jednak Julcia zrozumie, że u Was krzywda jej nie spotka i zaufa Wam...

Ogromnie trzymam kciuki :ok: :ok: :ok:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 24, 2010 8:52 Re: [WRO]6 letnia JULKA w DEPRESJI, jest DT u smarti :)

ona musi zrozumieć, że jest teraz bezpieczna a to trochę potrwa....
ale na pewno będzie dobrze, masz feliwey lub kocimiętkę w spraju? popryskaj troszkę może to pomoże...

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 24, 2010 8:56 Re: [WRO]6 letnia JULKA w DEPRESJI, jest DT u smarti :)

odreagowuje stres, może też trochę za dużo miziania na początek zaznała:) dajcie Jej dziś trochę ciszy i spokoju i dobre jedzonko, oby to nie był początek jakiejś infekcji

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 24, 2010 11:13 Re: [WRO]6 letnia JULKA w DEPRESJI, jest DT u smarti :)

Smarti to jest różnie - nie wiem co przeżyła Julcia ale np. mój Mieczysław miał bardzo długo "syndrom głodnego kota" - kradł jedzenie nawet ze śmietnika wyciągał stare suche bułki i uciekał z taką buła większa od niego i ją pożerał szybko - nie wiem jak mu się to udawało tymi jego mleczakami :roll: Dopiero teraz niedawno się uspokoił - stwierdziłam że co zje z miski to mu nałożę - najwyżej się porzyga ale się nauczy że jedzenie jest ZAWSZE.

Także rożne psychiczne "dolegliwości" mają takie schroniskowe-podwórkowe koty. Może kota przeżyła burzę na dworze i się boi, może została oddana do schroniska w czasie burzy i sobie tak źle to kojarzy. A może po prostu próbuje tak manifestować chęć wejścia w życie domowe (skoro chce uciekać z pokoju) albo chce żeby ktoś z nią częściej był, może spał... A może właśnie przestał działać ten lek przeciwbólowy i zaczęły boleć niewygojone dziąsełka?
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 24, 2010 11:31 Re: [WRO]6 letnia JULKA w DEPRESJI, jest DT u smarti :)

ojej :(
Będzie dobrze :ok:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto sie 24, 2010 15:01 Re: [WRO]6 letnia JULKA w DEPRESJI, jest DT u smarti :)

dziewczyny,jest lepiej,a właściwie całkiem dobrze i wiem już co to było :roll: :roll:

i to jest MOJA WINA :oops: :oops: :oops:


Zanim jeszcze Julcia do nas przyjechała przygotowałam jej pokój,włączyłam feliwaya i wykocimiętkowałam :) :)

przedwczoraj miałam nagła akcję z koteczką ciężarną,która spała na grobie w Mszczonowie od magdyjędral. ponieważ musiałam pomóc koteczce to jak już z nią jechałam do nas,to zadzwoniłam do męża zeby zabrał od Julci feliwaya i włączył na tę 1 noc dla koteczki-koteczka miała rano jechać na sterylkę,a ja byłam przekonana ze pokój Julci na tyle nasycił się zapachem feliwaya że te kilka godz.nie zrobi różnicy :oops: :oops:
niestety musiałam się mylić a oprócz tego jeszcze w nocy była ta potworna burza. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

wczoraj jak kicię zawiozłam na sterylkę na 13-tą to feliwaya włączyłam z powrotem u Julci...

i co...i znowu mam kicię z przedwczoraj :D :D :D

jest znów słodka :1luvu: ,miziasta :1luvu: ,nic jej nie przeraża 8O :1luvu: -nawet kot kopiący zawzięcie w kuwecie w pokoju obok, :mrgreen: ani walenie młotem na budowie u sąsiadów 8O 8O

zjadła ślicznie mięsko z ręki,wyćlumkała pastylki,wywaliła kółka do góry i kazała się miziać :D :D :ryk:

czyli reasumując - mam kotkę narkomankę :mrgreen: :1luvu: :mrgreen:

jedyne co mnie w tej syt martwi to ze muszę już zawsze mieć te 70zł/mies.choćby nie wiem co.. :roll: bo inaczej: :twisted: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :twisted: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :twisted:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Wto sie 24, 2010 16:41 Re: [WRO]6 letnia JULKA w DEPRESJI, jest DT u smarti :)

8O
No ale żeby aż tak?? :roll:

Przecież kot nie może całe życie chodzić naćpany :!: :lol:

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto sie 24, 2010 19:28 Re: [WRO]6 letnia JULKA w DEPRESJI, jest DT u smarti :)

8O 8O 8O no ładnie do tego narkomanka :mrgreen: :twisted:
Może próbujcie włączać Feliwaya nie na cały dzień ale w tym czasie kiedy Was nie ma abo na noc....
stopniowo ją odzwyczajać, może jeszcze nie teraz ale za jakiś czas chyb a trzeba będzie :roll:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 24, 2010 20:04 Re: [WRO]6 letnia JULKA w DEPRESJI, jest DT u smarti :)

no nieźle 8O 8O 8O :)
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8143
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sie 24, 2010 20:48 Re: [WRO]6 letnia JULKA w DEPRESJI, jest DT u smarti :)

no z tego by wynikało że narkomanka nam się trafiła :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: i to komu :?: nam :!: przeciwnikom narkotyków wszalkich( z wyj.rumu z colą i wina... :) )

no a co ja właściwie zrobiłam wczoraj w nocy-kilkugodzinną przerwę,nic więcej-czyli z tym odzwyczajaniem to może być cieniuuuutko :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Wto sie 24, 2010 20:59 Re: [WRO]6 letnia JULKA w DEPRESJI, jest DT u smarti :)

Ale sprobowac warto za pare dni Smarti, bo dla niej to jest w krotkim czasie znowu inna sytuacja i dlatego tak moze reagowac. Odczekaj to zobaczysz. W razie czego mozesz sprobowac podawac jej takie kuleczki od Dr. Bacha na uspokojenie. Do miseczki z woda i dziala. Moim futrom podawalam w ciagu prac tu w moim domu.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto sie 24, 2010 21:44 Re: [WRO]6 letnia JULKA w DEPRESJI, jest DT u smarti :)

smarti pisze:no z tego by wynikało że narkomanka nam się trafiła :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: i to komu :?: nam :!: przeciwnikom narkotyków wszalkich( z wyj.rumu z colą i wina... :) )

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 183 gości