Asiu, wielkie dzięki za pomoc w dowozie kotki zakonnicy.Dzięki Tobie zdążyliśmy, by nie powiększyło się stado bezdomniaczków. 
Moderator: Estraven
Asiu, wielkie dzięki za pomoc w dowozie kotki zakonnicy.Dzięki Tobie zdążyliśmy, by nie powiększyło się stado bezdomniaczków. 

), a ja po pracy odbiorę już wybudzonego. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze, ale oczywiście nerwy są
Nadal nie ma kociego towarzystwa do zabawy, ale jest nadzieja, że PiPi się przełamie - pojawiły się pierwsze jaskólki zwiastujące taką możliwość
i za Ciocię oczywiście!






Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 72 gości