taa... futra ciągle na kotach... to dobrze

po szkoleniu u Otmy Kropka będzie się nowym Dużym meldować w pozycji na baczność!

z tym Ramadanem to tak się kończy państwo relgijne właśnie. Bo tu dopiero stopnowo odchodzą od prawa islamskiego. Jest sporo miejsc, w których sprzedają jedzenie na wynos, trzeba je natomiast konsumować tak, żeby żaden poszczący muzułmanin tego nie widział. Co dla mnie jest bez sensu, no bo jeśli to ma być prawdziwe wyrzeczenie, no to i pokusy też powinny być prawdziwe. Ale, co tam. Pożarłam dziś kanapkę i to przy biurku i bezczelnie popiłam kawą z termosika

co prawda chyłkiem, ale zawsze... tak więc bólom czaszki powiedziałam stanowcze NIE!
Najśmieszniejsze jest to, że jeśli ktoś jest w podróży (pow 60 km chyba) to go post nie obowiązuje. Z Abu Dhabi do Dubaju jest 140 km (autostradą godzinka) - no to ludziska buch! w samochód i jadą, a po drodze wciągają obiad
