MiMI zepsuta łapka - już w DOMku na zawsze u KiNI :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 21, 2010 1:12 Re: MiMI zepsuta łapka - już w DT u selene00 :)

Dzięki dziewczyny. :1luvu:
Tak mnie jakoś dopadło. :oops:
Akurat moje szalały po śniadanku, a ona tam sama sierotka. :(
Epiśka nie kicha drugi dzień. :ok:
MiMi w poniedziałek jedzie na kontrolę.
Mam nadzieję, że choć przeniosę ją do reszty kociego towarzystwa w przyszłym tygodniu.
Zobaczymy co pani doktor powie i na co MiMi pozwoli.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 21, 2010 10:22 Re: MiMI zepsuta łapka - już w DT u selene00 :)

selene00 pisze:Dzięki dziewczyny. :1luvu:
Tak mnie jakoś dopadło. :oops:
Akurat moje szalały po śniadanku, a ona tam sama sierotka. :(
Epiśka nie kicha drugi dzień. :ok:
MiMi w poniedziałek jedzie na kontrolę.
Mam nadzieję, że choć przeniosę ją do reszty kociego towarzystwa w przyszłym tygodniu.
Zobaczymy co pani doktor powie i na co MiMi pozwoli.


Doskonale Cię rozumiem. Serce się kraje, bo mimo świadomości że to konieczne, zdajemy sobie sprawę że koteńka nie rozumie dlaczego spotykają ją takie "kary". Zamykanie w klatce, kłucie i inne szykany (a gdzieś za drzwiami szaleją sobie szczęśliwe koty). Ja też zawsze mam z tym problem. Ostatnio muszę podawać mojej kocie płynne leki do pyszczka i to też nie jest takie proste... Dlatego życzę wytrwałości i :ok: by Pani Doktor pozwoliła MiMi na zapoznanie z rezydentami :D
Obrazek Obrazek ObrazekTymoteusz [*]17.08.2019 r.

magdalena99

 
Posty: 1621
Od: Sob mar 27, 2010 15:20

Post » Sob sie 21, 2010 10:40 Re: MiMI zepsuta łapka - już w DT u selene00 :)

Bardzo bym chciała, by się koty poznały.
Zawsze, to jakaś ucieczka przed nudą.
MiMi dzisiejszą noc spędziła nie w klatce, a w łóżku. :twisted:
Kika też nie wytrzymuje tego klatkowania. :wink:
Nie wiem do której dziewczyny w tym łóżku wojowały, bo po 4tej mnie nie było wśród przytomnych.
A rozrabiały nielicho. :twisted:
MiMi ma ksywkę - Lady Drakula. :twisted:
Ona uwielbia szyje, a szyja Kiki jest całkiem smaczna. :wink:
Chyba jednak nie da się pospać w łóżku z MiMi, bo podając śniadanko zastałam ją na starych śmieciach. :wink:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 21, 2010 17:48 Re: MiMI zepsuta łapka - już w DT u selene00 :)

:ryk: :ryk: :ryk:
widocznie Mimusia chciała na maxa wykorzystać czas spędzony poza klatką :D
ale to znaczy że dziewczyna dobrze się czuje :D
Obrazek Obrazek ObrazekTymoteusz [*]17.08.2019 r.

magdalena99

 
Posty: 1621
Od: Sob mar 27, 2010 15:20

Post » Sob sie 21, 2010 23:10 Re: MiMI zepsuta łapka - już w DT u selene00 :)

Podobno harcowały do 6tej. :mrgreen:
Podobno to MiMi sama wyniosła się do klatki, a Kika ją tylko zamknęła.
Jeśli tak było w istocie, to chyba z Kiką spać się nie da. :ryk:
Zastrzyk zrobiony.
Kolacja zjedzona.
Pewnie im się znów weźmie na wojowanie. :wink:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 22, 2010 11:07 Re: MiMI zepsuta łapka - już w DT u selene00 :)

Czas sie konczy a mama Kini jeszcze nie podjeła decyzji. Chcialabym zeby juz wszystko bylo jasne:)
Obrazek

olka22

 
Posty: 99
Od: Nie mar 14, 2010 10:21

Post » Nie sie 22, 2010 14:41 Re: MiMI zepsuta łapka - już w DT u selene00 :)

Olu, każdy z zainteresowanych sobie tego życzy. :lol:
Plan superowy, ale chyba każda ze stron mocno ogłupiała.
Ja bez wątpienia, ogłupiała jestem. :roll:
Tak czy siak? :wink:

MiMi ma się dobrze. :D
Apetyt superowy! :ok:
Kupsztal superowy. :ok:
Radość życia SUPEROWA. :ok: :ryk:
Ona jest niesamowicie sprawna mimo gipsu. 8O
Ciągle by skakała. 8O
Taka mała pchła. :wink:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 22, 2010 23:44 Re: MiMI zepsuta łapka - już w DT u selene00 :)

Jutro wizyta u weta.
Boję się co może przynieść.
Z drugiej strony, chyba nic czego bym się nie spodziewała. :roll:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 23, 2010 0:14 Re: MiMI zepsuta łapka - już w DT u selene00 :)

A więc za dzisiejszą wizytę :ok: :ok: :ok:
Głowa do góry, będzie dobrze - musi być!!!
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon sie 23, 2010 8:20 Re: MiMI zepsuta łapka - już w DT u selene00 :)

To ja tez trzymam kciuki zeby bylo wszystko ok z Mała :ok:
Obrazek

olka22

 
Posty: 99
Od: Nie mar 14, 2010 10:21

Post » Pon sie 23, 2010 8:53 Re: MiMI zepsuta łapka - już w DT u selene00 :)

:ok: :ok: :ok: za mała pchełkę :wink:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 23, 2010 10:34 Re: MiMI zepsuta łapka - już w DT u selene00 :)

:ok: :ok: :ok:
Za dzisiaj,za pomyślne wiadomości :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 23, 2010 13:52 Re: MiMI zepsuta łapka - już w DT u selene00 :)

Jesteśmy w domku. :mrgreen:
MiMi była dziś ze mną w pracy i była bardzo grzeczna. :1luvu:
Tyle przestrzeni i możliwości ruchu jeszcze nie doświadczyła. :wink:
Ciocia Anetka udziergała jej myszkę, która bardzo maleńkiej przypadła do gustu. :mrgreen:
Po kilku chwilach szczęścia przyszła pora na mniej przyjemne doznania.
Pojechałyśmy do weta.
MiMi znów była niesamowicie grzeczna. 8O
Gips zmieniony na nowy i tym razem dziewuszka ma chabrową kapotkę.
Nic się pod gipsem nie paprze, nie ma żadnych otarć. :ok:
Znów ma w nim być dwa tygodnie.
Antybiotyk dziś odstawiamy! :D Uffffffffff.... :D Odpocznę od zastrzyków, bo coraz bardziej mi się przy nich ręce trzęsą.
Za tydzień kolejna kontrola i drugie odrobaczenie i może szczepienie.
Zdjęcie rtg mamy zrobić dopiero przed końcem drugiego tygodnia, a nie teraz jak myślałam.
Dobrze, że się wstrzymałam, bo już mi wczoraj po głowie chodził pomysł, że może pojechać ze zdjęciem. :roll:
MiMi dziś ważyła 1170g, co już mnie prawie, prawie zadawala. :mrgreen:
Nadrobiła przez tydzień 240g, a to zadawala mnie napewno. :D
Ha! A była prawie na głodniaka, bo ominęło ją drugie śniadanko!
Zdjęcia w nowej kapotce wstawię później, bo troszkę jesteśmy obie padnięte. :wink:
Dziękujemy Cioteczkom, że myślami byłyście z nami. :1luvu:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 23, 2010 13:54 Re: MiMI zepsuta łapka - już w DT u selene00 :)

Aaaaaa i jeszcze!
/demencja! :evil: /
MiMi nie musi już siedzieć cały czas w klatce!!!!
Może wychodzić!!!!
Może kontaktować się z resztą kociego rodu!!!! :D :ok: :ok:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 23, 2010 14:27 Re: MiMI zepsuta łapka - już w DT u selene00 :)

Skoro Mimiątko będzie szalało z resztą rodu, to trudno będzie o jej fotkę :D . Prosimy więc chociaż o fotkę "padniętej" Seniorki Rodu :lol:

ciotka59

 
Posty: 6889
Od: Sob sie 15, 2009 15:32

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 17 gości