Sierściuchy - Malawaszka za TM :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 19, 2010 9:45 Re: Sierściuchy... Pilnie poszukiwany DT na Śląsku-s.16!

EwKo, zainwestuj w diadoga:

http://animalia.pl/produkt,17647,59,Geu ... n_Cat.html

można u weta kupić, a znacznie przy sraczce pomaga.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw sie 19, 2010 9:56 Re: Sierściuchy... Pilnie poszukiwany DT na Śląsku-s.16!

Nie wiem z czego. Najprawdopodobniejsze wydają mi się puchy... W zasadzie saszetki Mniamora: Saba i Tosia ich nie jadły i tylko one ocalały z pogromu :roll: Przedwczoraj wymieniałam cały żwir. Muszę go wyrzucić, bo jeeedzie... Mniej więcej do drugiej w nocy opróżniałam kuwety. O szóstej wstałam, coby na te bidne kocie brzuchole ugotować piersi kurze. Z ryżem. Mięcho się gotowało, ja wróciłam do wyrka. Wstałam po dziewiątej, a Saba na to: Nie, śpij se jeszcze, przeca mam pęcherz z gumy. No co ty. Mną się nie przejmuj, postoje, co nie? O, pieska se wezmę... Ale wydzierżyła psinka :oops:

Wróciłam z psem, zapodałam mięcho: krówki wciągnęły i chciały jeszcze, Tosia mokrym się brzydzi (chyba że to bigos, musztarda, kiełbasa - najlepiej wprost z kanapki :roll: ), a fraczki? Postały nad michami. Podumały. Poskubały... Poszły. Karol wszystko wzorcowo z siebie jeszcze na odchodnym wyrzucił :| Po całym mieszkaniu wyrzucał właściwie... Nie wiem, co jest grane.

Idę oblukać kuwety, bo coś tam się kręciło przy nich.

Myszka, dzięi za namiar. W domu - na wszelki wypadnik - staram się mieć zapas Convalescence - tego do rozrabiania z wodą. Z biegunkami do tej pory nie miałam zbyt wiele do czynienia, a już na pewno nie na taką skalę :strach:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Czw sie 19, 2010 10:01 Re: Sierściuchy... Pilnie poszukiwany DT na Śląsku-s.16!

EwKo pisze:Nie wiem z czego. Najprawdopodobniejsze wydają mi się puchy... W zasadzie saszetki Mniamora: Saba i Tosia ich nie jadły i tylko one ocalały z pogromu :roll:

Czyli to przez żarcie jednak :roll:
Oby szybko przeszło :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw sie 19, 2010 10:05 Re: Sierściuchy... Pilnie poszukiwany DT na Śląsku-s.16!

Jasny gwint !! :strach:
Ja tez pomyślałam że to może odczyn poszczepienny.
:ok:
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw sie 19, 2010 10:07 Re: Sierściuchy... Pilnie poszukiwany DT na Śląsku-s.16!

Nie wiem, czy przez żarcie. Tak podejrzewam. Nic innego mi nie pasuje... Kurde :/

Słuchajcie, czy ktoś z Was ma może w domu oczyszczacz powietrza? Bo noszę się z zamiarem nabycia takowego sprzętu i nie wiem, czy coś, co kosztuje do 4 stów zda egzamin, czy jednak nie :/ Nie uśmiecha mi się wywalanie tysiaka... Ale liczę na coś, co mi nieco luft oczyści w mieszkaniu z kłaków i innych takich - to raz (wspominałam, że ja generalnie alergię mam na sierściuchy? :mrgreen: ) i dwa - chciałabym, bardzo, aby urządzonko pochłaniało jednakoż część kuwetkowo-psich zapaszków. I nie wyło jak pozbawiany rogów i raciczki diabeł :roll: Bez nawilżacza. Przenośny.
Tyle tego i tak różne opinie, że normalnie :(

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Czw sie 19, 2010 12:56 Re: Sierściuchy... Pilnie poszukiwany DT na Śląsku-s.16!

EwKo pisze:(wspominałam, że ja generalnie alergię mam na sierściuchy? :mrgreen: )

:ryk: :ryk: :ryk:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Czw sie 19, 2010 13:12 Re: Sierściuchy... Pilnie poszukiwany DT na Śląsku-s.16!

podpisuję się pod pytaniem co do oczyszczacza powietrza. Ja też bym chętnie w jakiś rozsądny zainwestowała 8)
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Czw sie 19, 2010 20:14 Re: Sierściuchy... Pilnie poszukiwany DT na Śląsku-s.16!

W kuwetach błogi spokój, poza poranną Zosią.

Kurak zjedzony. Za drugim podejściem nie dałam "malcom" ryżu, mięso zniknęło. Każdy bohater ma swojego wroga: fraczki mają... ryż :roll:

Zimno jest :|

A Sabcia dzisiaj była dzielna: porywisty wiatr zerwał poszycie dachu, taką wielgachną płachtę, która zabezpiecza blok przed zalaniem do czasu, kiedy fachmani nie położą dachówki. Myślałam, że mi zwierzyniec z futer powyłazi :| , sama zresztą też się przestraszyłam, póki nie namierzyłam źródła dźwięku. Strasznie głośno toto łopotało. Sabiszon dzielnie powędrował oddać hołd fizjologii, ba! dzielnie podreptał również w drugą stronę, pod tablicę z namiarami na kierownika budowy :ok:
Ale Meli z własnego łóżka wygonić nie umie! :twisted:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pt sie 20, 2010 7:00 Re: Sierściuchy... Pilnie poszukiwany DT na Śląsku-s.16!

EwKo pisze: Sabiszon dzielnie powędrował oddać hołd fizjologii, ba! dzielnie podreptał również w drugą stronę, pod tablicę z namiarami na kierownika budowy :ok:
Ale Meli z własnego łóżka wygonić nie umie! :twisted:

:ryk: :ryk: :ryk:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Nie sie 22, 2010 19:38 Re: Sierściuchy... Pilnie poszukiwany DT na Śląsku-s.16!

Saba zdobyła dziś odznakę małego piechura: zasuwała jak malutki samochodzik po Łężczoku :mrgreen: Ze dwie godziny samego dreptania chyba było? Wykazała się przy tym talentem psa pasterskiego: jeśli ktoś zostawał w tyle, trza było zaczekać i już. A hamulce to one ma niezłe :lol: Pod koniec była już chyba zmęczona, zwolniła temp. Na początku spaceru psin był przeszczęśliwy - na prawo trawka, na lewo trawka - wszystko można poskubać! :1luvu:

Najlepszy numer wywinęła, kiedy goście już odjeżdżali: po wyjściu z samochodu włączyła tryb STOP! i nie chciała dać się wciągnąć z ulicy na chodnik, a jak to się już udało, musiałam odczekać, aż uparciuch pasterski zorientował się, że to koniec imprezy i jest skazana znów tylko na mnie :lol: :mrgreen:

Dziękujemy za wycieczkę! :mrgreen:

Myślałam, że po powrocie do domu psina padnie... A gdzie tam! Wparowala do mieszkania, pieska w pyszczek i biegała, biegała, biegała, rzucała, biegała :roll: Potem znalazła tę swoją gumową czerwoną piłkę i heja! Od nowa - biegała, bie...

Nie wiem, o której padła, bo mnie ścięło :mrgreen:
A skąd wiem, że padła? 8)

Bo mnie obudziło jej chrapanie :mrgreen:

Niesamowicie wdzięczny z niej psiak: strasznie jest wpatrzona w człowieka i jego oczekiwania. Posłuszna. Taka delikatna :1luvu: Ale muchom nie przepuści: goni je wespół z kotami :ryk:

Wczoraj byłyśmy u rodziców: musiałam wyprowadzić ich psy. Bidne zwierząsia - Tojfel i Misia - nie mogą się bawić swoimi gratami, bo wtedy Saba szczeka. Nie wiem, co dokładnie mówi, ale chyba jest to przekonujące, bo psy rodziców zabawki zostawiają i odchodzą :roll: Za to Misia wczoraj bez kombinowania zjadła cały obiad. Konkurencja do michy robi swoje :twisted:

Pytanie: właściwie codziennie - między mniej więcej między czternastą a szesnastą Saba ma coś w rodzaju ataku paniki: nie wiem, jak to nazwać - zaczyna dyszeć, dygocze cała...Tak jakby jej ślinianki zaczynały intensywniej pracować: nic nie cieknie z pyszczka, ale widać, że częściej przełyka U rodziców też tak zareagowała... Ani ja, ani mama nie słyszałyśmy niczego, co mogłoby wywołać strach. Ki czort?

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pon sie 23, 2010 7:24 Re: Sierściuchy... Pilnie poszukiwany DT na Śląsku-s.16!

Na pytanie nie umiem odpowiedzieć...

Co do Sabci, to to jest cudna psinka, taka grzeczna, śliczna, malutka :1luvu: Maszerowała rzeczywiście bardzo dzielnie, myślałam, że będzie jakiś kryzys, a tu nic.
No i chyba doceniała piękne widoki, prawda?

Nic nie chcę mówić, ale widać, że u EwKo Sabcia czuje się jak u siebie. 8)

Kociaste nas olały, jak to zwykle. :wink:

Mufinki zeżarte, dosłownie, hehe.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon sie 23, 2010 7:24 Re: Sierściuchy... Pilnie poszukiwany DT na Śląsku-s.16!

dubel, sorry, komp mi świruje...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon sie 23, 2010 9:10 Re: Sierściuchy... Pilnie poszukiwany DT na Śląsku-s.16!

Zaraz tam "olały" 8) Za to Saba zaprezentowała wzorcowy przykład tańca z pieskiem :lol:

A w łóżku rano miałam dzisiaj: Tosię, Zosię, Karola, Jurka i psa. Mela kontrolnie tylko wpadła luknąć, czy mi odbiło - wskoczyła na klatę, zobaczyła że żyję (no a nie żyj, jak ci 5 prawie kilo kota po żebrach skacze) i poooleciała! Klunia się takimi pierdołami nie zajmuje.

Zmroziła mnie, dosłownie, wiadomość z wczorajszego wieczoru: viewtopic.php?f=13&t=116084&start=0 - wątek pogryzionego bezpańskiego kota. Dlaczego akurat ten, skoro nie brakuje innych kocich nieszczęść? Bo chodzi o Folka...

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto sie 24, 2010 19:12 Re: Sierściuchy... Pilnie poszukiwany DT na Śląsku-s.16!

Od kilku dni regularnym napoduszkowym współspaczem moim jest Jurko. Aż żal z łózka wychodzić... nie żebym tym swoim wstawaniem kota budziła, spokojnie. Ni ma opcji, Kocię śpi, przykryte kołdrą do pasa. Najwyżej ziewnie, przeciągnie się i wraca do przerwanej (bez)czynności :roll:

A poranny spacer obfitował dziś w atrakcje. Jak człek leniwy, to tak ma :? Padało, więc musiałam zabrać parasol. Oszczędzę szczegółów, w każdym razie po obowiązkowym przejściu spacerniaka, miałam w jednej dłoni parasol i worek z bułkami, w drugiej smycz automatyczną, na której końcu zainstalowany był pies ciągnący do domu (bo mokro i w ogóle, dość tego chodzenia!), który jednakoż zdążył jeszcze wypiąć kuper i zrzucić balast (sąsiad, co to mię kiedyś gonił w sprawie wyprowadzania psa miał nas jak na widelcu :D). Także co, trza było wygospodarować trzecią rękę - ale to pikuś, bo potem z tym wszystkim dowlec się do najbliższego śmietnika :twisted: I nie pomylić woreczków :twisted:

Wiecie, że Sabie można postawić fajnego irokeza? :mrgreen:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto sie 24, 2010 19:51 Re: Sierściuchy... Pilnie poszukiwany DT na Śląsku-s.16!

:ryk:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 66 gości