RUDASEK KACPER-KARTKI Z PAMIĘTNIKA - jest dobrze!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy


Post » Wto sie 17, 2010 13:24 Re: RUDASEK KACPER-KARTKI Z PAMIĘTNIKA - mam zepsute oczka!!!

Kacperku?! Jak oczka?
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow


Post » Wto sie 17, 2010 17:55 Re: RUDASEK KACPER-KARTKI Z PAMIĘTNIKA - mam zepsute oczka!!!

17 sierpnia 2010

No i się porobiło!!! MOJA daje mi do miseczki tylko te chrupiące kawałki. One są jakieś specjalne i wcale mi nie smakują. :twisted: Powiedziała mi, że mam jeść i nie grymasić, bo moje oczka muszą wyglądać jak zawsze. Ale oczka nie chcą się naprawić - nawet wstrętne w smaku kuleczki, które mi MOJA na siłę wkładała do pyszczka, też nie pomogły :(
Przed wczoraj MOJA zamknęła mnie w pokoiku na cały dzień. Miałem tam kuwetkę z jakimś innym żwirkiem i oczywiście miseczki. Obraziłem się na nią i przez cały dzień nic nie jadłem i nie korzystałem z kuwetki 8)
Brzuszek miałem jak balonik - bardzo chciało mi się odwiedzić kuwetkę, ale się zawziąłem - mam siedzieć sam, to będę spał i nie będę robił tego, co zawsze robię i na dokładkę ten żwirek był jakiś niefajny. Mnie się nie podobał, ale grubas Stasiek nasikał do niego zaraz jak tylko MOJA wsypała ten żwirek do kuwetki 8O On ma coś z łebkiem - zawsze musi być wszędzie pierwszy - do czystej kuwetki i do miseczek!!!
No i obraziłem się. I na MOJĄ i na Staśka :twisted: Cały dzień siedziałem zamknięty. Nie powiem - MOJA najpierw gdzieś biegała i nie było jej w domku, ale jak wróciła, to siedziała ze mną w pokoiku. Ale nie dałem się przekonać do korzystania z kuwetki i jeść też nie chciałem. Późno wieczorem dopiero zmiękło serce MOJEJ i otworzył przegródkę. Zaraz pobiegłem do kuwetki z naszym żwirkiem - ale ulga!!! Niestety miseczki Zośki i Staśka były puste :( Skubnąłem parę chrupiących kawałeczków z mojej miseczki (bo w brzuszku orkiestra grała) i poszedłem znów spać.
Wczoraj MOJA była w domku z nami i wsypała mi chrupiące kawałki do mojej piłeczki - zabaweczki. Jak poturlam piłeczkę, to się te chrupiące kawałeczki wysypują - wtedy mi smakują a z miseczki nie! Próbuje podkradać się do miseczki Staśka, ale MOJA mnie tak pilnuje, że mi sie nie udaje nic Staśkowi zabrać z miseczki. On z resztą wyjada wszystko, wiec tylko jak ma dopiero co postawiona miseczkę, to mógłbym coś skubnąć. Ale MOJA pilnuje mnie i nic nie mam szans podjeść Staśkowi.
Ogólnie to ja nie czuję, że coś jest nie tak z moim zdrówkiem - MOJA chyba panikuje 8) Bawię się moimi zabawkami, gonimy się po schodach z Zosią i Staśkiem, ogólnie wszystko w porządku. Tylko oczka trochę zepsute! Ale jak szaleję z ulubioną myszką na sznureczku, to wtedy oczka mi się naprawiają 8O i nic mi nie zasłania mojej zabawki.

MOJA mnie straszy, że od jutra będę codziennie dostawał dopyszcznie jakieś kółeczka, które mają mi naprawić oczka. Jeszce zobaczymy, czy dam sobie sponiewierać jakimiś kółeczkami moją kociastość - pazurki i ząbki mam mocne - powalczę trochę z MOJĄ :twisted:



Jak już mój przedmówca napisał - ze zdobycia kupala nic nie wyszło! Pomimo to pojechaliśmy do weta na kolejne oględziny. Przeglądając jeszcze raz USG wet zauważył lekkie powiększenie wątroby. Jest ono nieznaczne, ale jest. Dietę ma Hills'a r/d i i/d - suche i puszki (qtwa - z torbami pójdę!!!). Nie za bardzo mu to smakuje 8) Ale jak trzeba, to trzeba. Dopóki całkiem się nie zbuntował, to niech je mało, ale systematycznie. Ma też dostawać tabletki (jutro odbiór, bo są zamówione). Jutro napiszę, co to jest za lek. Trzecie powieki cały czas są, ale dziwne, że cofają się w momencie, gdy Kacper skacze i biega! Co jest grane? Wysiłek fizyczny powoduje zsunięcie się powiek, a moment po zaprzestaniu szaleństw wraca wszystko do stanu poprzedniego. Czyżby to były jakieś sprawy ciśnieniowe? Głupia już jestem ... :twisted:

osspdg

Avatar użytkownika
 
Posty: 1922
Od: Wto sie 05, 2008 9:09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Post » Wto sie 17, 2010 18:11 Re: RUDASEK KACPER-KARTKI Z PAMIĘTNIKA - mam zepsute oczka!!!

radą nie pomogę, bo nie mam pojęcia co mu jest
ale zaciskam :ok:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto sie 17, 2010 18:51 Re: RUDASEK KACPER-KARTKI Z PAMIĘTNIKA - mam zepsute oczka!!!

Dzięki Mała1 za :ok: Bardzo nam są potrzebne, bo już nie wiem, czego się trzymać :roll:

Chyba pojadę gdzieś na konsultację do innego weta i powtórzyć badanie krwi? Fakt, że stanu zagrożenia życia nie ma, ale diabli wiedzą, co w tym rudym futrze siedzi?

osspdg

Avatar użytkownika
 
Posty: 1922
Od: Wto sie 05, 2008 9:09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Post » Wto sie 17, 2010 19:04 Re: RUDASEK KACPER-KARTKI Z PAMIĘTNIKA - mam zepsute oczka!!!

Kciuki cały czas!
Nie mam pojęcia, co to jest, może faktycznie konsultacja u innego weta...
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Śro sie 18, 2010 15:11 Re: RUDASEK KACPER-KARTKI Z PAMIĘTNIKA - mam zepsute oczka!!!

Witaj, Kacperku :) Fajnie, że jesteś :) Tylko nie choruj, plissss
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 19, 2010 0:14 Re: RUDASEK KACPER-KARTKI Z PAMIĘTNIKA - mam zepsute oczka!!!

Od dzisiaj Kacper dostaje tabletki ORNITIL. Nie jest zachwycony :mrgreen: Dietę ma z Hills/a suche i puszki i/d. Widzę dzisiaj lekką poprawę oczu - trzecie powieki mniej zasłaniają oczy :D Za kilka dni zważę drania i zobaczę, czy przytył. W czwartek ważył 3,65 kg. Nowa karma nawet mu smakuje - mam nadzieję, że będzie dobrze!!!

osspdg

Avatar użytkownika
 
Posty: 1922
Od: Wto sie 05, 2008 9:09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Post » Czw sie 19, 2010 4:43 Re: RUDASEK KACPER-KARTKI Z PAMIĘTNIKA - mam zepsute oczka!!!

No to trzymamy kciuki!
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw sie 19, 2010 9:22 Re: RUDASEK KACPER-KARTKI Z PAMIĘTNIKA - mam zepsute oczka!!!

osspdg pisze:Od dzisiaj Kacper dostaje tabletki ORNITIL. Nie jest zachwycony :mrgreen: Dietę ma z Hills/a suche i puszki i/d. Widzę dzisiaj lekką poprawę oczu - trzecie powieki mniej zasłaniają oczy :D Za kilka dni zważę drania i zobaczę, czy przytył. W czwartek ważył 3,65 kg. Nowa karma nawet mu smakuje - mam nadzieję, że będzie dobrze!!!

za "drania" 8O :wink: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze


Post » Nie sie 22, 2010 17:43 Re: RUDASEK KACPER-KARTKI Z PAMIĘTNIKA - mam zepsute oczka!!!

cały czas kciuki są :ok: :ok: :ok:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Nie sie 22, 2010 21:21 Re: RUDASEK KACPER-KARTKI Z PAMIĘTNIKA - mam zepsute oczka!!!

Wszystkie futrzaki nabrały werwy i ochoty do zabawy :D Chyba zaczęła im bardziej odpowiadać temperatura otoczenia.

Kacper szaleje jak zupełnie zdrowy kot!

Oczy trochę lepsze, przybrał na wadze.

Prosimy dalej o :ok:

osspdg

Avatar użytkownika
 
Posty: 1922
Od: Wto sie 05, 2008 9:09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Post » Nie sie 22, 2010 22:03 Re: RUDASEK KACPER-KARTKI Z PAMIĘTNIKA - mam zepsute oczka!!!

Coś mi kołatało.
Poszukałam nieco.

Dwie sprawy - zespół Hornera i `zespół wypadnięcia trzeciej powieki` [tzw. haw-syndrome, zespół migotki]. Obie mają związek z unerwieniem twarzoczaszki i/lub głowy. Zespół Hornera zwykle dotyczy jednego oka i towarzyszą mu inne objawy w obrębie oka. Natomiast zespół migotki dotyczy zwykle obu oczu jednocześnie i objawem jest właściwie wyłącznie wypadanie trzeciej powieki.
Zespół Hornera można starać się wykluczyć przez RTG głowy, by wykluczyć stan zapalny zatok, zap. ucha środkowego,uraz, czy też zmiany nowotworowe.
Zespół migotki bywa najczęściej objawem towarzyszącym działaniu endotoksyn [np. zarobaczenie, pierwotniaki].

I kciuki. :ok:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 44 gości