W domku swoim na pewno się ośmieli, a na plus tej "zielonookiej mordeczki" jest to, że wygląda na zdrową ( i mam nadzieję, że tak jest) - nie ma problemu z oczami, więc przyszły domek nie będzie musiał obawiać się leczenia
chwileczkę się tylko zagapiłam z wątkiem - i takie niesamowite wiadomości!! ale się cieszę że malutka kocinka Zosiunia jest już w kochającym domku !!
ale jak to z dobrymi wiadomościami, zawsze jest ich mniej niż akurat kotów w potrzebie... cudna ta Jaśminka, taka ujmująca koteńka.. może ten wątek przyniesie jej szczęście?
kiche_wilczyca pisze:ona potrzebuje tylko jednego lekarstwa - M A ono przecież nie kosztuje
Nic nie kosztuje, ale wymaga wiele serca, czasem czasu i cierpliwości. Obecnie nie każdy ma czas, otwarte serce. Jednak nie będę siała defetyzmu. Jak ktoś chciał Zosię, to Jaśminkę też będzie chciał Koniec basta! Jaśminka do boju o dom
kiche_wilczyca pisze:Każde zwierze wymaga poświęcenia mu czasu
Jasne, to wiadomo Zawsze czas trzeba poświęcać każdej istocie - ludziom, zwierzętom, bo wszystkie więzi trzeba pielęgnować Chodziło mi o czas, aby lekarstwo M podziałało, aby porzucona kotka mogła zaufać człowiekowi i się ośmieliła, otworzyła
Przepraszam, nie będziecie źli, jeśli wstawię zdjątka Jaśminy na FB? Już wstawiłam jedno - zagapiłam się spytać Wiem, że te img są czyjąś własnością, ale większość osób to wzrokowcy, a że Jaśminka jest śliczna to jej niewątpliwy atut...
"– Chciałem powiedzieć (...) że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć. Śmierć zastanowił się przez chwilę. KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE."
Nawet nie wiecie jak ja się cieszę, że Jaśmina wreszcie ma wątek Czytam i czytam, że dziś do adopcji poszli Ta i Ten i jeszcze Ten, a o Jaśminku echo Kolejne dni i kolejne echo ... Wierzę, mocno wierzę, że teraz juz ktoś Ją wypatrzy Dziękuję, dziewczyny
Jakie wspaniałe wieści Zosia we własnym domku Jaśminka faktycznie podobna do Zosi Jeśli było kilka zapytań o Zosię ,to może uda się też Jaśmince a może i komuś jeszcze .......
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"