Bielskie B.- 3 super cudowne koty szuka domu!!!!

Gacusia to mała aktoreczka, minki stroi do obiektywu! :1luvu:

mała jest taka słodka, do schurpania. Minkowe fotki będą wieczorkiem

po podaniu pyrantelum z któregoś z MMM wylazło całe stado glist :evil:

z innego tylko kilka, jedna kupka była bez dodatków....brzuszek Marcysi nadal duży :roll:

ale za to kotunia postanowiła się oswoić

już nie ucieka tak długo, tylko kładzie się na podłodze i czeka aż do niej podejdę. Kiedy ją dotknę od razu włącza motorek

aania pisze:Berni, ja chętnie pomogę przy ogłaszaniu kotków. I w razie potrzeby transportem mogę służyć

Aaniu jak miło Cię widzieć

Bardzo dziękuję za ofertę, możesz ogłoszenia wziąć z moich forumowych adopcji (link pod moim nickiem), będę ogromnie wdzięczna.
Koty ogłasza mi Ciocia Mahob, ja czasami coś gdzieś wrzucę, ale każde ogłoszenie jest bezcenne :ok:

A co slychać u tej malutkiej grubiutkiej suni?

Gacusia urocza :1luvu:

I piękne zdjęcia z wycieczki do lasu

Zwłaszcza ta duża borówka mi się podoba... :wink:

Berni, jak chciałaś uszatą krówkę to trzeba było zadzwonić - dostałabyś już odkarmioną. A może chcesz drugą do kompletu?

hehe a może ty byś chciała.Akurat miałabyś parzystą czwóreczkę :mrgreen:

, mogłyby mieć zajęcia podgrupach :twisted:

a tak jeden się nudzi jak dwa się bawią :twisted:

To teraz jeszcze Gacusiowe minki

Obrazek

i nosiu

i...mała się tak rozmruczała, że zapomniała schować języczek

Obrazek

Ona jest podobnie słodka jak moja Elfik... :1luvu:

Wczoraj był 3 dzień podawania pyrantelum i jeszcze wieczorem w jeden qoopie od malców była glista

także zarobaczony któryś był strasznie, podejrzewam że Marcysia... bo brzusio rano miała wreszcie znacznie mniejszy, a sama koteczka jakaś taka weselsza, bardziej rozbrykana...
Tylko ten paskudny trądzik nie chce opuścic Marcelinkowej mordki

Gacusia już całkiem się wkomponowała w stadko w moim pokoju. Szaleje z kotami, wyjada jedzenie Mgiełce a wczoraj zrobiła mi psikusa. Szukam jej, szukam..hamaczek pusty, posłanka puste...szukam tak raczej przyziemnie, bo mała przecież jest taka malusia....a tymczasem Gacusia już opanowała drapak, póleczkę i możliwość wskoczenia na szafę

berni pisze:i nosiu

O rany.... :1luvu:

Normalnie zakochać się można w tej małej. Zresztą już jestem zakochana :1luvu:

była pani chętna na Marcelka...
niestety po bardziej szczegółowych pytaniach pani zbyła mnie tekstem że rozumie moją troskę, ale da dom innemu kotu....a ja chciałam tylko się dowiedzieć co dla pani oznacza odpowiednie zabezpieczenie balkonu a także że okna u nich uchylane są bezpiecznie dla kota...jak ktoś mi pisze ogólnikowo że uważa się za "dobre ręce" to jednak chcialabym wiedzieć coś bardziej konkretnego...
a może ja już się tak wypalilam, że nie umiem rozmawiać z potencjalnymi domkami

to ludzie są denni

carmella pisze:to ludzie są denni

Dokładnie. I jak Ty śmiesz zadawać pytania, jak ktoś chce dać dom! Ale co oferuje? No dom! :evil:

Śliczna ta króweńka, cudna... Jak takie fotki dałaś do ogłoszeń, to czuję, że Ci się telefon zacznie urywać...

Czy ja dobrze pamiętam, że ktoś tu pisał, że nie potrafi robić kotom zdjęć?
A te powyższe to co?!!!
Śliczna mała :1luvu:

bo to ta mała taka śliczna jest i bardzo ładnie pozuje

Wczoraj w Metrze było ogłoszenie Wioli. Był jeden telefon, z Warszawy i stąd się dowiedziałam. Z tego domku nic nie będzie, ale może TEN właściwy domek zobaczy Wiolę. Oby :ok:

Poprzez Metro dom znalazła Wiesia. Niech chociaż jeden domek dobry się znajdzie, bo zaczynam mocno wątpić we wszytsko

Bielskie B.- 3 super cudowne koty szuka domu!!!!

Kto przegląda forum