SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 14, 2010 22:15 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

Dziewczyny - JESTESCIE KOCHANE! - podpisywalam petycje w sprawie wolontariatu i ciesze sie (w imieniu koteckow schronowych), ze sie udalo :dance:
Wierze, ze ich los sie polepszy :ok: :ok: :ok:

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sie 15, 2010 1:07 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

JOMA pisze:Dokładnie - ale bardzo delikatnie bo sami wiecie jak długo trwała walka o legalne wejście do schronu - nie można teraz tego zepsuć - nikt nie chce "powtórki z rozrywki" - ale jest coraz lepiej - bądźmy dobrej myśli :ok:

No to Fundacja SOS ma szerokie spektrum możliwości do wykazania sie , czekamy na deliketne przycisnięcie :mrgreen:ale generalnie nie za bardzo kumam o co chodzi z tym delikatnym przyciśnięciem :( i bez przesady ileż można czekać :( koty umierają one czasu nie mają niestety....

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie sie 15, 2010 8:35 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

Zawsze można mocniej przycisnąć i wylecieć z hukiem.

Było zebranie w katowickim schronie oglądałyście kociarnię no i chyba wiecie, że zajęło to całkiem sporo czasu aby doprowadzić do obecnego stanu. Trzeba robić swoje.
Z tego co widać chociażby na wątku to wcześniej krzyczących o wejście do schronu było całkiem sporo w porównaniu z ilością osób pomagających w realu i przy kotach i przy psach.

A ile można czekać? - do skutku, do pozytywnego skutku.

Ja do sosnowieckiego schronu nie jeżdżę, no i może niepotrzebnie się odezwałam ale czytam wątek, śledzę kocio-psie postępy bo kibicuję WAM całym sercem, życzę powodzenia i jak najkrótszego czekania - szczerze :ok:

JOMA

Avatar użytkownika
 
Posty: 513
Od: Wto cze 08, 2010 14:12
Lokalizacja: Tychy/Katowice

Post » Nie sie 15, 2010 15:14 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

Stan na 15 sierpnia 2010 - ale codziennie nie bedziemy w schronie niestety :(
Zaplecze – kolo szczeniakarni - 6 kotów
- mama biała z plamkami ciemnymi plus dwa maluchy takie 4 tygodnie na oko,
- koteczek mały chyba KK, czarno biały chyba ten ze zdjęć z dogo - koteczek wygląda dobrze ma apetyt tylko mu ciasno w kontenerku dla gryzonia :?
- koteczek czarny, rozwolnienie ale aktywny i ma apetyt - rozwolnienie nadal, nie dawałam mokrego tylko suchą karmę
- nowy nabytek - 4-5 miesięczny rudasek z białymi plamkami, domowy rozmruczany. Był w wiklinowym koszyczku :!: przelożyłam do klatki od razu zrobił siku i kupkę do kuwety. Prosiłam pracowników żeby koty wkładać do klatek a nie do transporterków czy koszyków bez kuwet. Chyba zasponsoruję schronisko miasta Sosnowiec i kupię z własnej kasy 3 klatki bo klatek brakuje.

kot czarny z białym kołnierzem i w czerwonych szelkach pojechał do domu – przy nas przyjechał po niego własiciel.

Kociarnia mała – 3 koty
Trzy dorosłe buraski, dalej którys ma rozwolnienie. Dostały tylko suche.

Kociarnia – melamina – 1 dorosły – 5 maluchów :(
1. dorosła szylkretka, chuda ale ma apetyt, chyba ma troszkę małą obróżkę ? Trzeba by wymienić.
2. pręguski małe – były 3 sztuki został jeden bardzo marny, zjadł jednak owinęłam go w taki podkładzik dla niemowląt z jednej strony ceratka z drugiej włóknina, zagrzał się przy mnie i zasnął ale nie wiem czy przeżyje. Taki najmniejszy z nich :(
3. dwa śliczne podpalane brąz z czarnym mieszanka egzotyka z dachowcem - dają radę jak na razie
4. jeden krówek biały z czarnym
5. jeden krówek biały ale ma więcej czarnego

kotki nakarmiliśmy mokrym z gotowanym kurczakiem, dosypaliśmy suche, wodę.

zamontowalismy drapak - zdjęcia zamieszczę :ok:
a 15 kg wór karmy suchej Miglior Gatto od drapaków Rufi jest tam gdzie trociny. Nawet chętnie to jedzą.
zamontowaliśmy tabliczki do przypinania kartek z uwagami na temat kotów. Prosze by wolontariusze czyli Terenia i Alientor i Rybka :1luvu: wpisywali uwagi

Uwagi
Zepsute swiatło w melaminie kociarni.
Musimy miec osobny zeszyt do kotów zostawiony w recepcji schroniska
Obrazek

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Pon sie 16, 2010 8:24 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

A ja bym prosiła o informację czy moja stara wykładzina podłogowa wyciągnięta z piwnicy może się na coś przydać w schronie lub na kociarni?
Obrazek

Nowa82

 
Posty: 258
Od: Czw mar 18, 2010 12:41

Post » Pon sie 16, 2010 14:43 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

Cześć.
Nie wiem czy mam pisać tu czy na watko karmionych kociąt, ale piszę tu.

Byłam we wszystkich 3 kociarniach, mile jestem zaskoczona bo koty wszystkie miały czyściutko, nowe trociny i żwirek, miały czystą wodę i suche w miseczkach.

Uwagi i stan wpisałam do tego zeszytu wiszącego na ścianie.
Mąż ( jeśli się mylę to proszę mnie poprawić :oops: ) Ewy przyniósł żarełko w postaci puszek i saszetek i dokręcił drapak.

Mała Kociarnia- 3 dorosłe koty
W małej kociarni są 3 dorosłe kotki bure, te co już były, tj ta z czerwoną obrożą, ta z zieloną i kotka (wygląda jak ciężarna, jest gruba, ale ja się nie znam) bez obroży, te dwie koteczki lecą i się przymilają, jedna (z zieloną obrożą) da się głaskać, ale trzyma się z boku i jest troszkę wystraszona, miały czysto w boksie, miały suche jedzenie w 2 miskach i wodę czystą.

Duża kociarnia, która ma być kwarantanną (6 kotów)

Tu również czyściutko, przejrzałam tak jak mi filomen kazała koszyki, żeby sprawdzić czy nie ma tam kocich trupków... :roll: , czysto, woda czysta, suche jedzonko mają.
Dostały ode mnie mokre, trzej chłopcy mali od razu zjedli, dziewuszka- głupol bawiła się sprężoną zamiast jeść, moje próby podtykania jej jedzenia spęłzły na niczym, sama potem- widać mądrzejsza ode mnie- zjadła.
Podziabałam im ręką, ale one sobie świetnie radziły same bez dziabania mokrego.
Jeden kotek- obesrałek, nie wiem jaka płeć, jest najmniejszy, spał wtulony w czarnego chłopczyka, miał zaropiałe ślepka i całą dupkę osraną, powiedziałam o nim jotce i zabrany został do osobnej klatki, będzie miał przemywane oczka i będzie chyba dostawać coś na biegunkę.
Szylkretka sama sobie potem zjadła na osobności, zostawiłam im na miseczce trochę mokrego, od czasu do czasu dziobały, a potem żłopały wodę.

Stan kociarni dużej:
1 dorosła kotka szylkretka ( ma biegunkę, będzie coś dostawać na to)
2 maluch, chłopiec, brązowawy, taki jakby czarny z brązowym nalotem, bardzo kontaktowy, wlazł mi na kolana
3 maluch czarnuch z krawatem, pomagał mi przy notowaniu uwag, taki ciekawski, przytulak, lubi wbijać pazurki w spodnie.
4 maluch, chłopak, czarno-biały- ciekawski, obserwuje co robię
5 maluch, dziewczyna, biało- czarna, ale ma dużo białego, bryka jak szalona, bawi się sprężynką, pomizia się i leci bawić się dalej
6 maluch, maciupeńki, nie znam płci, szaro biały, przeniesiony bo ma srakę i zaropiałe oczki, wtulał się w innego kota, wiotki strasznie, wszystko mu obojętne, ale jadł i pił chętnie

Światło nie działa nadal.


Kociarnia obok szczeniarni- 6 kotów+ maluch ze sraką i z zaropiałymi oczkami z dużej kociarni


1 biało rudy, kocur, miziak, zjadł mokre jedzenie
2 biała kotka z czarnymi plamkami, zjadła mokre, przymila się
3 i 4 oseski białej kotki, rozrabiaki i wariaty biało czarne, matka powoli ma ich chyba dosyć :twisted:
5 mały biało czarny maluch, nie znam płci, wygląda na zdrowego, dostał mokre i trochę saszetki
6 czarny maluch, to ten z zaropiałymi oczkami, ma się już dobrze, zjadł mokre
7 obesrałek z dużej kociarni, nie wiem czy tu zostanie czy wróci na kociarnię dużą

Koty są cudowne :1luvu:
Ja bym mogła nie wyłazić z kociarni, ale trzeba było się wziąć do roboty, potem jeszcze poszłam siedzieć z maluchami, towarzyskie bestyje, trzeba uważać bo czarny elegancik chce bardzo wyłazić z kociarni.


Mam zdjęcia wszystkich i dam je na stronę.


Koty z dużej kociarni dostały też parówki, bo się martwiłam, że ta mała gówniara nie chce jeść i dostała drobne kawałki parówki, zjadła i poleciała się bawić.
Obrazek Obrazek Działajmy razem, bo działamy w słusznej sprawie, uczmy się od braci mniejszych-klik

Rybka_39

 
Posty: 179
Od: Sob kwi 18, 2009 16:44
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sie 16, 2010 15:14 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

Rybka dzięki :1luvu:
martwi mnie obesrołek bo bardzo marniutki, myślałam, że nie przeżyje nocy. Ma taką wolę życia biduś malutki.
Czysto bo wczoraj i w sobotę sprzątaliśmy. Dobrze, że buraski nie mają rozwolnienia tam na kartce było napisałam żeby im mokrego nie dawać, moze troszkę im przeszło.

Bardzo dziekuję - przynajmniej jeden dzień bez trupków :cry:
jak opublikujesz gdzies zdjecia daj znać wrzucę na FB

Drapak dokrecał mąż :D

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Pon sie 16, 2010 15:39 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

Nowa82 pisze:A ja bym prosiła o informację czy moja stara wykładzina podłogowa wyciągnięta z piwnicy może się na coś przydać w schronie lub na kociarni?


w schronie nie bardzo bo musimy mieć przede wszystkim zmywalne powierzchnie, moze w Chatce ale wątpie, ale dziękuję :-)

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Pon sie 16, 2010 15:49 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

Filomen pisze:Rybka dzięki :1luvu:
martwi mnie obesrołek bo bardzo marniutki, myślałam, że nie przeżyje nocy. Ma taką wolę życia biduś malutki.
Czysto bo wczoraj i w sobotę sprzątaliśmy. Dobrze, że buraski nie mają rozwolnienia tam na kartce było napisałam żeby im mokrego nie dawać, moze troszkę im przeszło.

Bardzo dziekuję - przynajmniej jeden dzień bez trupków :cry:
jak opublikujesz gdzies zdjecia daj znać wrzucę na FB

Drapak dokrecał mąż :D


Ale ten maluszek je bardzo chętnie, wet pokazywał nam coś na sraczkę w saszetce, jakieś zagraniczne, norweskie ustrojstwo, oprócz tego dostał zastrzyk, trzymam za niego kciuki, warto by mu jakiś DT znaleźć, ja nie wiem czy nie lepiej go dać na kociarnię niż do klatki, na kocairni wtulał się w czarnego kolegę i sobie razem spali.

Mówisz o dorosłych buraskach?
Ich nie karmiłam.
Zdjęcia wstawi jotka na picasę, to Ci podlinkuję z opisem.

Nie ma za co dziękować, to sama przyjemność :1luvu:

Słuchajcie, a może by zeszyt kotom założyć, ja mogę założyć taki jaki mam dla psów.
Zeszyt w którym piszemy kot taki i taki, trafił wtedy i wtedy, płeć, wygląd, wiek itp.
Co by te koty gdzieś były spisywane.
Ten zeszyt byłby tylko dla nas trzymany np. tam gdzie są te drzwi podparte kamieniem.
Co Wy na to?

Po za tym słyszałam, że jakies koty poszły do domów.
Obrazek Obrazek Działajmy razem, bo działamy w słusznej sprawie, uczmy się od braci mniejszych-klik

Rybka_39

 
Posty: 179
Od: Sob kwi 18, 2009 16:44
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sie 16, 2010 16:55 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

Zalozylam zeszyt, zwykly w twardej oprawie.
Na dzieñ dzisiejszy jest 15 kotów, pod kazdym kotem jest miejsce na opis, uwagi, stan zdrowie itp.
Zostawie go w tym pokoju gdzie sa drzwi podparte kamieniem.
NIech kazdy wpisuje nowe koty, a przy starych pisze czy sie zmienil stan zdrowia, miejsce pobytu, czy tez status ( zaadoptowane, padle itp)
Obrazek Obrazek Działajmy razem, bo działamy w słusznej sprawie, uczmy się od braci mniejszych-klik

Rybka_39

 
Posty: 179
Od: Sob kwi 18, 2009 16:44
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sie 16, 2010 19:31 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

Rybka_39 pisze:Zalozylam zeszyt, zwykly w twardej oprawie.
Na dzieñ dzisiejszy jest 15 kotów, pod kazdym kotem jest miejsce na opis, uwagi, stan zdrowie itp.
Zostawie go w tym pokoju gdzie sa drzwi podparte kamieniem.
NIech kazdy wpisuje nowe koty, a przy starych pisze czy sie zmienil stan zdrowia, miejsce pobytu, czy tez status ( zaadoptowane, padle itp)

dzięki - super pomysł
chyba nic nie poszło do domów chyba ze po południu bo z tego co opisalas stan jest taki jak wczoraj.

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Pon sie 16, 2010 21:20 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

Wydaje mi się że ten zeszyt to także powinien być do wglądu u kierwonika i weta, wet musi zacząć leczyć kociaki choćby w minimalnym zakresie na początku.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sie 16, 2010 21:40 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

terenia1 pisze:Wydaje mi się że ten zeszyt to także powinien być do wglądu u kierwonika i weta, wet musi zacząć leczyć kociaki choćby w minimalnym zakresie na początku.

Janka proponowała zeby powiesić w kazdej kociarni jeden i tam by sie wszyscy wpisywali. wolontariusze, wet i pani Ola.
dzisiaj obesrołek dostał zastrzyk a szylkretka tabletke na sraczke no jestem w szoku, wygląda to na pocztek leczenia :wink:

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Pon sie 16, 2010 21:56 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

Filomen pisze:Janka proponowała zeby powiesić w kazdej kociarni jeden i tam by sie wszyscy wpisywali. wolontariusze, wet i pani Ola.
dzisiaj obesrołek dostał zastrzyk a szylkretka tabletke na sraczke no jestem w szoku, wygląda to na pocztek leczenia :wink:

O no to faktycznie jakaś nowość :D miejmy nadzieję, że to poczatek dobrego :D
Ewuś a z tymi zeszytami i wpisywaniem to nie chcę być upierdliwa :wink: ćwiczyłyśmy coś takiego w Kociej Chatce no normalnie nie wyszło, bo jak człowiek godzinę albo więcej oprzątał koty to czasami nie chciało się już czegoś tam wpisywać, i u nas było tylko jedno pomieszczenie, tu trzeba obskoczyć 3 pomieszczenia - piszę tak to z doświadczenia :wink:
Jak się w zeszytach zaczną wpisywać to zacznie sie jedno wielkie zamieszanie :wink:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sie 17, 2010 5:47 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

terenia1 pisze:
Filomen pisze:Janka proponowała zeby powiesić w kazdej kociarni jeden i tam by sie wszyscy wpisywali. wolontariusze, wet i pani Ola.
dzisiaj obesrołek dostał zastrzyk a szylkretka tabletke na sraczke no jestem w szoku, wygląda to na pocztek leczenia :wink:

O no to faktycznie jakaś nowość :D miejmy nadzieję, że to poczatek dobrego :D
Ewuś a z tymi zeszytami i wpisywaniem to nie chcę być upierdliwa :wink: ćwiczyłyśmy coś takiego w Kociej Chatce no normalnie nie wyszło, bo jak człowiek godzinę albo więcej oprzątał koty to czasami nie chciało się już czegoś tam wpisywać, i u nas było tylko jedno pomieszczenie, tu trzeba obskoczyć 3 pomieszczenia - piszę tak to z doświadczenia :wink:
Jak się w zeszytach zaczną wpisywać to zacznie sie jedno wielkie zamieszanie :wink:


spróbujmy - w schronisku jest taka rotacja ze bez zeszytu bedzie mega bajzel, musimy

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bestol, Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 1584 gości