pixie65 pisze:Pixia pisze:Jedyne co mi przychodzi na myśl w tym czy innym przypadku, myślę że szybsze do zrealizowania niż ustawa to ustalenie regulaminu przez zarządce budynku. W takich sytuacjach np. spółdzielnia określa ilość zwierząt w mieszkaniu, mają do tego prawo. Jeżeli prawo nie jest przestrzegane wkracza policja. Niestety u siebie w mieście nie spotkałam się z takim zakazem.
A możesz wyjaśnić, na jakiej podstawie?
Na wniosek rady mieszkańców można ustalić prawie wszystko co nie jest sprzeczne z prawem i zasadami współżycia społecznego.
Zwłaszcza jest to praktykowane w zamkniętych osiedlach.
Np. zmienić godziny ciszy nocnej, zakazać trzepania dywanów czy gry w piłkę nożną. Lub ustalić, że klatka schodowa jest sprzątana przez mieszkańców wg grafiku.
Jeżeli petycję z wnioskiem do rady podpisze większość właścicieli mieszkań i rada wniosek zatwierdzi to reszta musi się dostosować.
Jeżeli grupa ludzi zbierze się i wynajmie dewelopera to może postawić osiedle tylko np. dla dorosłych, bez dzieci. I tylko takim osobom sprzedawać mieszkania.