» Śro sie 11, 2010 12:15
Re: Pixia co z Albertem????
Pixia ma problem i to wielki ze zdjęciem Alberta. Albert jest ślicznym kotem coś w typie syberyjskiego. Piękna długa sierść .Wielka kryza . Kot jak wyszedł ode mnie był kotem zdrowym..sama Pixia napisała .cyt... Kocurek ma około roku, jest czarnego umaszczenia i ma dłuższą sierść. W przyszłym tygodniu zostanie dostarczona jego książeczka wraz z aktualnymi szczepieniami. Albert jest w dobrej kondycji zdrowotnej...../
Pytałam weta ,że po takich perypetiach co on przeszedł mógł nabawić się zapalenia/stres /.W sumie był w 4 domach, był tam kotem płochliwym ,wychodzącym tylko w nocy.///Więc nie dziwcie mi się, że ta bajka Pixi bez pokrycia wywołuje we mnie takie emocje. Bajka o kocie co sam znalazł sobie panią ..WB by nie wymiślił nawet czegoś takiego w filmach..
Po drugie , wszystkie moje koty są zadbane i pod regularną opieką weta./ opinia forumowiczek widząc moje zadbane koty była tylko pozytywna./Zresztą 3 osoby widziały koty naocznie i powinny to potwierdzić.
Nigdy nie ukrywałam ze mam dwa koty z problemem nerkowym. Sama radziłam się na forum zadając różne pytania.
To chyba nie jest zbrodnia ,że 2 koty chorują.??koty w takim stanie trafiły do mnie. Moja wnikliwa obserwacja kota i badania pozwoliły odkryć ich chorobę, koty są regularnie leczone, pod stałą opieką wet. Były robione zdjęcia i Usg u doktora Gugały w Szczecinie. Czepianie się więc tego jest Pixia nie na miejscu. Zaordynowane jest ich leczenie.
Pixia przecież tak żarłiwie zajęłaś się szukaniem moim,kocim powrotom,,domku i co koniec>?Chciałaś jeszcze ode mnie koty W typie Norweskim leśnym..żekomo miały jechać do Poznania.....dobrze ,ze mój byly TŻ wział je pod swoje skrzydła. Było by tak jak z Albiesiem/.Cisza. Piękne koty zadbane..to od razu chciałaś , a zwykłe czarne w typie Krewetki czy Morusa to ciiiszaaa...
