Pojawił się też być może domek dla kotki spod bloku, ale nie wiem co z nią... Mama dzwoniła do mnie wczoraj żę była wielka burza w Łodzi i kotka gdzieś uciekła
Nie wiem jak dzisiaj...
Ponoć ma krótkie łapki
potrafisz znaleźć kotu domek, nawet w wakacje









nika28 pisze:W sprawie Maurycego wszystko wyjaśni się w czwartek, więc musimy jeszcze trochę potrzymać kciuki![]()


Maurycy, niech Ci sie powodzi w nowym domku

. Teraz przysypia w dziwnych pozycjach. Chyba szuka sobie miejsca lecterca pisze:Jakie miał pory karmienia i co najbardziej lubił podjadać?
lecterca pisze:dostał kurczaka i nawet skubnął co niecoi wizytę w kuwecie tez ma za sobą
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości