Potrzebuję pomocy-rady - s.13

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 09, 2010 20:22 Re: "Stary" kot zgłupiał i został stalkerem!!! Pomooocy!!!

daggie pisze:Poker - mama była nauczycielką, ale w zawodówce i technikum :D
ps. do Twojego edit - nie nie, takich głupich postów nie będzie :P Teraz jestem zdziwiona, naprawdę zdziwiona, bo Filuch syki i buki Mijki ma w głębokim poważaniu. Ona się wydrze, machnie mu przed dziobem łapą, a on dalej hyc do niej i cap ją łapką za nóżkę, za brzuszek, za karczek...


a nie przypomina ci to jak sie dzieciarnia, rowniez w zawodowce, zachowuje? Toćka w toćke :mrgreen:
U mnie w szkole od ciagniecia za warkocz i rzucania wiązankami to się wielkiemiłoście (na całe 3 dni) zawiązywały :ryk:

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Pon sie 09, 2010 20:29 Re: "Stary" kot zgłupiał i został stalkerem!!! Pomooocy!!!

taizu pisze:Dla Filusia podchody z Miją to najlepsza rozrywka, tym bardziej, że w tle jest już zupełnie "dorosła" walka o władzę. Zniknięcie kotki odbierze tak, jak dziecko, któremu zabrano siostrzyczkę, którą codziennie ciągał za wlosy.
Czy nie uważasz, że trochę uspokoiło się jego ADHD? bo on uwagę skierował na Miję,wyżywa się w podchodach. Oczywiście, teraz mu żal łóżeczka i Mamy, ale pewnie się dogadają z koteczką :D

Taizu... ale mi jest teraz szkoda Mijuśki!
Wcześniej żałowałam Filusia, bo taki bidoczek był, przeganiany, ofukiwany, przemykać musiał pod ścianą, bo go zaraz małe-białe-szalone-z-wielkim-ogonem goniło i wyło.
A teraz Mijątka mi szkoda, bo ona taaaka grzeczna się zrobiła, a ten Filuch prostak nieokrzesany łapskiem ją klepie gdzie popadnie, a przed chwilą jeszcze widziałam, jak brał rozbieg-z-wyskokiem i wskakiwał na grzbiet kociczki (a kociczka zrobiła wielkie "sssss!", Filuch się wystraszył i z wrażenia aż wpadł prosto w szafkę w przedpokoju, huk tym czyniąc wielki i niespodziany).
Jak 'wychować' Filucha?

daggie

 
Posty: 1253
Od: Sob cze 19, 2010 15:16
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post » Pon sie 09, 2010 20:32 Re: "Stary" kot zgłupiał i został stalkerem!!! Pomooocy!!!

Daggie, daj im spokój.
Nic nie rób, nie ingeruj. Muszą się same dogadać.
Było Ci żal Filusia, ale sama widzisz, że niepotrzebnie - poradził sobie.
Mia też sobie poradzi.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 09, 2010 20:47 Re: "Stary" kot zgłupiał i został stalkerem!!! Pomooocy!!!

Spróbujcie z Mamą nie martwić się, tylko obserwować, co koty wyczyniają. Jako zabawne przedstawienie. :D Filuś pewnie troszeczkę przeżywa dziecięce zabawy, których jako jedynak był pozbawiony
Moje kotki są bardzo grzeczne i zżyte, ale 2-3 razy dziennie jedna drugą przegoni po mieszkaniu czy pacnie łapą, a zaraz potem wylizuje jej pyszczek.
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon sie 09, 2010 21:36 Re: "Stary" kot zgłupiał i został stalkerem!!! Pomooocy!!!

Wieści z frontu:
Mijuch podeszła do Filusia, by obwąchać mu ogon.
On się odwrócił, bo co to ma być, żeby mu się ktoś za tyłkiem kręcił.
Mijuch podniosła na niego łapsko i się wydarła.

(...a było podchodzić do niego i go wąchać? sama zaczęła :P)
:D

daggie

 
Posty: 1253
Od: Sob cze 19, 2010 15:16
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post » Wto sie 10, 2010 1:53 Re: "Stary" kot zgłupiał i został stalkerem!!! Pomooocy!!!

Koty zachowuja sie zupelnie normalnie.

Koty zawsze sie beda lac, drzec sobie klaki i wrzeszczec, a potem lizac. Ja mam dwa koty , brata i siostre, od urodzenia zawsze ze soba, nie bylo innych kociat w miocie, a tez prawie codzienie na siebie skacza, sycza, warxza, klaki wyrywaja ( a potem razem je ganiaja po podlodze jak przeciag je zaczyna przesuwac :D )

Ja obstawiam jakies trzy , gora cztery tygodnie i Twoje koty beda sie nawzajem kizac.

Ty i Mama chcialyscie, zeby wszystko sie ulozylo tak jak Wy chcecie, ale tak nie da rady, ma byc po kociemu. Jezeli krew sie nie leje to ja uwazam to za udane dokocenie.

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Wto sie 10, 2010 11:01 Re: "Stary" kot zgłupiał i został stalkerem!!! Pomooocy!!!

AlkaM pisze:Ja obstawiam jakies trzy , gora cztery tygodnie i Twoje koty beda sie nawzajem kizac.

Jejku, naprawdę??? To byłoby super, ale mnie pocieszyłaś :D
(mam nadzieję, że przez ten czas nikt się po Mijkę nie zgłosi 8) a mama wczoraj rzuciła tekst: "zaczynam odczuwać sympatię do tego kota" :P)

daggie

 
Posty: 1253
Od: Sob cze 19, 2010 15:16
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post » Wto sie 10, 2010 16:54 Re: "Stary" kot zgłupiał i został stalkerem!!! Pomooocy!!!

daggie pisze:(mam nadzieję, że przez ten czas nikt się po Mijkę nie zgłosi 8) a mama wczoraj rzuciła tekst: "zaczynam odczuwać sympatię do tego kota" :P)

Zastanówcie się, czy nie lepiej zdjąć ogłoszenie :)
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto sie 10, 2010 19:40 Re: "Stary" kot zgłupiał i został stalkerem!!! Pomooocy!!!

taizu pisze:Zastanówcie się, czy nie lepiej zdjąć ogłoszenie :)

Na razie chcę być w porządku, więc ogłoszenie nadal wisi.
Gdyby zresztą ktokolwiek się zgłosił, to i tak do wydania mam jeszcze trzy młode kociaki :roll: ...

daggie

 
Posty: 1253
Od: Sob cze 19, 2010 15:16
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post » Pt sie 13, 2010 0:42 Re: "Stary" kot zgłupiał i został stalkerem!!! Pomooocy!!!

:) dialog przedwczorajszy:

Obrazek

daggie

 
Posty: 1253
Od: Sob cze 19, 2010 15:16
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post » Pt sie 13, 2010 2:01 Re: "Stary" kot zgłupiał i został stalkerem!!! Pomooocy!!!

sssssuuuper! 8O :lol: :lol: :lol: :twisted:
Obrazek ObrazekObrazek


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕) ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ

halbina

Avatar użytkownika
 
Posty: 7001
Od: Śro maja 23, 2007 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt sie 13, 2010 12:08 Re: "Stary" kot zgłupiał i został stalkerem!!! Pomooocy!!!

halbina pisze:sssssuuuper! 8O :lol: :lol: :lol: :twisted:

Dzięki! :mrgreen: pracuję nad kolejnym :P

daggie

 
Posty: 1253
Od: Sob cze 19, 2010 15:16
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post » Pt sie 13, 2010 17:05 Re: "Stary" kot zgłupiał i został stalkerem!!! Pomooocy!!!

działaj! i wklejaj: http://kotburger.pl/ :ok:
Obrazek ObrazekObrazek


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕) ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ

halbina

Avatar użytkownika
 
Posty: 7001
Od: Śro maja 23, 2007 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt sie 13, 2010 18:09 Re: "Stary" kot zgłupiał i został stalkerem!!! Pomooocy!!!

halbina pisze:działaj! i wklejaj: http://kotburger.pl/ :ok:

o kurczę, o tym to nie pomyślałam :D dzięki :D

daggie

 
Posty: 1253
Od: Sob cze 19, 2010 15:16
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post » Pt sie 13, 2010 21:33 Re: "Stary" kot zgłupiał i został stalkerem!!! Pomooocy!!!

Brawo! :kotek:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51, puszatek i 69 gości