Psotusiowy pamiętnik 2

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 08, 2010 15:03 Re: Psotusiowy pamiętnik 2

Kociara82 pisze:jasne :D

Jak słońce o północy :wink:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sie 08, 2010 15:07 Re: Psotusiowy pamiętnik 2

hehehe :D wiesz... nie wiem jak z wystawami bedzie, bo nie ja to organizuje a osoby organizujace maja mnie za nic wywyzszaja sie conieco, ale moze jak bede robic jakies plakaty kotom szukajacym domu to jakas poezje wykorzystam :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie sie 08, 2010 15:08 Re: Psotusiowy pamiętnik 2

Kociara82 pisze:hehehe :D wiesz... nie wiem jak z wystawami bedzie, bo nie ja to organizuje a osoby organizujace maja mnie za nic wywyzszaja sie conieco, ale moze jak bede robic jakies plakaty kotom szukajacym domu to jakas poezje wykorzystam :)

Oki, czyli Ty wykorzystuj, a zarozumialcom mówimy NIE :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sie 08, 2010 15:28 Re: Psotusiowy pamiętnik 2

one by stwierdzily ze to niepowazne, dziecinne itp... a mi sie wlasnie ta prostota podoba najbardziej, bo latwo trafi do kazdego :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie sie 08, 2010 15:56 Re: Psotusiowy pamiętnik 2

MaryLux pisze:Szare niebo w chmury
znów się przystroiło
zapłakało deszczem
w tęczy się pławiło

za deszczową ścianą
w piwnicy skulone
koty drżały z zimna
w okienko wpatrzone

i przyleciał anioł
z parasolem z liści
pełne już miseczki
ich dom niech się ziści

Inka


Ineczko, wspaniały wierszyk. Widzę to niebo zapłakane deszczem, razem z kotkami siedzę w piwnicy i patrzę w okienko, czekając na anioła. I razem z kotkami napełniam głodny brzuszek pysznym jedzonkiem z miseczek. Twoje wierszyki są takie zwięzłe, proste i skromne w formie, dzięki czemu są sugestywne i bardzo działają na wyobraźnię. Ineczko, one są po prostu piękne.

Filuś zachwycony

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Nie sie 08, 2010 15:59 Re: Psotusiowy pamiętnik 2

MaryLux pisze:
Kociara82 pisze:hehehe :D wiesz... nie wiem jak z wystawami bedzie, bo nie ja to organizuje a osoby organizujace maja mnie za nic wywyzszaja sie conieco, ale moze jak bede robic jakies plakaty kotom szukajacym domu to jakas poezje wykorzystam :)

Oki, czyli Ty wykorzystuj, a zarozumialcom mówimy NIE :)


Zarozumialców nie lubimy!!!

Filuś oburzony, że ktoś może nie szanować Cioteczki Kociary

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Nie sie 08, 2010 16:09 Re: Psotusiowy pamiętnik 2

vega013 pisze:
MaryLux pisze:
Kociara82 pisze:hehehe :D wiesz... nie wiem jak z wystawami bedzie, bo nie ja to organizuje a osoby organizujace maja mnie za nic wywyzszaja sie conieco, ale moze jak bede robic jakies plakaty kotom szukajacym domu to jakas poezje wykorzystam :)

Oki, czyli Ty wykorzystuj, a zarozumialcom mówimy NIE :)


Zarozumialców nie lubimy!!!

Filuś oburzony, że ktoś może nie szanować Cioteczki Kociary

ktos poprostu uwaza sie za lepszego, wazniejszego i wogole... ale wisi mi to. Tyskie mruczki mnie kochaja a ja kocham je wszystkie. Tu nie ma zadnych takich hierarchii typu: ta cioteczka lepsza czy ten kotek lepszy. Wzajemna akceptacja i zalet i wad :D Kotki wiedza, ze ja wszystko co robie, to dla nich, dla ich dobra i nie wazne jest ilu kotom pomoglam i w jaki sposob. Nie zalezy mi na nagrodach i pochwalach. Chociaz z drugiej strony... owszem. Na 1 nagrodzie zalezy mi najbardziej. Szczesliwy kot sie ona zwie :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie sie 08, 2010 16:26 Re: Psotusiowy pamiętnik 2

Kociaro, po prostu jesteś ponad takimi małostkowymi, niewartymi uwagi sprawami :1luvu:

Wspaniale, bo już zaczęłam się martwić, że może być Ci przykro.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Nie sie 08, 2010 16:56 Re: Psotusiowy pamiętnik 2

Ślicznie piszesz :1luvu:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sie 08, 2010 17:07 Re: Psotusiowy pamiętnik 2

nikt nie lubi byc traktowany z gory ale staram sie tym nie przejmowac, choc nie zawsze sie to udaje....

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie sie 08, 2010 21:43 Re: Psotusiowy pamiętnik 2

Na poezji to ja się nie znam ( techniczna jestem) ale ona dla mnie nie jest dziecinna.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie sie 08, 2010 22:24 Re: Psotusiowy pamiętnik 2

dobrej nocki Inusiu, Psocisiu, Kuku :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:* spijcie slodko moje kochane skarby :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon sie 09, 2010 13:13 Re: Psotusiowy pamiętnik 2

vega013 pisze:
MaryLux pisze:Szare niebo w chmury
znów się przystroiło
zapłakało deszczem
w tęczy się pławiło

za deszczową ścianą
w piwnicy skulone
koty drżały z zimna
w okienko wpatrzone

i przyleciał anioł
z parasolem z liści
pełne już miseczki
ich dom niech się ziści

Inka


Ineczko, wspaniały wierszyk. Widzę to niebo zapłakane deszczem, razem z kotkami siedzę w piwnicy i patrzę w okienko, czekając na anioła. I razem z kotkami napełniam głodny brzuszek pysznym jedzonkiem z miseczek. Twoje wierszyki są takie zwięzłe, proste i skromne w formie, dzięki czemu są sugestywne i bardzo działają na wyobraźnię. Ineczko, one są po prostu piękne.

Filuś zachwycony

Ojeeeeeeeeeej, Filusiu, ja nie zasłużyłam na aż tak dużo pochwał :oops:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 09, 2010 13:18 Re: Psotusiowy pamiętnik 2

Kociara82 pisze:
ktos poprostu uwaza sie za lepszego, wazniejszego i wogole... ale wisi mi to. Tyskie mruczki mnie kochaja a ja kocham je wszystkie. Tu nie ma zadnych takich hierarchii typu: ta cioteczka lepsza czy ten kotek lepszy. Wzajemna akceptacja i zalet i wad :D Kotki wiedza, ze ja wszystko co robie, to dla nich, dla ich dobra i nie wazne jest ilu kotom pomoglam i w jaki sposob. Nie zalezy mi na nagrodach i pochwalach. Chociaz z drugiej strony... owszem. Na 1 nagrodzie zalezy mi najbardziej. Szczesliwy kot sie ona zwie :)

Tak! Tak! Chcemy jak najwięcej nagród w postaci szczęśliwych kotów...
Czasem jednak przykro, że osoby, którym podobno zależy na tym samym, rzucają Ci kłody pod nogi, bo nie chcesz robić dokładnie tak jak Ci każą i nie im dajesz kasę, z której część pójdzie na kocie żarełko, tylko całość sama wydajesz na amciu i sąsiedzkie koty dokarmiasz

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 09, 2010 13:18 Re: Psotusiowy pamiętnik 2

Anka pisze:Ślicznie piszesz :1luvu:

:oops: :oops: :oops: :oops:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 21 gości