Justa&Zwierzaki pisze:izydorka pisze:a jakby pani wyłożyła, a we wrześniu jej np połowę zwrócimy za taxi ?
ewentualnie w październiku jeszcze coś?![]()
a naprawdę nie ma nikogo kto za zwrot paliwa by ją podrzucił?
rodzina, sąsiad, przyjaciel?
Raczej nie ma ...A też teraz zapaliła mi się lampka co się stanie jak będzie trzeba go znów operować lub jak znów jego organizm zacznie odrzucać suche ( jak na razie je suche i jest OK , ale z tym nigdy nic nie wiadomo ) nie wiem co robić
hmmm... no wlasnie... tez o tym pomyslalam... Trzebaby moim zdaniem porozmawiac z ta pania jeszcze raz, ale bardzo dokladnie i wszystko wyjasnic. Nie wiem, czy ta pani sobie zdaje sprawe z tego, ze Rudzik jest kotem - ze sie tak wyraze - kotem specjalnej troski i niestety utrzymanie go jest kosztowne, zwlaszcza, kiedy zdarzy sie zalamanie zdrowia i bedzie konieczna operacja?