Hospicjum"J&j"
Moderator: Estraven
» Pt sie 06, 2010 21:25
Re: Hospicjum"J&j".
[quote="pixie65":y0gp6pgh] [/quote:y0gp6pgh]
To w ramach tego, żebym nie poczuła się ignorowana?
Z racji tego, że Otakowi już bardziej nie jestem w stanie pomóc, a z kolei maluchy nieco się uspokoiły - waga przestała im wreszcie spadać [Aru nawet przekroczyła magiczne `półkilo`] - zajrzałam sobie do wnerwionych. I tak sobie myślę - wątek nie o mnie i beze mnie, a i tak mnie cytują i komentują.
I jak na osobę ignorowaną cieszę się dość dużą [oczywiście niezasłużoną, jak również niechcianą] uwagą.
Dlaczego niektóre osoby nie mogą mnie [b:y0gp6pgh]naprawdę[/b:y0gp6pgh] ignorować?
[/quote:y0gp6pgh] To w ramach tego, żebym nie poczuła się ignorowana?
Z racji tego, że Otakowi już bardziej nie jestem w stanie pomóc, a z kolei maluchy nieco się uspokoiły - waga przestała im wreszcie spadać [Aru nawet przekroczyła magiczne `półkilo`] - zajrzałam sobie do wnerwionych. I tak sobie myślę - wątek nie o mnie i beze mnie, a i tak mnie cytują i komentują.
I jak na osobę ignorowaną cieszę się dość dużą [oczywiście niezasłużoną, jak również niechcianą] uwagą.
Dlaczego niektóre osoby nie mogą mnie [b:y0gp6pgh]naprawdę[/b:y0gp6pgh] ignorować?
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 2:38 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'
-
- Posty: 22355
- Od: Pt paź 21, 2005 14:01
- Lokalizacja: Toruń
» Pt sie 06, 2010 23:42
Re: Hospicjum"J&j".
Się pisze.
Noel po kroplówce zaczął jeść. Ale i tak chudnie. Śpi przytulony do mnie.
Otak słabnie. Zainstalował się na moim łóżku, mruczy gdy go głaszczę, mimo że ciężko mu oddychać, więc nie głaszczę go zbyt często, bo mam wrażenie, że mu wtedy gorzej. Ma gorączkę. Jeszcze wczoraj był przy miskach, siedział na balkonie - dziś nic nie zjadł, jedynie napił się nieco wody. Powinna być już poprawa po sterydzie.
Noel po kroplówce zaczął jeść. Ale i tak chudnie. Śpi przytulony do mnie.
Otak słabnie. Zainstalował się na moim łóżku, mruczy gdy go głaszczę, mimo że ciężko mu oddychać, więc nie głaszczę go zbyt często, bo mam wrażenie, że mu wtedy gorzej. Ma gorączkę. Jeszcze wczoraj był przy miskach, siedział na balkonie - dziś nic nie zjadł, jedynie napił się nieco wody. Powinna być już poprawa po sterydzie.
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 2:39 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'
-
- Posty: 22355
- Od: Pt paź 21, 2005 14:01
- Lokalizacja: Toruń
» Sob sie 07, 2010 0:05
Re: Hospicjum"J&j".
Agn - się przytula, baaaaaaardzo mocno Ciebie ...........
Otak - trzymaj się mocno, za zadziałanie sterydów
Noel - nie chudnij
Otak - trzymaj się mocno, za zadziałanie sterydów
Noel - nie chudnij
- Posty: 12973
- Od: Czw lip 05, 2007 21:15
- Lokalizacja: Warszawa, Wilanów
» Sob sie 07, 2010 8:35
Re: Hospicjum"J&j".
Jest tylko gorzej...
Zaraz zbieramy się do weta.
Nie wiem, co będzie...
Zaraz zbieramy się do weta.
Nie wiem, co będzie...
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 2:39 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'
-
- Posty: 22355
- Od: Pt paź 21, 2005 14:01
- Lokalizacja: Toruń
» Sob sie 07, 2010 8:40
Re: Hospicjum"J&j".
Agn pisze:Jest tylko gorzej...
Zaraz zbieramy się do weta.
Nie wiem, co będzie...
Otak czy na pewno musisz biec dalej.
Wracam dopiero jutro wieczorem , Agnieszko trzymaj się, będe o Was myśleć.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer
"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!" - Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek
“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/
"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!" - Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek
“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/
- Posty: 9147
- Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
- Lokalizacja: Miasto włókienników :)
» Sob sie 07, 2010 9:18
Re: Hospicjum"J&j".
jak by nie było smigaj kocie 
smigaj kocie -
- Posty: 10969
- Od: Pt paź 23, 2009 15:40
- Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)
» Sob sie 07, 2010 9:19
Re: Hospicjum"J&j".
Byleś nie cierpiał Otaku...
- Posty: 4165
- Od: Śro gru 07, 2005 0:12
- Lokalizacja: Lublin
» Sob sie 07, 2010 12:06
Re: Hospicjum"J&j".
Nie cierpi.
Nie ma już Otaka.
Jeszcze trzy dni temu z rozpędem wbiegał na drapak na tych swoich trzech łapach, bawił się z Pepą i Liściem, wylegiwał się na balkonie.
Ostatnią noc spędził przy mnie na łóżku. Gorączkował. Dziś już nie trzymał temperatury. Oddechowo było dużo gorzej. Dławił się.
FIP.
Nie ma już Otaka.
Jeszcze trzy dni temu z rozpędem wbiegał na drapak na tych swoich trzech łapach, bawił się z Pepą i Liściem, wylegiwał się na balkonie.
Ostatnią noc spędził przy mnie na łóżku. Gorączkował. Dziś już nie trzymał temperatury. Oddechowo było dużo gorzej. Dławił się.
FIP.
Ostatnio edytowano Wto gru 27, 2011 2:39 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'
-
- Posty: 22355
- Od: Pt paź 21, 2005 14:01
- Lokalizacja: Toruń
» Sob sie 07, 2010 12:19
Re: Hospicjum"J&j".
Otaczku 
(*)
brykaj mały .....
(*)brykaj mały .....
-
- Posty: 10969
- Od: Pt paź 23, 2009 15:40
- Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)
» Sob sie 07, 2010 12:29
Re: Hospicjum"J&j".
Bardzo mi przykro.
Krótkie mial zycie. Ale zaznal miłości i radości i mimo wszystko długo nie cierpiał.
S-syństwo ten FIP
Krótkie mial zycie. Ale zaznal miłości i radości i mimo wszystko długo nie cierpiał.
S-syństwo ten FIP
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"
-
- Posty: 16134
- Od: Śro gru 30, 2009 23:05
- Lokalizacja: Mazury
- Posty: 17842
- Od: Czw paź 20, 2005 9:53
» Sob sie 07, 2010 12:48
Re: Hospicjum"J&j".
(*)
- Posty: 4165
- Od: Śro gru 07, 2005 0:12
- Lokalizacja: Lublin
» Sob sie 07, 2010 12:59
Re: Hospicjum"J&j".
przytulam ...
- Posty: 6184
- Od: Pt gru 11, 2009 12:06
- Lokalizacja: Duża Wyspa
» Sob sie 07, 2010 13:36
Re: Hospicjum"J&j".
Współczuję. Otak [*]
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164
- Posty: 15958
- Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
- Lokalizacja: Warszawa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 227 gości