DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Sprężamy się!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt lip 30, 2010 15:05 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Komu Ruska...albo EmSi?

pixie65 pisze:
sanna-ho pisze:z opisu wynika, jakoby testy wydzielin JakGoTamZwał wykonano organoleptycznie

Poniekąd.
Znaczy - jak najbardziej organo: zadałam DT fundamentalne pytanie, czy najpierw poczuła czy może tylko zobaczyła 8)

Dokładnie, jak tylko widać a nie czuć :arrow: kłaki
Zdarza się moim bestiom tyż :mrgreen:

anna_s

 
Posty: 713
Od: Sob kwi 25, 2009 8:29
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt lip 30, 2010 15:29 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Komu Ruska...albo EmSi?

Ile tu nowości, cały czas doczytuję ale chyba zejdzie mi to trochę :oops:
Ale przesyłam buziaczki całemu towarzystwu.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pon sie 02, 2010 17:23 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Komu Ruska...albo EmSi?

O, Zunia... 8O

Chciałabym bardzo, bardzo serdecznie podziękować Cioci Amice6 i wszystkim Cioteczkom licytującym Cudowny Olejek Dziurawcowy za zasilenie skarbonki Bukłaczka kwotą 166 zł :D

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:


EmSi obiecała w najbliższym czasie zapozować do Foty Okolicznościowej.
Kołujemy fotoaparat...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon sie 02, 2010 22:44 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/EmSi dziękuje za wsparcie

Też się cieszę, że tak ładnie poszło. Nawet się nie spodziewałam.
Cioteczki trochę zaokrągliły przelewy, a jedna to nawet mocno przepłaciła :lol:

pixie65 pisze:EmSi obiecała w najbliższym czasie zapozować do Foty Okolicznościowej.
Kołujemy fotoaparat...

No to Cioteczki trzeba się spieszyć, by EmSi się nie rozmyśliła :D

A jak impreza, udana ?
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt sie 06, 2010 17:57 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Komu Ruska...albo EmSi?

pixie65 pisze:EmSi obiecała w najbliższym czasie zapozować do Foty Okolicznościowej.
Kołujemy fotoaparat...


No i co :?:
Znaczy - widzę, że nic, ale skoro fot nie ma, to może chociaż słówek kilka, opiewających niezwykłą urodę i miziastość tego szylkretowego cudeńka.
Chociaż obejrzałabym EmSi chętnie, bo myśl taka śmiała mi kiełkuje, że ona piękniejsza od mojej Mirandy będzie :idea:

Theodora

Avatar użytkownika
 
Posty: 1886
Od: Pon kwi 30, 2007 10:49

Post » Pt sie 06, 2010 18:03 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/EmSi dziękuje za wsparcie

Theodora ubiegłaś mnie, właśnie miałam powstydzić gospodynię wątku :twisted:

A tak przy okazji jak mazidło? Działa?
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt sie 06, 2010 18:10 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/EmSi dziękuje za wsparcie

Amika6 pisze:A tak przy okazji jak mazidło? Działa?

Stoi w lodówce - od tygodnia własnoręcznie i samodzielnie remontowałam mieszkanie - nawet o jedzeniu zdarzało mi się zapomnieć. Już koniec i dziś wysmaruję zadrapania i sińce - wyglądam jak ofiara przemocy domowej - wiesz, "bo kuweta nie była sprzątnięta" :lol:

Theodora

Avatar użytkownika
 
Posty: 1886
Od: Pon kwi 30, 2007 10:49

Post » Pt sie 06, 2010 18:13 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/EmSi dziękuje za wsparcie

Theodora pisze: wyglądam jak ofiara przemocy domowej - wiesz, "bo kuweta nie była sprzątnięta" :lol:
:ryk: :ryk:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt sie 06, 2010 18:38 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/ Komu Ruska...albo EmSi?

Theodora pisze:
pixie65 pisze:EmSi obiecała w najbliższym czasie zapozować do Foty Okolicznościowej.
Kołujemy fotoaparat...


No i co :?:
Znaczy - widzę, że nic, ale skoro fot nie ma, to może chociaż słówek kilka, opiewających niezwykłą urodę i miziastość tego szylkretowego cudeńka.
Chociaż obejrzałabym EmSi chętnie, bo myśl taka śmiała mi kiełkuje, że ona piękniejsza od mojej Mirandy będzie :idea:

Przypuszczam, że watpię 8)

Nic nie pisałam bo nic do pisania nie było ciekawego.
Pewne...ehem...roszady i przemeblowania w obrębie relacji towarzyskich miały miejsce.
I w związku z tym, trzeba było sobie pewne sprawy na nowo w łepetynie poukładać, co też czynię i jest jakaś szansa, że wnioski na przyszłość wyciągnę.
Albo i nie.

Ale wracając do ad remu czyli naszych baranów, a ściślej mówiąc - kotów uprzejmie informuję, że stan pogłowia nie uległ zmianie.
Zdrowie w zasadzie też - tfu, tfu, odpukać - w średnioprzeciętnej normie występuje. W każdym razie żadnych nagłych wypadków czy załamań nerwowych nie odnotowałam.

Babcia Filipkowa przedwczoraj zameldowała, że ją wątroba uwiera.
A dokładnie to ostentacyjnie przemaszerowała z balkonu, na którym stale rezyduje, przez pokój, niby przedpokój i jeszcze bardziej niby kuchnię do łazienki, a konkretnie - do kuwety, gdzie pozostawiła nie budzący wątpliwości co do stanu wątroby produkt przemiany materii.
Krótko mówiąc - znowu nażarła się jakiegoś świństwa :twisted:
Wczoraj zresztą, wracając nieco później z pracy, przystanęłam ze znajomą panią karmicielką żeby kwestię sterylkową dwóch nowych dziewczynek omówić. I zobaczyłam jak Babcia Filipcia na swoich sztywnych łapkach sunie pomaleńku w kierunku stołówki pani karmicielki.
Dość obcesowo wydarłam się na nią, żeby natychmiast wracała bo ja już idę i zaraz będzie dietetyczna micha.
I ona mnie...posłuchała 8O

Co do fot - aparat wciąż kołujemy i może na jutro skołujemy a jak dogramy pewne sprawy z Ciotką Kwiatkową to może i relacje na żywo "Z życia EmSi" zapodawane będą 8)

W każdym razie - jakiś ciąg dalszy bez wątpienia nastąpi.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt sie 06, 2010 18:50 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/EmSi dziękuje za wsparcie

pixie65 pisze:Wczoraj zresztą, wracając nieco później z pracy, przystanęłam ze znajomą panią karmicielką żeby kwestię sterylkową dwóch nowych dziewczynek omówić. I zobaczyłam jak Babcia Filipcia na swoich sztywnych łapkach sunie pomaleńku w kierunku stołówki pani karmicielki.
Dość obcesowo wydarłam się na nią, żeby natychmiast wracała bo ja już idę i zaraz będzie dietetyczna micha.
I ona mnie...posłuchała
Aleś cioteczka kocinkę wytresowała :wink: :lol:

pixie65 pisze:Co do fot - aparat wciąż kołujemy i może na jutro skołujemy a jak dogramy pewne sprawy z Ciotką Kwiatkową to może i relacje na żywo "Z życia EmSi" zapodawane będą

W każdym razie - jakiś ciąg dalszy bez wątpienia nastąpi.
kołujecie ... kołujecie a nas w "koleiny" wpuszczacie.
Niech to już będzie (przed)ostatni raz :twisted:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt sie 06, 2010 18:56 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/EmSi dziękuje za wsparcie

Amika6 pisze:
pixie65 pisze:Co do fot - aparat wciąż kołujemy i może na jutro skołujemy a jak dogramy pewne sprawy z Ciotką Kwiatkową to może i relacje na żywo "Z życia EmSi" zapodawane będą

W każdym razie - jakiś ciąg dalszy bez wątpienia nastąpi.
kołujecie ... kołujecie a nas w "koleiny" wpuszczacie.
Niech to już będzie (przed)ostatni raz :twisted:

TAAAAAAAAAJEEEST :!:
Na jutro, późniejszym popołudniem ma przybyć skołowany aparat.
I mogę napisać, że jakby co to pretensje proszę kierować do masza4 :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie sie 08, 2010 10:16 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/EmSi dziękuje za wsparcie

Się udało.
Skołować aparat 8)
A nawet - dwa. Foty się suszą :mrgreen:

A Bukłaczek....Bukłaczek właśnie się toaletuje pod łóżkiem Ciotki Kwiatkowej :1luvu:

Na początek: Parkiet Na Sobotę u Ciotki Kwiatkowej

Obrazek
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie sie 08, 2010 10:28 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/EmSi dziękuje za wsparcie

Główna Bohaterka w Nowej Odsłonie:
prowadzi rozpoznanie terenowe z bezpiecznej pozycji

Obrazek
badamy teren z lewa...
Obrazek
...i z prawa...
Obrazek
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie sie 08, 2010 10:43 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/Nowe Foty Bukłaczka s.87

Śliczna jest :1luvu:
Ona ma takie wielgachne oczy, czy to ze strachu przed aparatem?

A ja sobie wszystkie obejrzałam :twisted:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Nie sie 08, 2010 10:50 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.III/Nowe Foty Bukłaczka s.87

A nie mówiłam :!: :?:
Piękniejsza niż moja Miranda
Czarno-ruda, cudna, och i ach normalnie
:1luvu:

Theodora

Avatar użytkownika
 
Posty: 1886
Od: Pon kwi 30, 2007 10:49

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 199 gości