» Czw sie 05, 2010 20:53
Re: Opole * Frania i Kacperek - Nerkowe koty- Kacperek [*]
Frania po zabiegu, to było jedno z najgorszych 24 godzin
nie pamiętam kiedy padłam trupem, wiem, że do koleżanki smsa pisałam o 6 rano ale chyba przez sen
rano pobudka, bo Frania płakała
nie wiem czy oprócz kłów górnych coś jeszcze ma?
miała pod zębami straszny stan zapalny, a przecież chodzimy dolekarza
o 9 byłam u lekarza, wczoraj, odbierałam wieczorem, biedna posiusiała się pod siebie i była cała mokra, co dla tej damy to straszne upokorzenie, zresztą dla każdego, ona jeszcze była jak szmatka, o 2 w nocy chciała chodzić ale tylne łapki były bezwładne na parkiecie, zamknęłam do klateczki Frantusię, o 9 płacz mnie obudził, chciała siku, wyszła już też na tylnych zataczając się, trzymałam za ogonek i tak poszłyśmy do kuwety, nie chciała jeść, piła tylko, wieczorem po 19 powiedziała, że jest głodna, skubnęła mokrego i ruszyła do suchego, zjadła dzielna, tymi swoimi dziąsłami
wyniki Frani pogorszyły się, nie chcieli czekać, bojąc się że stan zapalny zębów dobija Franię
teraz cały czas śpi
aż się boję cieszyć