mar9 pisze:justyna8585 pisze:Na domiar złego kot,który wypadł ludziom z okna ,w schronie doszedł do siebie i pojechał do ds,chyba będzie wracał,bo ma niewydolność nerek,leczenie i karma kosztuje tyle,że Pani cały czas płacze,odmawia dziecom,żeby leczyc go:( Tak juz jest od miesiąca...
a nie można by mu poszukać wirtualnego opiekuna?, kocio mógłby dalej mieszkać u Pani a na jedzonko by dostawał kaskę od wirtualnego opiekuna, tak sie przecież praktykuje, m. in. w schroniskach
Nie wiem,jak na miau,ale na dogo takiego czegoś nie wolno.
W schronisku są koty potrzebujące DT

Jest kotka.,która nie chce chodzić,nie wiadomo dlaczego, być może jest po wypadku.
Jest tez taka gotowa do adopcji:
kotka biała, urodzona listopad 2009, szczepion 2 razy, ks zdrowia ,,bardzo
mil,a towarzyska ,socjalizowana, toleruje koty, psy ,oddana z powodu wyjazdu na
wakacje, jeszcze zdrowa ,nie sterylizowan,a cala biala, malutka taka

