Opolskie kotki - Życie bywa okrutne...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pon sie 02, 2010 6:56 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

Ech..
Trudna rola domu tymczasowego-ta selekcja jest najgorsza.Bo przecież nigdy nie wiadomo.
Wczoraj moja koleżanka miała telefon o kota-niby dobry dom ale-zwiał im 1,5 roczny kot i się nie znalazł.I czy to dobry dom?Pierwsze wrażenie-niedobry,drugie wrażenie-moja Kićka też zwiała,później ,bez mojej wiedzy została zabrana przez hycla,już się nie znalazła(podobno uciekła mu z garażu w dzikim szale),szukaliśmy jej mimo że wewnętrzny głos mówił że hycel ją uśpił.Ale patrząc na to ze strony ucieczki kota też mogłabym być złym domem bo kot mi uciekł :(

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Wto sie 03, 2010 7:13 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

Przypomnę że Bombel,Pinokio,Tycia,Pusia i Dusia cięgle proszą o domki :!:

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Śro sie 04, 2010 2:55 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

ano właśnie najgorzej wybrać,
dziś byli państwo pośredniczący w adopcji czarnego maluszka,
ci państwo co go adoptują są na wczasach za granicą, są na emeryturze więc będą cały czas z maluszkiem, co dla kociaka jest wymarzoną sytuacją

Prążek

 
Posty: 3709
Od: Śro gru 26, 2007 21:33

Post » Czw sie 05, 2010 7:00 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

Państwo na emeryturze chcą kociaka?Moim zdaniem lepszy dorosły kot o znanym charakterze.Ale to ich decyzja, :ok: żeby się udało :)

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Czw sie 05, 2010 14:43 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

łApkA pisze:Państwo na emeryturze chcą kociaka?Moim zdaniem lepszy dorosły kot o znanym charakterze.Ale to ich decyzja, :ok: żeby się udało :)



no właśnie... a co będzie z tym dzisiejszym kociakiem za lat 20, jak będzie niedołężnym staruszkiem, czy będzie miał kto się nim zająć... wiem, że to dość czarny scenariusz, ale może warto dopytać o rodzinę, czy też są miłośnikami kotów :roll:
Obrazek Cezar, 08.1992 - 02.11.2009 ... śpij słodko me złotko

magda b.

 
Posty: 245
Od: Wto lis 03, 2009 21:24
Lokalizacja: Wrocław / Opole

Post » Czw sie 05, 2010 16:38 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

:cry:
chyba nie dostane kotów na TDT
Małgoś daj znać (ja do Ciebie albo Ty do mnie) to przekaże moje zakupki maluchom
o sie beda marnowac
Dorta
[/img]
Obrazek
Aresku , byłes ze mną 17 lat. Niby długo , a jednak krótko . Ale pewnie zawsze byłoby za krótko.

Dorta

 
Posty: 1355
Od: Sob cze 23, 2007 15:39
Lokalizacja: Opole

Post » Czw sie 05, 2010 18:19 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

One już chyba są "zaklepane", bo domki dzwoniły.
Może Gosia napisze.

Dorota jak masz taką chęć przyjęcia maluszków to może weź ze schroniska, tam jest ich mnóstwo i wszystkie w potrzebie.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Czw sie 05, 2010 21:21 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

Dam, dam znać,
jestem wykończona zabiegiem Franusi
ci Państwo są po 60
syn starszy ma kociaki a młodszy mieszka z nimi jeszcze
państwo pośredniczący to przyjaciele starszego, zwariowani kociarze, sami powiedzieli, że wszyscy ich znajomi mają koty czasem te które oni gdzieś znaleźli, więc jakby co nie zostanie kociak sam
zresztą ja zawsze mówię, ze nawet za sto lat jakby się coś stało przyjmę do siebie
z większościa mam kontakt stały, tylko ciągle nie mam czasu na odwiedziny, zresztą juz na nic nie mam czasu, powinnam być na emeryturze, chyba zasłużyłam...

Prążek

 
Posty: 3709
Od: Śro gru 26, 2007 21:33

Post » Pon sie 09, 2010 8:53 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

I jak koty szukające domów?
Też chcę na emeryturę,jak najprędzej-mogłabym częściej chodzić na działkę
Na mojej działce mieszka kotka z 4 kociętami.Ale kotki nie widuje.Chyba dziś lub jutro nastawimy łapkę i pozabijamy dziury.A dziur w altanie dużo :(

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Śro sie 11, 2010 0:57 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

dziś dostałam wiadomość, że Ptysia juz sie daje głaskać swojej Pani

może kotka już ma następne, wtedy zostawia małe...

Prążek

 
Posty: 3709
Od: Śro gru 26, 2007 21:33

Post » Śro sie 11, 2010 6:35 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

Kotka małe karmi i nie może mieć innych bo one mają 4 tygodnie chyba,opiekuje się nimi,ale jak my przychodzimy ją nakarmić i wyczyścić kuwetę to zwiewa do składziku na drewno skąd znalazła przejście do narzędziowni.W wyniku tego narzędzia trafiły do części mieszkalnej,ja najpierw pukam jak mi czegoś potrzeba :mrgreen: Istny cyrk.Ale już dwa razy widziałam tył kotki jak po spojrzeniu na mnie oddalała się .Zastanawiam sie jak ją złapiemy na sterylkę-chyba klatka łapka pójdzie w ruch

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Czw sie 19, 2010 19:09 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

Jak tam?Znalazł któryś z tymczasów dom?

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Wto sie 31, 2010 20:46 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

Dopiero jestem...
dziś do domku poszedł Maciuś, czyli cały rudy kocurek

reszta towarzystwa bez zmiany czyli w komplecie

Prążek

 
Posty: 3709
Od: Śro gru 26, 2007 21:33

Post » Śro wrz 01, 2010 8:36 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

Ojej, ja myślałam, że maluchy już wszystkie wydane.

One już duże są, zrób nowe zdjęcia.
Trzeba ponowić ogłoszenia im.
Dorosłym też by się przydały nowe ogłoszenia i fotki.
Jak znajdziesz chwilkę i siłę to napisz nowe teksty.
Powrzucam wtedy nową partię i może coś ruszy.

Dobrze, że już jesteś. :)

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Śro wrz 01, 2010 10:44 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

Dobrze :)
A ja pozdrawiam i pytam ile razem masz Gosiu kotów do adopcji-musimy usystematyzować wiadomosci

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 77 gości