Koteczki mają szansę na DS - potrzebne fundusze na transport

No dalej, już tak blisko, żeby ocalić im życie...

Musi się udać - BŁAGAM POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!

Mam nadzieję, że ta cisza na wątku spowodowana jest tym,
że wszyscy dzwonią i szukają transportu - Plissssssssssssssss

viewtopic.php?f=1&t=62304&p=6274792#p6274792 Safii tutaj dajemy o transporcie tamten wątek ci zamkneli :wink:

Buuu, ale oki.

Już mi głowa pęka - myśli w niej kotłują się jak podczas pralkowego wirowania.

Już wszystkich sprawdziłam (moi znajomi) i nikogo w okolicy Piotrkowa nie znalazłam.

Mózg mi zaraz eksploduje...

No musi Nam ktoś pomóc :cry:

Trzymam kciuki za kotki :!:

Safii, zmien moze tytul watku, zeby od razu bylo widoczne, ze i gdzie szukasz transportu (nie wszyscy na wszystkie watki zagladaja, a jak jest konkret, to ktos jadacy w konkretne okolice predzej moze watek zauwazyc)
Np. na tytul w rodzaju: PILNIE potrzebny TRANSPORT 6 sierpnia z okolic Piotrkowa do Mszczonowa!!!-dla dwoch kotek, ktorym grozi uspienie!!!

magdajedral - masz pw!!!
ew. czy ktoś ma do niej tel.?
Bo trzeba umówić dostawę kotek!

Możemy pomóc w transporcie. Niestety, za zwrot kosztów (jesteśmy bez grosza), ale kilka osób oferowało pomoc w wątku, więc może by się znalazły fundusze.
najszczesliwsza dowiozłaby koty do nas (Piotrków), a mój mąż mógłby je dowieźć do Mszczonowa autobusem. Tylko nie mamy na bilet :oops:

Szczerze mówiąc, zależy mi na tym aby obce koty były u nas jak najkrócej, bo mam Leona z PNN, a jego bardzo denerwują obce dorosłe koty, nawet za szybą... Co chyba jeszcze ważniejsze, Miś nie ma aktualnych szczepień, bo był chory, miał zapalenie pęcherza. Więc ogólnie jest to pewne ryzyko.
Ale boję się, że sprawa utknie z braku transportu i kotki stracą życie

Jezu - normalnie z nieba spadasz chyba :oops:

Postaram się wydębić te 40 zł. od tej baby.
Ja mam w portwelu jakieś 16 zł.
Nie mam nic więcej, ale Ciocie oferowały, że pomogą
to dudki trzeba słac do Najszczęśliwszej i do Ciebie.

Agata (Najszczęśliwsza), będzie jechać jakoś po południu, może do tego czasu kaska pospływa.

Agata wyszła teraz z synkiem na dwór, bo marudził smyk i będzie na forum wieczorkiem.
Boże - żeby się udało !!!
Boże proszę Cię - ograniczę palenie - tylko plissss !!!

To ja narazie podniosę :1luvu:

Co się ma nie udać?
Jeśli tylko będzie za co jechać i będzie dokąd - to się uda.
Nieustająco czekam na przelew bo wydawca na urlop wyjechał :roll:

jakby co, to już jestem w domu a moja propozycja aktualna (jeśli z tamtego nic nie wyjdzie)

magdajedral - jest chyba w tej chwili nieaktywna.

Mam nadzieję, że jak znajdzie czas, to wejdzie i omówimy szczegóły.
Nie mam do niej tel.
najszczęśliwsza, też musiała się chwilowo wylogować,
ale pisała, że syn jej rozrabia i musi go udobruchać spacerkiem.

Ale pierwszą część mamy ustaloną:

1. O 8:30 zabieram koty
i staram się wydębić to 40 zł., o którym ta baba wspominała.

2. Niosę koty do Agaty (najszczęśliwszej) - zaproponowała,
żeby je prosto do niej przytachać - super
(jak ja się przez pół miasta doczłapię z 2 kontenerami,
to nie wiem :roll:

)

3. Agata czeka na powrót niczego nie podejrzewającego męża.

4. Wieczorkiem mąż, "młody", Agata i 2 koty jadą do Piotrkowa

5. W Piotrkowie odbiera je Greta_2006 i autobusem wiezie do magdajedral na DT.

Do potwierdzenia

6. magdajedral musi potwierdzić,
że je przyjmie na DT,
bo tylko ta kwestia jest jeszcze do potwierdzenia,
a cała reszta już zapięta prawie na ostatni guzik.
Czy ktoś ma z nią kontakt ??

Kwestie finansowe:

Proszę, aby wszystkie osoby, które oferowały
pomoc finansową
pisały na PW do:

1. Pilnie Greta_2006 - jeśli ma dowieść kotki,
przelew pilnie potrzebny !!!!!

2. Najszczęśliwsza - koszty paliwa Częstochowa-Mszczonowa

3. Koszty utrzymania w Mszczonowa w DT. do magdajedral

odetchnę z ulgą jak już kiciunie będą bezpieczne, może nawet się spiję z radości na tą okoliczność ale... jutro wieczorem :mrgreen:

Koteczki mają szansę na DS - potrzebne fundusze na transport

Kto przegląda forum