magdajedral - jest chyba w tej chwili nieaktywna.
Mam nadzieję, że jak znajdzie czas, to wejdzie i omówimy szczegóły.
Nie mam do niej tel.
najszczęśliwsza, też musiała się chwilowo wylogować,
ale pisała, że syn jej rozrabia i musi go udobruchać spacerkiem.
Ale pierwszą część mamy ustaloną:1. O 8:30 zabieram koty
i staram się wydębić to 40 zł., o którym ta baba wspominała.
2. Niosę koty do Agaty (najszczęśliwszej) - zaproponowała,
żeby je prosto do niej przytachać - super
(jak ja się przez pół miasta doczłapię z 2 kontenerami,
to nie wiem

)
3. Agata czeka na powrót niczego nie podejrzewającego męża.
4. Wieczorkiem mąż, "młody", Agata i 2 koty jadą do Piotrkowa
5.
W Piotrkowie odbiera je Greta_2006 i autobusem wiezie do magdajedral na DT.
Do potwierdzenia6. magdajedral musi potwierdzić,
że je przyjmie na DT,
bo tylko ta kwestia jest jeszcze do potwierdzenia,
a cała reszta już zapięta prawie na ostatni guzik.
Czy ktoś ma z nią kontakt ??
Kwestie finansowe:
Proszę, aby wszystkie osoby, które oferowały
pomoc finansową
pisały na PW do:1. Pilnie
Greta_2006 - jeśli ma dowieść kotki,
przelew pilnie potrzebny !!!!!
2. Najszczęśliwsza - koszty paliwa Częstochowa-Mszczonowa
3. Koszty utrzymania w Mszczonowa w DT. do magdajedral