Potworkowo-tymczasy w miodowym DT-szukamy domków :)

[Miodalik]

Uploaded with ImageShack.us

[Miodalik]

Uploaded with ImageShack.us

[magdaradek]

śliczności

[Miodalik]

Maluchy sa coraz cudniejsze !! I na szczescie mozna je juz spokojnie zostawic na 5-6 godzin i nie ma tragedii wprawdzie ostatnio jak przez niefortunny zbieg okolicznosci zostaly same na 9h, to po moim powrocie prawie pobily sie o mleko, tzn.kto pierwszy bedzie "dopajany", choc mokrego i suchego jedzenia mialy zapas, a mleko i wode w miseczkach ale generalnie jest OK - zjedza, pobawia sie we dwojke, troche podemoluja - najchetniej papier toaletowy
Jak nie ma mnie ani TZ w domu to maja izolatke w lazience, jak wracamy to stoja pod drzwiami i trzeba je wypuscic natychmiast! Inaczej dramat - placza okrutnie...
z kotami juz sie dogadaly, z malym psem rowniez, ale co do duzych mamy watpliwosci - na razie nie dopuszczamy do spotkania. Powodem nie jest charakter naszych psow tylko ich waga - taki labrador jest przeciez wielki i ciezki, a do tego wydaje mu sie ze jest malutkim pieskiem... Boje sie ze nadepnie malucha, albo majtnie ogonem...

Teraz obiecane juz dawno zdjecia:
DUSIA


Uploaded with ImageShack.us



TADZIK i TZ


Uploaded with ImageShack.us

MALUCHY RAZEM


Uploaded with ImageShack.us



TADZIK


Uploaded with ImageShack.us

[montes]

Maluchy cudne


A czy Ty Asiu wiesz, że znam taką jedną co wzdycha do Dusi i Tadzika ? I już wertuje sklepy zoo w necie.
I może jakaś mała miłość z tego będzie

[kalewala]

tak po cichutku potrzymam kciuki za tę miłość do obojga kociątek

[Miodalik]

Trzymajcie kciuki, trzymajcie zeby bylo szczesliwe zakonczenie

[montes]

Ja bardzo.

[Miodalik]

Wrocilam z urlopu do domu i zastalam futerka nieco obrazone ale w doskonalej formie dzieki opiece mojej mamy... niestety maluchy - czyli Tadzia i Dusie karmila chyba jakims chemicznym swinstwem urosly nie do poznania !!! sa co najmniej dwa - a moze nawet trzy - razy wieksze niz wtedy kiedy je zostawialam gdyby nie umiejestnosc blyskawicznego wspinania sie po moich golych nogach moglabym nie uwierzyc ze to te same kociaki
Jak tylko uda mi sie wstawic zdjecia - to sami zobaczycie


aha - czy pisalam juz ze Karolcia zostaje u mojej przyjaciolki ? czyli zostaje w DT na stale ? super nie ??

[Agness78]

co tam u koteczków?

[kalewala]

:) co tam u koteczków?

A dwa nowe są
Miodalik chciala adrenalinki łapankowej, to pojechalyśmy razem, i ...

[ania1985]

Miodalik witaj
długo mi zajęło aby odnaleźc Pirata ( kiedyś Anika)
chciałam zobaczyc na jakiego kocura wyrósł:)
Piękny ale mam kogoś bardzo podobnego i to nawet podwójnie;)
A mianowicie jego braci:)
Ciesze się że Pirat ma taki super domek i że jest towarzyskim kotkiem i ze moglam go zobaczyc.
viewtopic.php?f=13&t=109309 jakbyś miała ochotę zpbaczyc jego braciszków z jednego miotu albo czasem nas odwiedzic w watku to zapraszam:)
nie ukrywam że troche ruchu nie zaszkodzi w ich temacie;)

[Anna61]

Co słychać?

[Anna61]

Halo halo?
Jest jeszcze tu Ktoś?

[bordo]

własnie?

co z maluchami, które są juz duzuchami?