Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Wima pisze:Kotom nic się nie stało?
Marcelibu pisze:To był ten "Płowy" bez oczka - chyba tak go na paczątku nazywaliście, który ok. 2 lat temu zawitał na Waszą działkę?
Ojej... biedak ['].
Fredziolina pisze:Marcelibu pisze:To był ten "Płowy" bez oczka - chyba tak go na paczątku nazywaliście, który ok. 2 lat temu zawitał na Waszą działkę?
Ojej... biedak ['].
Tak, to ten sam.
Początkowo nazywaliśmy go NiToRudy - jego umaszczenie takie było ani rude, ani bure.
Trafił do nas jako dzik, a po dwóch latach okazało się, ze żaden z niego dzik tylko domowy miziak![]()
Mieliśmy zoperować oczko i we wrześniu miał z nami zamieszkać.
Nie zdążyliśmy![]()
Wczoraj, bardzo późnym wieczorem moja córka przyniosła piorunującą informację, jak zwykle zresztą![]()
po naszym byłym osiedlu błąka się młoda ruda koteczka z obróżka na szyi![]()
abo komuś uciekła, albo ktoś ja tam zostawił![]()
I co? może ktoś ma chrapkę na młoda rudziznę w typie Lucyny
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 108 gości