Uwaga na dt w Rudzie Śląskiej u IKI6 !!!

[BOZENAZWISNIEWA]

Iweta a uważasz, że zwykłe środki czystości tłuką PP? nie jestem pewna ale chyba czytałam, że nie
Jeżeli nie masz wirkonu radziłabym sobie sprawić.

Wiesz byłaś z kotami u weta! prawda? tam też mogły złapać.
Wiesz wsadzanie IKA do wariatkowa dlatego, że ty masz PP jest
dla mnie śmieszne, tym bardziej, że kociaki u niej przez miesiąc były zdrowe.

A dla mnie choroba i cierpienie kota, jakiegokolwiek kota, nie jest śmieszne. Tym się różnimy. Oczywiście, że Iweta mogła przynieść pp na butach lub z lecznicy, ale istnieje także - IMHO bardziej prawdopodobna - możliwość że kociak zaraził się u IKI 6. Wypowiedzi BZW komentować nie zamierzam, bo z bełkotem dyskutować się nie podejmuję. Przypominam jedynie, że mój nick to Zofia&Sasza, a "Zosia" to ja jestem dla przyjaciół.

No prosze Pani Zosia poucza innych ,a sama nicki ludziom zmienia.Piszac Zosiu chciałam byc uprzejma, no widze,,ze nawet uprzejmosc z mojej strony to dla Zofii&Sasza bełkot...
Mój nick Zofiu&Sasza jest inny nie BZW...moze "BEZENDU"?-Reklam sie Pani Zosia nasłuchała?

Adwokatem nie jestem,ale prokuratorem i sadem tez nie, a i psychiatrą nie ,zeby pisac'ona jest chora psychicznie" Tu to widze.-KrystynaK...(jak w sadzie, bo bywam na takich tez rozprawach)
Wole byc adwokatem niż kogos zaszczuć..tak tym się Pani Zofio&Sasza RÓZNIMY
I całe szczeście...

Zajrzałam na sławetny watek Asi..no ciekawe to wszystko...mysle,ze nieźle jej dokopali skoro postanowiła tak zniknąć z życia ...kłamiąc.

Miłego odbijania piłeczki Pani Zosiu!Do osób jakich nie lubie zwracam sie proszę pani na przykład, bo to grzecznie jest,ale kiedys mi chyba Piccolo powiedziała,ze na forum mówimy do siebie po imieniu, na "ty"

[mamaja4]

Iweto,jakkolwiek to zabrzmi,na razie nie masz na nic wpływu.Koty szczepione,nawet 2 lata temu ,pp nie złapią.Koty nieszczepione,jeśli ich nie dotykałas bezpośrednio po podejrzanych tymczasach,bez umycia rąk-no cóż,nie powinny zachorować.Wirus nie lata sobie ,(ten akurat) ,musi być przeniesiony.Miałam pp w lutym,teraz mam tymczasy-akurat chorują ,ale nie na pp(też histeryzowałami wszyscy w domu są na to wyczuleni)...I zupełnie nie ten kierunek.
Głęboki wdech i trzymam kciuki.pp jest podłą francą:
viewtopic.php?f=1&t=33947
ale myślę,że jeśli jakiś kociak Ci jeszcze dycha,to nie była pp.

[Beata]

Wirus nie lata sobie ,(ten akurat) ,musi być przeniesiony

akurat ten wirus przenosi sie BARDZO LATWO i moze nie lata, ale jesli nie ma odkazania odpowiednimi srodkami, to spokojnie moze sie przeniesc i to w okamgnieniu

rozumiem "wezwanie" do niepanikowania, ale skoro ktorekolwiek z kociat ma objawy pp, i istnieje mozliwosc ze sie jakos pp zarazily (a istnieje) - to nalezy leczyc jak pp...
tzn w sumie w tej sytuacji nie rozumiem tego wezwania do braku paniki

[mamaja4]

Beato,ja wiem,ze wirus jest groźny.Jednak w przypadku zarażenia,oprócz surowicy z ozdrowieńca i ewentualnie TFX,nie można za bardzo pomóc.Co da jeszcze panikowanie i dobijanie Iwety?Losy maleńtasa,ocalałego od Iki-zupełnie nie w naszych rękach.

[*anika*]

Beato,ja wiem,ze wirus jest groźny.Jednak w przypadku zarażenia,oprócz surowicy z ozdrowieńca i ewentualnie TFX,nie można za bardzo pomóc.Co da jeszcze panikowanie i dobijanie Iwety?Losy maleńtasa,ocalałego od Iki-zupełnie nie w naszych rękach.

Przypominam, że u Iwety są także dwa inne nieszczepione koty, na które teraz należałoby bardziej uważać. Dlatego także nie rozumiem apelu o niepanikowanie.

[mamaja4]

Beato,ja wiem,ze wirus jest groźny.Jednak w przypadku zarażenia,oprócz surowicy z ozdrowieńca i ewentualnie TFX,nie można za bardzo pomóc.Co da jeszcze panikowanie i dobijanie Iwety?Losy maleńtasa,ocalałego od Iki-zupełnie nie w naszych rękach.

Przypominam, że u Iwety są także dwa inne nieszczepione koty, na które teraz należałoby bardziej uważać. Dlatego także nie rozumiem apelu o niepanikowanie.

W świetle całej sytuacji rozumiem troskę o koty nieszczepione.Jednak co jeszcze Iweta mogłaby zrobić(surowica,antybiotyki,nawadnianie,itd),jeśli koty juz zaraziła?Modlić się?Zimna krew jak najbardziej na miejscu(chyba). Proszę tylko o zrozumienie dla Iwety,dla której dodatni wynik testu jest szokiem,a mam wrazenie,że eee...ją oskarżaja o zaniedbania wzgledem swoich kotów(brak wirkonu).Moze jestem przewrażliwiona.
I nie zmieniajmy tematu dyskusji-


Proszę o nie cytowanie.

[Beliowen]

Zaszczepić nieszczepione koty
względnie - podać im surowicę, czyli przeciwciała.

Zresztą, wiele zależy od tego, jakie to koty - czy dorosłe, w jakim wieku, w jakiej kondycji
jeśli w podeszłym wieku bądź przewlekle chore, to raczej surowica
jeśli stosunkowo młode i zdrowe, zaszczepiłabym.

Edit
ja w wątku Agatki pozwoliłam sobie przypomnieć informacje, które kilka lat temu pracowicie z Beatą i jopop gromadziłyśmy, tłumacząc sporo artykułów z amerykańskich portali
ale w odpowiedzi rzucono mi link do artykułu na Vetopedii
no cóż, można sobie poprawiać samopoczucie na różne sposoby

[mamaja4]

Zgadzam się z Beliowen.

[vega013]

Beato,ja wiem,ze wirus jest groźny.Jednak w przypadku zarażenia,oprócz surowicy z ozdrowieńca i ewentualnie TFX,nie można za bardzo pomóc.Co da jeszcze panikowanie i dobijanie Iwety?Losy maleńtasa,ocalałego od Iki-zupełnie nie w naszych rękach.

Nie musi być surowica ozdrowieńca. Wystarczy krew regularnie szczepionego, zdrowego kota.

[anabelp]

IKO6, mam nadzieję, że zapłacisz za krzywdę, którą wyrządziłaś i wyrządzasz cierpiącym u Ciebie zwierzętom, za kłamstwa, które stały się Twoim sposobem na życie. Wierzę w to bardzo mocno.

[Dorota Wojciechowska]

IKO6, mam nadzieję, że zapłacisz za krzywdę, którą wyrządziłaś i wyrządzasz cierpiącym u Ciebie zwierzętom, za kłamstwa, które stały się Twoim sposobem na życie. Wierzę w to bardzo mocno.

A ja nie dosć że wierzę w to to jeszcze życzę z caaaaałego serca nagrody i zycia jakiego dajemy innym

[inspektor]

IKO6, mam nadzieję, że zapłacisz za krzywdę, którą wyrządziłaś i wyrządzasz cierpiącym u Ciebie zwierzętom, za kłamstwa, które stały się Twoim sposobem na życie. Wierzę w to bardzo mocno.

A ja nie dosć że wierzę w to to jeszcze życzę z caaaaałego serca nagrody i zycia jakiego dajemy innym

dołańczam do ww. życzeń i APELUJE DO MODÓW O ZBANOWANIE IKI6!, tak by przez pw. nie miało mozliwości ściągania i usmiercania kolejnych kotów. To formum na pomagac kotom a nie wysyłac je za TM

[Dorota Wojciechowska]

IKO6, mam nadzieję, że zapłacisz za krzywdę, którą wyrządziłaś i wyrządzasz cierpiącym u Ciebie zwierzętom, za kłamstwa, które stały się Twoim sposobem na życie. Wierzę w to bardzo mocno.

A ja nie dosć że wierzę w to to jeszcze życzę z caaaaałego serca nagrody i zycia jakiego dajemy innym

dołańczam do ww. życzeń i APELUJE DO MODÓW O ZBANOWANIE IKI6!, tak by przez pw. nie miało mozliwości ściągania i usmiercania kolejnych kotów. To formum na pomagac kotom a nie wysyłac je za TM

Cokolwiek znaczy to ...........O ZBANOWANIE........... to ja tez jestem za tym by uniemożliwić tej pani funkcjonowanie na miau.
To wstyd pisać posty obok takiej morderczyni.
Przeraża mnie fakt że my w dobrej wierze a obok stuka pani ponoć w dobrej wierze w swoim mniemaniu a z obliczem dla kocich żyć!!!!!!!.
Moderatorzy jakie są możliwości wycinannia takich kreatur.
jest chociazby na tym wątku masę dowodów na szkodliwe dla kotów działania tej pani

[CatAngel]

Mało mam tu do gadania ale też jestem za zbanowaniem

[Fredziolina]

Ja myślę, że zbanowanie IKA 6 nic nie da.
Zaloguje się pod innym nickiem i nadal spełniać swoją misje.
Biorąc następne koty będzie się dowartościowywać.
A one ...... umierać.