WAW. Pola ma DS! 21.04.2016 ['] :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 27, 2010 19:11 Re: WAW. Pola- Anemia... i po anemii :D Ciachamy!

Mała Dzikuska pisze:
OKI pisze:Aha, i młodnieje :ryk:
Na razie doktorka poprawiła w karcie z 12 na 10 latek, ale coś mi mówi, że to jeszcze nie koniec zmian :lol:

OKI - cudotwórczyni! :ok:
Może mi byś tak latek ujęła?... Tylko bez tej laktacji i ciąży urojonej, proszę. :mrgreen:

Sanację ząbków Panienka sobie życzy? :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 27, 2010 19:16 Re: WAW. Pola- Anemia... i po anemii :D Ciachamy!

OKI pisze:
Mała Dzikuska pisze:
OKI pisze:Aha, i młodnieje :ryk:
Na razie doktorka poprawiła w karcie z 12 na 10 latek, ale coś mi mówi, że to jeszcze nie koniec zmian :lol:

OKI - cudotwórczyni! :ok:
Może mi byś tak latek ujęła?... Tylko bez tej laktacji i ciąży urojonej, proszę. :mrgreen:

Sanację ząbków Panienka sobie życzy? :twisted:

Taki generalny remont pewnie by się mi przydał... Włosy, zęby, skóra, paznokcie... Jakieś SPA! Tylko kiedy i za co?
Obrazek

Mała Dzikuska

 
Posty: 3376
Od: Czw lut 04, 2010 14:22

Post » Wto lip 27, 2010 19:20 Re: WAW. Pola- Anemia... i po anemii :D Ciachamy!

Mała Dzikuska pisze:
OKI pisze:
Mała Dzikuska pisze:OKI - cudotwórczyni! :ok:
Może mi byś tak latek ujęła?... Tylko bez tej laktacji i ciąży urojonej, proszę. :mrgreen:

Sanację ząbków Panienka sobie życzy? :twisted:

Taki generalny remont pewnie by się mi przydał... Włosy, zęby, skóra, paznokcie... Jakieś SPA! Tylko kiedy i za co?

Zwłaszcza to ostatnie to problem :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 27, 2010 21:08 Re: WAW. Pola- Anemia...i po anemii, wyniki s.33 Ciachnięta :D

Pola już łazi całkiem normalnie :D I całkiem normalnie pakuje się na kolana i żąda pieszczot :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 27, 2010 21:19 Re: WAW. Pola- Anemia...i po anemii, wyniki s.33 Ciachnięta :D

O....
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto lip 27, 2010 21:23 Re: WAW. Pola- Anemia...i po anemii, wyniki s.33 Ciachnięta :D

kalair pisze:O....

Co-o? :lol:

Mało ostatnio łażę po wątach, bo jestem strasznie zaaferowana dwoma rekonwalescentkami w chałupie :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 28, 2010 6:38 Re: WAW. Pola- Anemia...i po anemii, wyniki s.33 Ciachnięta :D

Zgopiałam z Polcią..Co z tą ciążą 8O
Hej malutka, jak tam się czujesz? :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro lip 28, 2010 8:55 Re: WAW. Pola- Anemia...i po anemii, wyniki s.33 Ciachnięta :D

Cześć :lol:


kalair pisze:Zgopiałam z Polcią..Co z tą ciążą 8O
Hej malutka, jak tam się czujesz? :1luvu:

Nie Ty jedna zgoopiałaś. Weci to dopiero byli zgoopieni :twisted:
Wczoraj wprawdzie rozmawiałam tylko z młodymi (uczniowie? praktykanci?), ale to była ta sama parka, co asystowała przy poniedziałkowym badaniu i zdiagnozowaniu "wysokiej ciąży" :twisted: Troszku się wili przy odpowiedziach :mrgreen:

Świetnie się czuje :lol: Muszę powiedzieć, że zniosła zabieg fantastycznie, nawet lepiej niż Delka, która psychicznie kiepsko zareagowała.
Pola już wczoraj zażądała kolacji, a miałam jej nie dawać już nic. No, ale jak drze pysk na pół osiedla to jak nie dać?
Dałam, i oczywiście nie było żadnych sensacji z tego powodu :lol:
A dziś rano już najzdrowszy kot na świecie - jakby się wczoraj nic nie stało :lol:

Mam cichą nadzieję, że jej przejdzie agresja do kotów po tym zabiegu :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 28, 2010 9:14 Re: WAW. Pola- Anemia...i po anemii, wyniki s.33 Ciachnięta :D

u mnie dzisiaj net koszmarnie muli, wiec niewiele przeczytam/napisze

ale musze powiedziec OKI, ze masz szczescie do przygod z koteckami - niezla ta urojona wysoka ciaza Poli i tez strasznie sie usmialam jak wyobrazilam sobie Ciebie w roli przygarnietego przez Pole kociątka - tylko uszka dokleic, no i moze troche futerka :lol: :lol: :mrgreen: :wink:

z tego wszystkiego zapomnialas nam napisac jak sie udala wizyta u fryzjera u Miniboni - zrobilas sie na bostwo?? :) :)

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro lip 28, 2010 9:25 Re: WAW. Pola- Anemia...i po anemii, wyniki s.33 Ciachnięta :D

Wizyta się jeszcze nie odbyła - miałam jechać w piątek, ale musiałam z młodą do weta zapitalać :lol:
Teraz czekam, aż Miniboni znajdzie następny wolny termin :wink:


Z Poli ciąży można się pośmiać, ale ja się trochę wetom nie dziwię :roll: Rozmiar tego, co ona potrafi wyprodukować w jelitkach jest naprawdę zupełnie nie koci :strach: Nic dziwnego, że im się to kojarzy ze wszystkim, tylko nie z kocią kupą :twisted: A ta laktacja przy okazji, to już całkiem zbiła wszystkich z tropu :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 28, 2010 9:51 Re: WAW. Pola- Anemia...i po anemii, wyniki s.33 Ciachnięta :D

ale najważniejsze, że Pola cała i zdrowa, a do tego ciachnięta bez problemów!!!!!!!! :piwa:
to jest jednak jakaś ruska kotka - gniotsa nie łamiotsa... - czego ona już nie przeszła..... 8O :strach:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Śro lip 28, 2010 9:56 Re: WAW. Pola- Anemia...i po anemii, wyniki s.33 Ciachnięta :D

joluka pisze:ale najważniejsze, że Pola cała i zdrowa, a do tego ciachnięta bez problemów!!!!!!!! :piwa:
to jest jednak jakaś ruska kotka - gniotsa nie łamiotsa... - czego ona już nie przeszła..... 8O :strach:

To prawda :ryk: :ryk: :ryk:
Dziewczyna się regeneruje w tempie niesamowitym :lol:

W sumie to właśnie nieźle wyszło, bo przynajmniej została szybko ciachnięta, a tak to by się pewnie jeszcze wlokło i wlokło :roll:
W zasadzie została już tylko paszcza - o tym też chcę pogadać w czwartek z wetką.
Mój wet sugerował, że przydałoby się jej cyknąć fotę tych zębów, bo mogą tkwić resztki korzeni i inne takie niespodzianki :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 28, 2010 12:46 Re: WAW. Pola- Anemia...i po anemii, wyniki s.33 Ciachnięta :D

ja jestem pod wrazeniem, ze tak szybko wyciagnelas Polunie z anemii 8O :D :1luvu:
po prostu zadzialalas konkretnie i sa tego efekty
(a ja sie bujam z moją Rubką - niby wiem co robic, ale jakos mi to nie wychodzi, nie zaczelam tez jeszcze dodatkowego dopajania :| )

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro lip 28, 2010 13:23 Re: WAW. Pola- Anemia...i po anemii, wyniki s.33 Ciachnięta :D

Tillku, z Polą sprawa była o tyle "łatwa", że ona była potwornie wygłodzona i w związku z tym jadła, a wręcz wchłaniała wszystko, co była w stanie zjeść. Niezależnie od baterii suplementów, które jej dokładałam :twisted:
Z rozwydrzonym, domowym kotem na pewno by mi tak łatwo nie poszło :lol:
Tzn. ona domowa była na pewno, tylko ten dom na pewno jej nie rozpuszczał :?
Ale jestem przekonana, że aż tak szybki powrót do formy (bo do pełni zdrowia to jeszcze pysk trzeba zreperować), to w dużej mierze właśnie zasługa tej baterii suplementów, które miała podane w zasadzie od razu.

Ponieważ ze wszystkich moich kotów tylko Tacia nie trafiła do mnie wygłodzona, to ja się już dawno przekonałam, że kot jak jest głodny, to zje wszystko - byleby to było dla niego przyswajalne. Dopiero jak już się odkarmi i przekona, że nie zabraknie, to zaczyna się marudzenie. Dlatego ja się niespecjalnie przejmuję kaprysami moich kotów - nie chcą, nie jedzą. Jak się przegłodzą przez moment, to im się nic nie stanie - a kolejny posiłek będzie tylko bardziej smakować.
Nie będę ich uczyć, że można sobie na jedzenie wybrzydzać, bo pańcia się przejmie i będzie próbować do skutku, co kotku akurat dzisiaj wchodzi :mrgreen: A na koniec wyląduje z jakąś jedną, koszmarnie drogą karmą, którą kotek łaskawie raczy :twisted:
Jak tylko się Poli podgoił ten stan zapalny w pysku, przestała uciekać od mięcha i suchego, to natychmiast zaczęła dostawać to samo, co reszta - czyli różnie. W większości to barf, ale i puszka się trafi, i suche posiłki też.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 28, 2010 14:24 Re: WAW. Pola- Anemia...i po anemii, wyniki s.33 Ciachnięta :D

OKI Skarbie, dobrze Cie zrozumialam?? mam olewac blagalne jeki o suche i podgryzanie puszek z pokarmem i dawac tylko BARF?? a dopiero jak sie przyzwyczaja mozna zaczac dawac inne pokarmy - suche, puchy - od czasu do czasu??

ja juz glupieje przez te moje koty i TŻ, ktoremu BARF smierdzi :roll:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google Adsense [Bot], marta_kociara i 74 gości