Filomen pisze:bubor pisze:Mam nadzieję że spotkamy się następnym razem , aaa i coś na Ciebie czeka w Kociej Chatce![]()
z wyjatkiem kota przyjmę wszystko
Może zbyt ogólnikowo to ująłem , coś czeka na Terenię w Kociej Chatce


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Filomen pisze:bubor pisze:Mam nadzieję że spotkamy się następnym razem , aaa i coś na Ciebie czeka w Kociej Chatce![]()
z wyjatkiem kota przyjmę wszystko
terenia1 pisze:Dorotka Wojciechowska była dziś w schronisku oto krótka relacja SMS-owa mam nadzieję, że Dorotka mnie nie zabije![]()
"W schronie na kwarantannie 2 znane nam tygrynie, rudy ponoć wyadoptowany. A na adopcjach 4 maluszki bardzo myziaste.Przestarszona biało bura z plamką na nosie, szylkrecia, a czarny
dzisiaj sztywny w budce
jest taki duży buras z
przedawnionym wybitym barkiemprzednim teraz łapkazwisa a w stawie wielka kula. Ale nieboli go, jest kolaniaż, i myziak. Małe kotygłodne, na juniora rzuciły się i prawie walczyły nawet z dorosłymi"
bubor pisze:Filomen pisze:bubor pisze:Mam nadzieję że spotkamy się następnym razem , aaa i coś na Ciebie czeka w Kociej Chatce![]()
z wyjatkiem kota przyjmę wszystko
Może zbyt ogólnikowo to ująłem , coś czeka na Terenię w Kociej Chatce![]()
mar_tika pisze:Tak jak pisałam .Ja osobiście z tą kobietą nie wchodzę w żadne interesy.Nie chcę mieć policji na karku.Za darmo jej wysterylizowałam 3 kotki i bylo źle ,to teraz jak zapłaci za sterylkę to dopiero bedzie.
Może Teresa się podejmie interesów z Panią Wiesławą FBo Baska napewno nie .
bubor pisze:Może zbyt ogólnikowo to ująłem , coś czeka na Terenię w Kociej Chatce![]()
bubor pisze:Ta piękna rozmruczana panna ma swój wątek na kociarni ?
Filomen pisze:terenia1 pisze:Dorotka Wojciechowska była dziś w schronisku oto krótka relacja SMS-owa mam nadzieję, że Dorotka mnie nie zabije![]()
"W schronie na kwarantannie 2 znane nam tygrynie, rudy ponoć wyadoptowany. A na adopcjach 4 maluszki bardzo myziaste.Przestarszona biało bura z plamką na nosie, szylkrecia, a czarny
dzisiaj sztywny w budce
jest taki duży buras z
przedawnionym wybitym barkiemprzednim teraz łapkazwisa a w stawie wielka kula. Ale nieboli go, jest kolaniaż, i myziak. Małe kotygłodne, na juniora rzuciły się i prawie walczyły nawet z dorosłymi"
Dorotka niczym korespondent wojenny - też ja zacytowalam ją na facebooku i pojawiła sie ta wzmianka na naszej stronie również
Dorota Wojciechowska pisze:Terenie co do spotkania w schronisku katowickim to mnie proszę liczyć do transporujadę z tąbą co ty na to
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 73 gości