
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
carmella pisze:Miś to naprawdę kot o małym rozumku. Jakiś czas temu, ale to już dawno było - wiosną, zamknęłam go na balkonie, bo chciał wyjść i strasznie miauczał, a chłodnawo było więc nie chciałam mieć otwartego balkonu. Od tego czasu nie wychodzi na balkon wcale. Albo nawet jak jest to zwiewa do pokoju jak tylko ktoś się pojawi w pokoju. Boi się, że znów ktoś go zamknie. No i miś woli spać gdzieś (ja za bardzo nawet nie wiem gdzie on sypia) niż sobie poleżeć na balkonie. Z dobrodziejstwa promieni słonecznych za to korzystają Bonnie i Pola, a ta ostatnia to takie pozy przybiera, że można boki zrywać. Królewna nasza kochana.
No, ale w sumie to Misiowi się nie dziwię, bo on ma to futrzycho grube. leci z niego strasznie, codziennie trzeba by odkurzać, a nie mija godzina i już po podłodze wala się wata z niego. Wyczesuję go i wyczesuję. A on mnie coraz mniej lubi za to.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 1395 gości