Mysza ślemy moc ciepłych myśli, tobie i Borucie, on wie ze go kochasz. Ten atak był okropny i rzeczywiście kotek bardzo sie męczył, ale jeśli mial taki dlugi okres poprawy to moze jest szansa ale jesli to ma sie powtarzac czesto to on rzeczywiscie sie męczy

Dobrze ze masz takich lekarzy ktorzy chcą walczyc i są gotowi w kazdej chwili pomoc, sluchaj ich porad....