Czy Szelmusia to żonusia Tymusia? Trio wcale nie egzotyczne

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 22, 2010 16:40 Re: Szelmusia + ... + Czteropak i [^]

Za chwilę będzie tydzień jak odszedł Homerek. Ryczeć chce mi się nadal.
Półdiable lepiej, tylko Czteropak leczy się kiepsko. Fuga w miarę zdrowa, Żwirek i Muchomorek kichają i słychać ich oddech,
Ignaś nie reaguje dobrze na leczenie, wczoraj miał gorączkę, dzisiaj nie chce jeść.
Dostał coś na zbicie gorączki, Baypanum na wzmocnienie odporności i nowy antybiotyk Zinnat.
Dopajam na siłę :evil:

Kicha całe dorosłe stado, wszyscy od miesiąca dostają beta glukan.
Ręce mi opadają.
Nie mogę zostawić stada, codziennie z kimś jeżdżę do weta a wakacje mijają.

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 28, 2010 20:16 Re: Szelmusia + ... + Czteropak + Homer [^]

Czteropak:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek ObrazekObrazek

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 31, 2010 14:04 Re: Szelmusia + ... + Czteropak + Homer [^]

Od dwóch tygodni walczę z choróbskiem w moim stadzie, przerobiłam już większość antybiotyków
Lincospectinę, Cobactan, Zinnat, Floron, Penicilinę, Unidox,... z mizernym skutkiem w większości przypadków.

Dla Czteropaku potrzebuję Ronaxan 20, wkurza mnie dzielenie Unidoxu na maleńkie porcje. Może ktoś ma jeszcze parę tabletek z dobrą datą ważności. Wiem, że leku nie ma od dawna na rynku, ale może komuś został niewielki zapas.
Fuga, Ignaś, Żwirek i Muchomorek czekają
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 05, 2010 2:04 Re: Szelmusia + ... ma ktos moze Ronaxan 20 ???

Dzieciaki trochę lepiej, tylko Ignaś smarczy (na czerwono :evil: ) i oko kaprawe. Od wczoraj stosujemy (znaczy się ja wciskam kot się opiera) Cornegel.
Przestałam wciskać Bąbelkowi antybiotyk, lepiej się już czuje, 12 dni minęło a przedwczoraj i tak większość leku w postaci esów floresów wylądowała na podłodze.
Piniu też już lepiej, tylko reszta Czteropaku dalej na lekach i przede wszystkim Ignaś.

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 05, 2010 9:29 Re: Szelmusia + ... ma ktos moze Ronaxan 20 ???

Wima, ronaxan jest wycofany ze sprzedaży :evil: a to był bardzo dobry antybiotyk na paprzące się oczy i kichające kocie nosy.

Słuchaj, może jakaś ludzka amoxycilina pomogłaby maluszkom?
Bo ja ani jednej tabletki ronaxanu już nie mam :(
Mam jakiś inny antybiotyk, co to dwa razy dziennie się podaje.
Po południu sprawdzę i dam Ci znać.
Kiedy będziesz w Lubinie?
:ok:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw sie 05, 2010 14:19 Re: Szelmusia + ... ma ktos moze Ronaxan 20 ???

Ja o zastąpieniu Ronaxanu Unidoxem wiem i liczyłam na poukrywane zapasy.
I znalazłam Ronaxan 100, ten przynajmniej łatwiej jest podzielić.

Małe szaleją jak pijane zające. Wszędzie ich pełno, są nienażarte i ciekawskie. Kiedyś tak sprawnie któreś przebiegło przez klawiaturę, że odwróciło mi ekran o 180 st :evil:

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 17, 2010 11:50 Re: Szelmusia + ... ma ktos moze Ronaxan 20 ???

Stado dzikie
Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 26, 2010 10:08 Re: Szelmusia + ... Półdiable w kołnierzu

Żeby nie było za spokojnie i lajtowo, to parę dni temu zauważyłam u Półdiablęcia na jednej opuszce tylnej łapki opuchliznę. Pojechałam do weta, kocur dostał antybiotyk, kilka dni później drugi a łapa puchła..... :evil:
Puchła, bo kot ja ciągle lizał, podgryzał i ogólnie spokoju nie dawał.

Wetka sugerowała od razu kołnierz, ale bojąc się, że ten gamoń się w nim zabije, albo krzywdę sobie zrobi, kołnierza nie wzięłam. Dopiero przedwczoraj wkurzona wyglądem łapy pojechałam ustroić kota.
Obrazek Obrazek

Dzisiaj łapa wygląda lepiej, kot za to jak siedem nieszczęść i Okruszek w jednym :twisted:

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 11, 2010 13:02 Re: Szelmusia + ... Półdiable w kołnierzu

O matko, dopiero teraz spojrzałam jak dawno tu pisałam :oops:

Ze zmian: Półdiable nie dość, ze już nie w kołnierzu to i w nowym domu. martwię się jednak, bo domek donosi, że kot siedzi praktycznie cały czas (a to już trzeci tydzień) pod kanapą, wychodzi coś zjeść i skorzystać z kuwety. Zz tym, ze zdarza mu się qpę usadzić w dowolnie wybranym miejscu :evil:
Nie bawi się, nie śpi z ludźmi, już je , ale mało.
Moja popierdułka :roll:

Trójka znowu choruje, po ostatnim antybiotyku maluchy tak się źle czuły, że teraz na odmianę dostają Enisyl i beta glukan, pogorszenia nie ma, ale też nie ma poprawy :cry: Za to rosną, mają apetyt i chęci do zabawy i brojenia.

Reszta stada ma się dobrze, Tymek od czasu do czasu chodzi ze mną do pracy ku uciesze gawiedzi.

Już mi ulżyło, bo wreszcie pojawił się jakiś DT dla kociąt z targowiska przy Zielińskiego.
Wziąć ich nie chciałam, bo bałam się tego wirusa, co trzyma maluchy zasmarkane.
Muszę tylko wyciąć ich matkę i starsze rodzeństwo.
Maluchy mają podobno 6 tygodni i przy chłodach jakie teraz nastały marne ich szanse na przeżycie.

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 18, 2010 22:29 Re: Szelmusia + ... Półdiable w kołnierzu

Jak wytłumaczyć kotu, że ten nowy dom jest dobry a może nawet lepszy niż mój???
Półdiable poszło drugi raz do adopcji, wzięła go dziewczyna, która go kilka razy widziała i wiedziała czego można się po nim spodziewać. Znosiła cierpliwie jego niejedzenie, mieszkanie po kanapą, niechęć do zabawy i drugiego kota, nawet kupy sadzone od czasu do czasu poza kuwetą, ale miarka się kiedyś przebrała, współmieszkańcy nie zdzierżyli i Krzywołap wrócił. Wrócił jak do siebie, obszedł kąty, obwąchał koty, znalazł piłeczkę, pojadł i ułożył się przy mnie w łóżku, nic się nie stało, ot wyjechał na chwile, ale wrócił ...
Ja zwariuję :twisted:


Kociaki z Zielińskiego mają dt, są bezpieczne, mają pełniutkie brzuszki i ręce do głaskania.

Ja zaś radośnie razem ze Żwirkiem, Fugą i Ignasiem sapię i posmarkuję.
Fakt, ja beta glukanu nie brałam ...
Sezon taki :x

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 19, 2010 7:19 Re: Szelmusia + ... Półdiable w kołnierzu

Zdrówka życzę Wimo. Czyżby Półdiablę już wybrało sobie DOM?

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Wto paź 19, 2010 8:31 Re: Szelmusia + ... Półdiable w kołnierzu

Na to wygląda :evil:
Krzywe łapki, gamoniowaty "look" i ogólna niesprawność zdają się ukrywać iście makiaweliczny umysł :evil:
Nie wiem, czy dobrze na tym wyjdę, ale już go do adopcji nie wystawię

Obrazek

Obrazek

Za życzenia dziękuję :D
Ostatnio edytowano Pon paź 25, 2010 21:31 przez Wima, łącznie edytowano 1 raz

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 25, 2010 21:04 Re: Szelmusia + ...cała reszta

Piniu wrócił do swojego domu. Nie spodziewałam się, że tak polubię tę kupę futra, wcześniej nie miałam do czynienia z persami, więc żyłam stereotypami. Teraz będę tęsknić za tym płaskim pysiem, futrem wymagającym częstego czesania, łagodnością i godnością.

Kociaki z Zielińskiego rosną jak na drożdżach, już się pojawiają kandydaci na ds :D
W tym tygodniu chcę złapać ich matkę i starsze rodzeństwo na sterylizację.

Tymek w ubiegły czwartek z spokojem i godnością znosił zachwyty (i głaskanie i czesanie i noszenie) przedszkolaków w zaprzyjaźnionym przedszkolu, w tym tygodniu odwiedza uczniów podstawówki.
Zapracowany i super cierpliwy kot z niego :ok:

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 25, 2010 21:26 Re: Szelmusia + ... Półdiable w kołnierzu

Wima pisze:No to wygląda :evil:
Krzywe łapki, gamoniowaty "look" i ogólna niesprawność zdają się ukrywać iście makiaweliczny umysł :evil:
Nie wiem, czy dobrze na tym wyjdę, ale już go do adopcji nie wystawię

Obrazek

Obrazek

Za życzenia dziękuję :D


Ależ Półdiablątko ma cudną minę :1luvu:

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Pon paź 25, 2010 21:36 Re: Szelmusia + ...cała reszta

Taaak, wcielenie niewinności :twisted:
a u weta demon :evil:

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości