O lamisilu (terbinefrynie) słyszałam bardzo dobre opinie.
Ale czy można go zastosować u osłabionego, wychudzonego kota?
Moris ma kilka lat, jest bardzo chudy, ma place bez sierści, z powodu grzybicy.
Jest przekochanym kotem, który mimo tego, co przezył, śmierci właściciela, depresji, chce żyć. Niesamowite jest, jak wielką ma siłę do zycia. Chciałabym mu pomóc. Jest wesoły, cudowny charakter, i tylko ta grzybica.... kot nieadopcyjny, bo kto weźmie kota z grzybicą?
Dziewczyny, poradźcie coś...
