Moje MPiki - część siódma

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon lip 19, 2010 10:51 Re: Moje MPiki - część siódma * Niespodziewanka ...

Izu, moim zdaniem za wczesnie ! Ale weź skonsultuj to z Twoim WET, na pewno coś sensownego Ci doradzi :ok: .
Dziwne, bo jak Kleoś przyjechał totalnie zapchlony to juz po pierwszej akcji był spokój. Druga porcję po jakichś 10 dniach dawałam już pro forma. Ale, byc może chodzi o to, że Kleosiek prosto z ulicy pojechał do WETki, która go wykapała w czymś a potem na wysuszony kark dała jeszcze pipetę Frontline. Poza tym wszystkie posłania na których kot leżał szły do kosza po 1-2 dniach, bo był tak brudny i dopiero po kilku tygodniach wyjaśniał :D . No i Kleosiek przebywał w łazience, gdzie często dezynfekowałam podłogę i jego legowisko. Jak by mi kiedyś ktos powiedział, że Kleosiek będzi emiał tak śnieznobiałe łapy i żabot i brzucho to nie uwierzyłabym :mrgreen:
Fiprexa w psikaczu nigdy nie przepraktykowałam, tylko pipety Frontline (i te mniejsze wagowo do każdego kota i taka wielką na dużego psa dzieloną dawkami na koty i mniejszego psa).

Jest zimno (w krókim rekawie nie ma mowy, ludy chodza w kurtkach), nie ma słońca :( , nie ma też śladu po duchocie :ok: . A mi o wiele lepiej. Ale słoneczka szkoda. Klimat sie przepoczwarza ? 8O

Furminator to jest najlepsze urządzenie domowe jakie kupiłam od lat :ok: :ok: :ok:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pon lip 19, 2010 11:04 Re: Moje MPiki - część siódma * Niespodziewanka ...

Cześć Psiama!
Widzisz, u Ciebie to było tłuczone od razu, na wejściu, a u mnie nie do końca.
Dziś rano na suszarce znalazłam kolejną gadzinę :twisted: Powoli zaczynam mieć dość :cry:
Ale może rzeczywiście zadzwonię do weta.
A furminator jest faktycznie super :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon lip 19, 2010 11:10 Re: Moje MPiki - część siódma * Niespodziewanka ...

Zgadza się, Kleośka WETka wyprała na wejściu :mrgreen: W ogóle on miał genialna opieke medyczną. Ful wypas, badania, mycie, pranie, strzyżenie, czyszczenie zebów, sierści. I nawet parę jajek stracił :mrgreen: . A wszystkie poprzednie kociny przyjeżdżały juz po akcji antypchła. Ale za to pierwsza przywiozła heyletelle, pasozyta skóry, który wyglądał jak łupiez, a trzymał się gad pare tygodni. Ale WETko go wytłukła, a raczej ja po jej sugestiach :twisted:
A widzisz jakies efekty tego środka co pisałas, że u WETa zamówiłaś ? Pularyl czy coś ?
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pon lip 19, 2010 12:01 Re: Moje MPiki - część siódma * Niespodziewanka ...

Myślę, że tak, bo kilka gadzin znalazłam też utłoczonych na pościeli i łóżku.
Więc chyba Pularyl jest niezły. Tylko kociaste nadal się drapią :?
Nie wiem, może to podraznienie skóry, ale może obcy jeszcze nas nie opuścili do końca.
I tak się zastanawiam, jak długo to może trwać, bo z Pixia wyczesałam żywą.
Maszerowała po włosach na furminatorze jak ta lala :roll:
Stąd moja zagwozdka co robić ... powtarzać pipetki jeszcze raz, pryskać Pularylem?
I zastanawiam się jeszcze nad zasypką - dobre toto, nie wiecie?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon lip 19, 2010 19:52 Re: Moje MPiki - część siódma * Niespodziewanka ...

Zasypkę kupiłam, koty trochę posiwiały :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon lip 19, 2010 22:04 Re: Moje MPiki - część siódma * Niespodziewanka ...

Uważaj, żebyś nie przedobrzyła, szczególnie w przypadku maluchów. Konsultuj wszystko z wetem.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Wto lip 20, 2010 6:48 Re: Moje MPiki - część siódma * Niespodziewanka ...

Cześć Ciotki!
Chyba będę musiała zasięgnąć konsultacji :roll: U maluchów chyba nadal rezydenci, u Pixia wczoraj makabra - dziś pomór, bo wczoraj powtórzyłam mu pipetkę :twisted: U pozostałych chyba OK. Tylko nie wiem co z maluchami zrobić, muszę do weta dryndnąć.
Zasypka nie jest niebezpieczna, z opisu wynika, że zawartość substancji tłuczącej jest zbyt mała, żeby nawet wylizanie zaszkodziło.
Wczoraj Pętelka fajnie wyglądała, jakby w worek z mąką wpadła. Ale z nią nie mam wyjścia, bo pryskanie spot-onem po sierści to tylko strata nerwów, czasu i pieniędzy.

Rano miałam kolejne starcie z obcymi, musiałam obrobić poletko, wychodząc musiałam się cofnąć, bowiem usłyszałam łomot lecących talerzy - pobili mi śliczny talerzyk z grajkiem, który miałam po babci :( W rezultacie wyszłam bardzo późno i gnałam rowerem tak, że mało serca i płuc po drodze nie zgubiłam :roll: Spóźniłam się 3 minuty i potem długo łapałam oddech. Mam dość :?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto lip 20, 2010 8:22 Re: Moje MPiki - część siódma * Niespodziewanka ...

Ale nic to, dziś świętujemy - Pysia kończy 4 lata.

STO LAT I WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO MOJA KRÓLEWNO!
DZIĘKUJĘ CI, ŻE JESTEŚ I ŻE DZIĘKI TOBIE POKOCHAŁAM KOTY :1luvu:
:1luvu:

:piwa: :balony: :birthday: :torte: :piwa:


Dla przypomnienia kilka fotek mojej Królewny :1luvu:

W wieku 3 miesięcy - już wtedy była piękną, dorodną kocicą :)
Obrazek

Tu w wieku 2 lat i 8 miesięcy:
Obrazek

A to jedna z najnowszych fotek:
Obrazek
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto lip 20, 2010 8:27 Re: Moje MPiki - część siódma * Niespodziewanka ...

A pomyśl ile kalorii spaliłaś :twisted: :wink: Miłego dnia dla wszystkich 8)

Wszystkiego najlepszego dla Pysieńki Obrazek :piwa:
Buziaki w nosek i conajmniej stu szczęśliwych latek życzę
Obrazek Obrazek
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto lip 20, 2010 8:31 Re: Moje MPiki - część siódma * Świętujemy ...

Zdrówka !
Zdrówka !
Zdrówka !
I szczęścia na tym ślicznym Pysiowym pysiu :1luvu:


Izu, uwazaj z tymi środkami. Troszku dużo tego ... :roll:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto lip 20, 2010 8:37 Re: Moje MPiki - część siódma * Świętujemy ...

Dziękuję za życzenia w iminieniu Pysi :1luvu:

Środków wcale nie tak dużo - pipeta w piątek i wczoraj zasypka.
Frontline dopiero za jakieś 3-4 tygodnie.
Niestety, atak okazał się zmasowany :roll:
U dorosłych mam nadzieję, że już OK, ale co tu z maluchami zrobić.
One dostały tylko po kroplece, zasypki nie stosowałam.
Tylko coś zrobić trzeba, bo zwłaszcza dla takich maluszków to niekorzystna sytuacja.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto lip 20, 2010 8:46 Re: Moje MPiki - część siódma * Świętujemy ...

Chodziło mi bardziej o tę drugą pipetę u Pixia, on słabszy zawsze był :roll:
Ja bym WETke zapytała co robić. Na pewno doradzi :ok:

No i są jeszcze obróżki, może to jakieś wyjście do rozważenia. A pchiełki wzięły się od nowej rodzinki na pewno. I tam przede wszystkim trzebaby pewnie zmasować atak. Ale myślę, że nie tylko na zwierza go kierować ale również na posłania. Jak czegoś Ci nie żal - wywalaj stare koce i posłania. A może tej pipety to za mało dałaś ? Tak Ci WET proponował ?

Dasz radę :ok:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto lip 20, 2010 8:48 Re: Moje MPiki - część siódma * Świętujemy ...

Przynajmniej Pysia ma dużo gości w swoje święto :twisted: :oops:

Tylko mnie nie zamorduj 8)
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto lip 20, 2010 8:55 Re: Moje MPiki - część siódma * Świętujemy ...

Pysieńko :birthday: :balony: :balony: :balony:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 20, 2010 9:00 Re: Moje MPiki - część siódma * Świętujemy ...

Aniu, sorki ale mnie dziś nie jest do śmiechu.
Wczoraj mnie pokąsali ci goście :?

Psiama, Pixio dostał za mało tej pipety najwyraźniej, bo to było na 5 kilo psa, a ja dałam na pół Komputerkom, bo one mniejsze trochę, a Pixio to już szczególnie. No i chyba obcy nie zrozumieli aluzji :twisted: Teraz goście zaczęli się od niego wynosić.
Na Pętelkę zasypka to chyba był najlepszy pomysł, natomiast dla maluszków to chyba powinna być dobra dawka, ale nie wiem jak to było, bo chyba obcy się nie wynieśli.
Po pracy zajadę do lecznicy i zapytam. Najwyżej kupię mały grzebyk i będę czesać te przecinki małe :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, ClomblizLow, kota_brytyjka, puszatek i 70 gości