Głupi jaś a narkoza u kota

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro lip 14, 2010 16:31 Głupi jaś a narkoza u kota

Cześć. Mój kocurek ma mieć w tą sobotę zabieg wycięcia zewnętrznego torbiela. Zrobił mu się taki wodnisty guzek, w środku wypełniony wodą. Miał to już 3 razy ściągane. Po pierwszym ściągnięciu odnowiło mu się to za pół roku, miał to kolejny raz ściągnięte i odnowiło mu się po 3 tygodniach.

Ze względu, że zabieg będzie, nazwijmy to "zewnętrzny" i nie będzie ingerencji w wnętrze brzucha kot ma dostać tylko głupiego jasia. Czy jest to w jakikolwiek sposób niebezpieczne? Jak głupi jaś ma się do narkozy, czym to się różni?

rafalll

 
Posty: 1
Od: Śro lip 14, 2010 16:13

Post » Pon lip 19, 2010 17:04 Re: Głupi jaś a narkoza u kota

głupi jaś jest lżejszy od narkozy kot jest tylko oglupiały i spokojniejszy ale przytomny. W narkozie kot jest uśpiony jak do operacji czasami koty nie wybudzają się z niej. Jeżeli u tego kota jest to lekki zabieg radziłabym glupiego jasia
gerardbutler
 

Post » Pon lip 19, 2010 17:17 Re: Głupi jaś a narkoza u kota

A ja radziłabym jednak narkozę - chyba że kot ma jakieś przeciwskazania do niej.
Nawet przyćpany kot nie będzie zachwycony grzebaniem w ranie, tym bardziej jeśli wet nie znieczuli dobrze okolicy nacięcia, a żeby taką torbiel porządnie oczyścić i usunąć - to wcale nie jest takie hop siup - czasem robi się z tego niezła dłubanina.
I żeby to miało sens - trzeba to zrobić porządnie.
A to nie jest łatwe u kota który się wierci.
I sam humanitaryzm zabiegu - żeby wystarczył do niej jedynie "głupi jaś" lekarz musi przyłożyć się do znieczulenia miejscowego - co nie zniweluje jednak wiercenia się zwierzaka.
Mija się to wszystko z celem - jeśli kot jest zdrowy i nie ma przeciwwskazań do zabiegu.


Chyba że wet pod tym terminem rozumie płytką narkozę z wybudzaczem.
Wtedy ok - to ma sens przy niewielkiej torbieli.

Blue

 
Posty: 23969
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pon lip 19, 2010 19:37 Re: Głupi jaś a narkoza u kota

Kurna ... to ja już nie wiem co myśleć ... w grudniu Pixio dostał właśnie głupiego jasia, ponieważ musiał mieć biopsję węzła. Wybudził się po nim dość szybko, ale przez jakiś kwadrans był totalnie "odleciany" :roll:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon lip 19, 2010 20:18 Re: Głupi jaś a narkoza u kota

Ale biopsja wezła to chwilowy, krótki zabieg. Tak naprawdę rodzaj zastrzyku, tylko nic się nie wstrzykuje a wręcz odwrotnie.
Usuwanie torbieli to naprawdę coś innego.

Blue

 
Posty: 23969
Od: Pt lut 08, 2002 19:26




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: alcia, Baidu [Spider] i 75 gości