BANDA KULAWEGO -

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 16, 2010 11:49 Re: BANDA KULAWEGO

:ryk:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt lip 16, 2010 13:47 Re: BANDA KULAWEGO

NITKA/KARINKA pisze:Ja mam już aktualnie 14 :oops:
taka jesteś napompowana wodą? Siostro w niedoli :piwa:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt lip 16, 2010 14:01 Re: BANDA KULAWEGO

Femka pisze:
NITKA/KARINKA pisze:Ja mam już aktualnie 14 :oops:
taka jesteś napompowana wodą? Siostro w niedoli :piwa:


Sadząc po miejscach, gdzie się odłożyło, na wodę mi to nie wygląda :oops: :cry:
[*] 7.03.1992-18.03.2004[']
Należało wdać się w awanturę. :(
Gdziekolwiek jesteś ...♥♥♥
KARINKA[*]15.06.2003-13.10.2008['] MACIUŚ[']5.05.2011 KUBUŚ[']26.07.2011 MRUŻKA[']27.03.2013
:cry: :cry: :cry:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Pt lip 16, 2010 14:04 Re: BANDA KULAWEGO

tłuszczyk :lol:
zazdroszczę Ci
gdyby to był u mnie tłuszcz, to dawno zapomniałabym o nadwadze.
I właśnie to mnie wkurza.
Nic to, odbiorę badania, na środę zapiszę się do profesora i jak mi nic nie da na odwodnienie, to mu przystawię kałacha do czoła.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob lip 17, 2010 8:48 Re: BANDA KULAWEGO

Dzień dobry :)
Jak tu groźnie.....

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Sob lip 17, 2010 8:55 Re: BANDA KULAWEGO

I jak wyniki Femki (tej kosmatej)? :ok:

Pozdrawiamy !
(wypacamy tłuszcz :mrgreen: , wody to jest max 3 litry)
Nie szalej z odwadnianiem przy tej temperaturze i tak masz niskie ciśnienie :!:
[*] 7.03.1992-18.03.2004[']
Należało wdać się w awanturę. :(
Gdziekolwiek jesteś ...♥♥♥
KARINKA[*]15.06.2003-13.10.2008['] MACIUŚ[']5.05.2011 KUBUŚ[']26.07.2011 MRUŻKA[']27.03.2013
:cry: :cry: :cry:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Sob lip 17, 2010 9:03 Re: BANDA KULAWEGO

Cześć, dziewczyny
Nitka/Karinka, ja nie mam zamiaru odwodnić się całkiem. Ale muszę pozbyć się nadmiaru wody, bo na nogach na przykład nie mam kostek. Nie widać ich. Ciągle mam wrażenie, że jestem w 22. miesiącu ciąży, bo taka jestem ociężała.

Femcia ma w moczu białko. I bakterie :roll:
Za chwilę zbieram się z jej wynikami do wetki. Ale ze sobą zabieram Milusię, której się nie poprawiło, a biorąc pod uwagę straszny katar, nawet pogorszyło. :(
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob lip 17, 2010 9:45 Re: BANDA KULAWEGO

Dla Milusi serdeczne myśli ślemy. Zdrówko żeby przyszło prędko :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Sob lip 17, 2010 10:43 Re: BANDA KULAWEGO

Biedna Milusia :? Jeszcze w ten upał do weta
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob lip 17, 2010 12:30 Re: BANDA KULAWEGO

Milusia ma nowotwór kości. Bardzo złośliwy i postępujący w niewiarygodnym tempie.
Ostatnia szansa, żeby powstrzymać rozwój choroby to antybiotyk, który zaraz idę wykupić. Jeśli to nie pomoże, Milusia zostanie poddana eutanazji.

Źle znoszę współczucie, dlatego poproszę o niepisanie przez jakiś czas. Dziękuję.


p.s.
z Femcią w porządku.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob lip 17, 2010 19:49 Re: BANDA KULAWEGO

Zastanawiam się, do czego w niebie potrzebna jest Bogu moja Milusia? Przecież to brzydka kotka, zniszczona, szczerbata i nie może sama robić kupy. Na co może przydać się Bogu? Tu, na ziemi, u mnie, ma dobrze. Dbam o nią, przytulam. No i mnie jest bardzo potrzebna. Bo jak mam żyć z urwanym kawałkiem serca?


Boję się.
Boję się przez to przejść. Chciałabym przeżywać to z kimś jeszcze, żeby mieć jakąś asekurację. Ale nie umiem dzielić się nieszczęściem. Ściskam je wyłącznie dla siebie jak największy skarb, jakbym chciała je uchronić przed oczami ludzi.
A może nieszczęście niewypowiedziane głośno może się cofnąć? Ma większą szansę na cud? Bo ogłoszone już się zadziało, a to ukryte Bóg bez uszczerbku na autorytecie może odwrócić.
Błagać? Żądać? Może przekupić? Zrobię wszystko.

Na razie działa jeszcze lekarstwo podane przez wetkę. Pewnie muszę czekać do rana, żeby zobaczyć zmianę.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob lip 17, 2010 19:51 Re: BANDA KULAWEGO

jestem.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lip 17, 2010 19:52 Re: BANDA KULAWEGO

czy ja moge tylko kciuki potrzymac. :?: ..nie bede nic mowila, prosze
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob lip 17, 2010 23:44 Re: BANDA KULAWEGO

W takim razie nic nie napiszę ale zaznaczę, że jestem.

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 18, 2010 6:02 Re: BANDA KULAWEGO

Jestem
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości