KociŻłobek u Seji. Jumi, Iwo [*]...czy wychodzimy na prostą?

[Poker71]

Idziesz do niezbyt dużego sklepu i rozmawiasz z miłą ekspedientką, że potrzebujesz wołowinę swieżynkę, bo TŻ na surowo żre , albo uczciwie, że jak kocięta sraczki dostaną, to próbkę do Sanepidu oddasz. Nie kupujemy mielonego.

chyba ze mielą na miejscu

[seja]

Ogólnie to mi zależy na tym , żeby te qupale im się unormowały...bo raz mają gęste i fajne innym razem sraczą
Już kombinuję , bo męczy mnie to...
Ivo i Hoga mają najlepsze qupale i twarde jak diabli...reszta robi kleksy...

Ivuś już praktycznie normalnie łazi, wyszła z niego taka pierdółka co mnie widzi to tak przeciągliwie miaukoli żali się

Tak się zastanawiam, że jak kuraki te hormony dostają, to może Kali trochę...kocurzeje...może dlatego mu takie "ćwiczenia " do główki wpadły...???

Dziwnie mi w domu...ani jednego żywego kota... jakoś tak pusto...od 1999 zawsze jakiś kot się kłaczył w mieszkaniu , a teraz nic...

[seja]

Przestaw na TOTW
Jak mają po 3 miesiące to spokojnie dadzą radę bez namaczania.

To nie chodzi o to , że nie dają rady czy cuś, tylko ,żeby coś mokrego było nie samo suche dzień w dzień...

[Marea]

A czy mogę maluchom dać surowej piersi z kuraka? mam w zamrażalniku, dałabym im jako "mokre" w południe jak odwiedzę...
Asia panikuje...jak zwykle...ja tam bym im cały czas suche dawała aż kupki się unormują...może Hodze i Gadze po cichu gdzieś trochę mokrego...przecie nie zemrą z głodu
A u Asi michy wiecznie pełne
Piją dużo wody....
TOTW też Asia ma, zaniosłam jej trochę na próbę i smakowało bardzo i dużym i małym (większym)
Ja tam też uważam że TOTW lepszy niż nawet weterynaryjny Royal i tańszy...

[Poker71]

A czy mogę maluchom dać surowej piersi z kuraka? mam w zamrażalniku, dałabym im jako "mokre" w południe jak odwiedzę...
Asia panikuje...jak zwykle...ja tam bym im cały czas suche dawała aż kupki się unormują...może Hodze i Gadze po cichu gdzieś trochę mokrego...przecie nie zemrą z głodu
A u Asi michy wiecznie pełne
Piją dużo wody....

jak kura to lepiej chociaz sparzona, nie surowa

[Blusik]

Sobie w -4, -5 przemrozimy, ale potem rozmrażamy więc na to samo wychodzi

[Marea]

UHM, mówisz? moje domowe uwielbiają surową pierś i co rano dostają troszku jak Pańcio robi sobie swoje dietetyczne obiadki do pracy

[seja]

A czy mogę maluchom dać surowej piersi z kuraka? mam w zamrażalniku, dałabym im jako "mokre" w południe jak odwiedzę...
Asia panikuje...jak zwykle...ja tam bym im cały czas suche dawała aż kupki się unormują...może Hodze i Gadze po cichu gdzieś trochę mokrego...przecie nie zemrą z głodu
A u Asi michy wiecznie pełne
Piją dużo wody....

Hoga i Gaga wycyckane i one się nie boją mnie molestować o żarcie jak są głodne...są wtedy wręcz namolne...
Jak próbowałam na samym suchym jechać to te dwie wytrzymały 24h...a później łaziły za mną i molestowały...skapitulowałam...


A propos picia wody wieczorem daj im dwie 0.5l miski z wodą, bo dziś rano , mimo że wieczorem napełniałam , była puściutka...
Taka duża szklana micha powinna być albo na suszarce albo w szafce z kubkami i talerzami.

[Marea]

Głowa mnie boli, popiłam troszku wczoraj
Zaaraz z kotami do weta, moimi - bo oba coś z gardłem mają a później do Asi...

[Marea]

Hoga i Gaga wycyckane i one się nie boją mnie molestować o żarcie jak są głodne...są wtedy wręcz namolne...
Jak próbowałam na samym suchym jechać to te dwie wytrzymały 24h...a później łaziły za mną i molestowały...skapitulowałam...


A propos picia wody wieczorem daj im dwie 0.5l miski z wodą, bo dziś rano , mimo że wieczorem napełniałam , była puściutka...
Taka duża szklana micha powinna być albo na suszarce albo w szafce z kubkami i talerzami.

Asia, molestują bo wiedzą żeś mietka, moje koty tez mnie molestują, szczególnie Shila

Asia weź Ty idź na plaże i naładuj baterie i sioo z forum, odpoczywaj, o maluchy się nie martw....

[Poker71]

Asia, molestują bo wiedzą żeś mietka, moje koty tez mnie molestują, szczególnie Shila

Asia weź Ty idź na plaże i naładuj baterie i sioo z forum, odpoczywaj, o maluchy się nie martw....

Asia ma taki instynkt macierzynski, ze lada chwila futrem bedzie chciala porosnac zeby kociaki mialy jak u mamy

[seja]

Asia, molestują bo wiedzą żeś mietka, moje koty tez mnie molestują, szczególnie Shila

Asia weź Ty idź na plaże i naładuj baterie i sioo z forum, odpoczywaj, o maluchy się nie martw....

Asia ma taki instynkt macierzynski, ze lada chwila futrem bedzie chciala porosnac zeby kociaki mialy jak u mamy

Gorzej Krysiu...ja ciągle z tymi kotami sama w domu i w domu...zaczynam się obawiać, że zamiast brać prysznic będę się wylizywać ...spać zwinięta w kłębek...albo drapać stopą za uchem(a jestem rozciągnięta i zakładam obie za głowę i nie byłby to problem...)

[Blusik]

A czy mogę maluchom dać surowej piersi z kuraka? mam w zamrażalniku, dałabym im jako "mokre" w południe jak odwiedzę...
Asia panikuje...jak zwykle...ja tam bym im cały czas suche dawała aż kupki się unormują...może Hodze i Gadze po cichu gdzieś trochę mokrego...przecie nie zemrą z głodu
A u Asi michy wiecznie pełne
Piją dużo wody....

Hoga i Gaga wycyckane i one się nie boją mnie molestować o żarcie jak są głodne...są wtedy wręcz namolne...
Jak próbowałam na samym suchym jechać to te dwie wytrzymały 24h...a później łaziły za mną i molestowały...skapitulowałam...


A propos picia wody wieczorem daj im dwie 0.5l miski z wodą, bo dziś rano , mimo że wieczorem napełniałam , była puściutka...
Taka duża szklana micha powinna być albo na suszarce albo w szafce z kubkami i talerzami.

Suche najlepiej wrzucić jako ostatni posiłek Najlepiej, żeby Marzenka zaczęła Nie będzie kogo molestować

Marzenko odbieraj tylko telefony ode mnie, bo ona może z nieznanego Ci numeru zadzwonić

[Blusik]

Asia, molestują bo wiedzą żeś mietka, moje koty tez mnie molestują, szczególnie Shila

Asia weź Ty idź na plaże i naładuj baterie i sioo z forum, odpoczywaj, o maluchy się nie martw....

Asia ma taki instynkt macierzynski, ze lada chwila futrem bedzie chciala porosnac zeby kociaki mialy jak u mamy

Gorzej Krysiu...ja ciągle z tymi kotami sama w domu i w domu...zaczynam się obawiać, że zamiast brać prysznic będę się wylizywać ...spać zwinięta w kłębek...albo drapać stopą za uchem(a jestem rozciągnięta i zakładam obie za głowę i nie byłby to problem...)

Ja się obawiam, że myć się przestaniesz, bo kotki będą zachwycone twoim zapaszkiem

[seja]

Głowa mnie boli, popiłam troszku wczoraj
Zaaraz z kotami do weta, moimi - bo oba coś z gardłem mają a później do Asi...

Tylko zrób coś dla mnie, proszę Cię baaaaaaaardzo.
Jak wrócisz od Weta zmień ubranie, buty jak będziesz do mnie szła... z tym PP...jeszcze trochę to matę z Octaniseptem zainstaluję przed drzwiami do domu wraz ze śluzą dekontaminacyjną...

Wpadam w paranoję...