Edisia kochana kruszynka...(*)(*)(*)..4 lata bez Edisi...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 13, 2010 6:29 Re: Edison umiera...-pilnie transport!!! Kozienice-Warszawa

Agneska pisze:Informowalam, ze moge jechac "natychmiast" czyli w poniedzialek wieczorem. Marzenia powiedziala, ze poznym wieczorem w poniedzialek nie bedzie miala z nim co zrobic. Zaskoczylo mnie to, uwazam, ze nawet w transporterze mozna przetrzymac kota do porannych godzin otwarcia lecznicy.


Nie miałam takich możliwości. Mam malutkie mieszkanko, w nim 6 kotów obecnie a łazienka to jedno z miejsc gdzie stoją kuwety. Ja nie mogłam sobie i swoim kotom tego robić. Poza tym zaraz wychodzę do pracy, gdzie będę do godz. 14 więc nie miałabymm mozliwości zawiezienia go dzisiaj rano do lecznicy. Poza tym nie wiedziałam (gdy rozmawiałyśmy) gdzie i jak to zorganizować - mowiłam Ci, ze rozważałam opcję pójścia z nim do lecznicy i po zrobieniu badań wzięcie go do domu i pójscie kolejnego dnia. Nie mając pewności, że kot będzie mógł zostać w lecznicy nie mogę go wziąć nie mając pewnego DT.

Agneska pisze:ze kot w takim stanie to do piatku nie ma duzych szans na przezycie bez pomocy weterynaryjnej.


Agneska, sorry, ale ja to naprawdę wiem. Dlatego szukam dalej. Nikt sie nie zgłasza z pomocą finansową, a mam ewentualny , mocno wątpliwy, ale nikła szansa jest, transport na jutro - tylko że trzeba zwrocic koszt paliwa. Ja nie mam kasy nawet na jedzenie dla kotow.
A autobus dzisiaj nie zawiezie mnie prosto do lecznicy.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35645
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto lip 13, 2010 8:47 Re: Edison umiera...-pilnie transport!!! Kozienice-Warszawa

Szkoda kota.
Ja podtrzymuję, że mogę jechać w piątek po południu, oby on dotrzymał w takich warunkach.
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto lip 13, 2010 8:55 Re: Edison umiera...-pilnie transport!!! Kozienice-Warszawa

Autobus dzisiaj może jest lepszy niż wątpliwy transport na jutro, ale piszesz,
Marzenia11 pisze:autobus dzisiaj nie zawiezie mnie prosto do lecznicy.
to masz na myśli przesiadki po drodze, czy odległy przystanek od lecznicy?

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 13, 2010 9:43 Re: Edison umiera...-pilnie transport!!! Kozienice-Warszawa

Kot odwodniony, nie je od kilku dni, pozbawiony pomocy weterynarza. Na kotka czeka całodobowa lecznica w Warszawie. O każdej porze dnia i nocy niezbędny transport 85,8 km z Kozienic do Warszawy (trasa 79 i 724).

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 13, 2010 9:54 Re: Edison umiera...-pilnie transport!!! Kozienice-Warszawa

Marzenia, wysyłam Ci pw.
gaga&gagatki czyliObrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

GRazyna

 
Posty: 4532
Od: Śro lut 06, 2002 14:54
Lokalizacja: Wawa suburbia

Post » Wto lip 13, 2010 9:58 Re: Edison umiera...-pilnie transport!!! Kozienice-Warszawa

GRazyna pisze:Marzenia, wysyłam Ci pw.


Z tego co wiem wynika, że Marzenia dostęp do miau będzie miała po południu.

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto lip 13, 2010 10:00 Re: Edison umiera...-pilnie transport!!! Kozienice-Warszawa

Acha. A Ktoś ma do niej nr tel? Bo jej napisałam, że dorzucę do transportu. A skoro transport może o każdej porze dnia i nocy...
gaga&gagatki czyliObrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

GRazyna

 
Posty: 4532
Od: Śro lut 06, 2002 14:54
Lokalizacja: Wawa suburbia

Post » Wto lip 13, 2010 10:01 Re: Edison umiera...-pilnie transport!!! Kozienice-Warszawa

ja mam nr tel do Marzeny, jeśli ktoś potrzebuje prosze o pw
mam nadzieje, że się nie pogniewa
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Wto lip 13, 2010 10:02 Re: Edison umiera...-pilnie transport!!! Kozienice-Warszawa

GRazyna pisze:Acha. A Ktoś ma do niej nr tel? Bo jej napisałam, że dorzucę do transportu. A skoro transport może o każdej porze dnia i nocy...

Edit: nie o każdej porze tylko dzisiaj może, się pomyliłam, pardonsik.
gaga&gagatki czyliObrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

GRazyna

 
Posty: 4532
Od: Śro lut 06, 2002 14:54
Lokalizacja: Wawa suburbia

Post » Wto lip 13, 2010 10:20 Re: Edison umiera...-potrzebne DT Wawa na leczenie i finanse!!!

Marzenia11 pisze:
Agneska pisze:Marzeniu, zaoferowalam przywiezienie kota juz dzis wieczorem. Skoro to nie pasowalo, to jakie sa dalsze plany?

troszkę za późno się udało zarezerwować Edisonowi miejsce w lecznicy - dowiedziałam sie o 19.20 więc już "po ptokach".
Więc dalsze plany są takie, że pilnie szukamy transportu, o każdej porze, gdyż lecznica jest całodobowa i nawet po trasie z Kozienic do Warszawy.


Znowu czegoś nie rozumiem. Mogłam wyjeżdżać z Warszawy o 19.
Skoro o 19.20 było miejsce w lecznicy już zarezerwowane, to nie mozna było do mnie zadzwonić? Przecież bym pojechała - 20 minut nie robi różnicy w przypadku jazdy dwustu kilometrów. :roll: O godz. 20 też bym wyjechała.
Już by miał opiekę. :(
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto lip 13, 2010 10:25 Re: Edison umiera...-pilnie transport!!! Kozienice-Warszawa

To ja też nie rozumiem :roll: Bo niby ta lecznica całodobowa i czeka... :roll: to inna lecznica?
gaga&gagatki czyliObrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

GRazyna

 
Posty: 4532
Od: Śro lut 06, 2002 14:54
Lokalizacja: Wawa suburbia

Post » Wto lip 13, 2010 10:30 Re: Edison umiera...-pilnie transport!!! Kozienice-Warszawa

Lecznica całodobowa czeka od wczoraj od 19.20.
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto lip 13, 2010 10:35 Re: Edison umiera...-pilnie transport!!! Kozienice-Warszawa

Agneska pisze:Lecznica całodobowa czeka od wczoraj od 19.20.


Cho..ra :evil: Wila-Vet by go przyjął - myślę - w każdej chwili... Jakby się podjechało z kotem w takim stanie.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 13, 2010 10:37 Re: Edison umiera...-pilnie transport!!! Kozienice-Warszawa

Nic nie rozumiem z tego wątku.

Obawiam się, że w piątek, to nie będzie już kogo wieźć...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto lip 13, 2010 10:46 Re: Edison umiera...-potrzebne DT Wawa na leczenie i finanse!!!

Agneska pisze:
Marzenia11 pisze:
Agneska pisze:Marzeniu, zaoferowalam przywiezienie kota juz dzis wieczorem. Skoro to nie pasowalo, to jakie sa dalsze plany?

troszkę za późno się udało zarezerwować Edisonowi miejsce w lecznicy - dowiedziałam sie o 19.20 więc już "po ptokach".
Więc dalsze plany są takie, że pilnie szukamy transportu, o każdej porze, gdyż lecznica jest całodobowa i nawet po trasie z Kozienic do Warszawy.


Znowu czegoś nie rozumiem. Mogłam wyjeżdżać z Warszawy o 19.
Skoro o 19.20 było miejsce w lecznicy już zarezerwowane, to nie mozna było do mnie zadzwonić? Przecież bym pojechała - 20 minut nie robi różnicy w przypadku jazdy dwustu kilometrów. :roll: O godz. 20 też bym wyjechała.
Już by miał opiekę. :(


Agneska - przepraszam, ale to moja wina :oops: :? Myślałam, że to już za późno żebyś jechała do Kozienic jak zarezerwowałam miejsce w lecznicy. Było to przed 20. a nie jak napisała Marzenia11 o 19.20.

Biorąc powyższe pod uwagę - zrobię wszystko, aby po Edisona dzisiaj pojechać do Kozienic. Jak będę wiedziała - napiszę.

Jeszcze raz przepraszam :oops:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: noora i 701 gości