Wiejskie-Ebiś chce żyć- Rozmnażalnia-foty w wątku pomocowym

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon lip 12, 2010 19:06 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Ruduś chory?

Iwa, żyjesz w ogóle?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 12, 2010 21:54 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Ruduś chory?

Pozdrawiamy z tropikalnego Poznania.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto lip 13, 2010 6:36 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Ruduś chory?

Witajcie Kochani :1luvu:
jestem ,jeszcze żywa chociaż bardzo zmęczona
mam Gości których nie widziałam chyba 100lat
Mama jest taka szczęśliwa
Dzień mam pełen obowiązków no i trzeba się zająć Gośćmi
ogolnie jestem bardzo zadowolona tylko czasu mi brak
rozmowy do późna w nocy a od rana ja znowu zabiegana jestem

Proszę Was o wyrozumiałość dla Iwy sliwy

Nie powiem miałam teraz dni płaczu i dzisiaj od rana też płaczę
bo mój kochany Mateusz nie dostał się na ASP w Krakowie więc musi dzisiaj wyjechać
nawet żeśmy nie mieli okazji się zobaczyć
Dobiło mnie to okropnie

Kociaste mają się ok
Rudek je ,ale ciągle ta sierść jest taka podzielona
odrobaczylam Wszystkich ale nie widzę tasiemca ani innych pasażerów
dosteje też bezo-pet
jest bardzo ruchliwy jak to Ruduś
ja już nie wiem czego się uczepić
Dr Ola mówi że trzeba by zęby oczyścić to przy okazji zrobimy usg albo rtg
może coś zalega w jelitkach bo wyniki moczu były ok i krew też mieści się w normie

Ebiniowy pęcherz zaleczamy ,wczoraj odebrałam leki w lecznicy
matko jak Ebinio nie lubi się leczyć
jestem zdrapana strasznie
potem zbadamy mocz ponownie

ale teraz znowu Folipka dopadły struwity

upierdliwe schorzenie
mają przecież karmę dla struwitowców
ciągłe nawroty tez niestety mają :roll:

Oleńko jest mi przykro że leśnicy nic nie moga pomóc
Policja to jakiś żart jest
ogolnie to niby prawo ma być takie super w naszym Kraju
ale codzienne życie pokazuje jakie to wszystko bezsilne
do dzisiaj pamiętam jakie perypetie były by pomóc chorej Sarence
Leśnicy nie mogli ,Policja poprzekręcała moje zgłoszenie
w lecznicy strzelba Palmera ale popsuta
to było kilka dni koszmaru

Dziękuję Wam Kochani za Pomoc za wszelkie rady

Słuchajcie sprawę Madzi zaczynamy załatwiać jak trzeba

Wczoraj bidula poszła i stanowczo powiedziała że chce widzieć pieniądze
Pani Prezes już chciała zmykać do domu ale Madzia ostro postawiła sprawę
poprzedniego dnia nie dostała pieniędzy
Baba tłumaczyła że jej nie da bo się boi że w autobusie ktoś Madzię okradnie
myślałam że zejdę dosłownie

Nie wypłaciła żadnych nadliczbówek

Wczoraj Madzia beczkę z piwem turlała po podłodze
powiedziała ,albo będzie jakiś wózek albo beczki się będą turlac i już

Słuchajcie Ta Kobieta chyba nie zainwestowała dobrze
kupiła Hotel i zachłysneła się tym wszystkim
o prowadzeniu takiego obiektu nie ma zielonego pojęcia
poprzedni własciciel wiedział co robi
tam po kolei wszystko sie psuje
to nie będzie kura znosząca zlote jajka to będzie skarbonka bez dna
ale to nie tłumaczy takiego traktowania pracowników

Mosiu wielkie dzięki za bazarek :1luvu:
przyda się każdy grosz bo szykuje się zabieg Rudziszonka

no i karme dla Dziczków i leki kupuję na bieżąco

Ściskam Was mocno
nie martwcie się o mnie
jestem ale czasu mi strasznie brak

Kocham Was mocno
Iwa

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Wto lip 13, 2010 8:12 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Ruduś chory?

Ufff, Iwa, dobrze, że się odezwałaś...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 13, 2010 9:14 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Ruduś chory?

Iwa, czytam dorywczo i na pewno wiele informacji przegapiam, dlatego przepraszam, jeśli wyrywam się jak Filip z konopi. Ale doczytałam gdzieś na przedostatniej stronie, że Ebiś ma kłopoty z pęcherzem. M.in. krew w moczu. Czy macie możliwość zrobienia posiewu? Bo u mojej Gabi właśnie posiew pokazał, że w pęcherzu zalęgła się wredna bakteria proteus mirabilis. Doktro dobrał do niej, na podstawie antybiogramu oraz osobistrego doświadczenia antybiotyk i w końcu jest zdecydowana poprawa.

Madzi współczuję bardzo. Myślę, że na prawdę warto poszukać pracy gdzieś w Polsce. Tyle tutaj ludzi, na pewno niektórzy mają możliwość wynajęcia pokoju, MaryLux już chyba nawet zadeklarowała się. Dziewczyna straci tylko zdrowie i nikt jej tego nie zwróci.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lip 13, 2010 9:19 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Ruduś chory?

We wroclawiu, to nawet polecilabym miejsce do pracy. Placa dobrze, nawet bardzo dobrze, nawet zwyklym robotnikom. A MaryLux, wlasnie we Wrocku :twisted:
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11666
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Wto lip 13, 2010 9:32 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Ruduś chory?

Ja też doradzam, by Madzia wyjechała do pracy do innego miasta. Będzie to kosztowniejsze, ale przynajmniej nie straci zdrowia i nerwów, będzie traktowana jak należy i zdobędzie porządne doświadczenie do cv, a to bardzo wazne.
Niech nie brnie w to dalej, niech się nie męczy. Skoro umowę dostała tylko na dwa miesiące i tak może później zostać na lodzie. Naprawdę, Iwonko, przemyślcie to, chodzi o Madzine zdrowie i przyszłość...

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Wto lip 13, 2010 9:55 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Ruduś chory?

I dzis dostalam odpowiedz w sprawie zamurowania zaskroncow:
Wszystkie gady są pod ochroną w Polsce. Powinnaś zadzwonić do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska właściwej dla miejsca gdzie to się stało i prosić o interwencję. Ponieważ nie wiem o jakim rejonie kraju mówisz nie mogę podać Tobie telefonu bezpośredniego.
Nogi z dupy bym gościowi wyrwała :evil:
Pozdrawiam


Od osoby, ktore ze wzgledow zawodowych na pamiec zna wszelkie ustawy, co jest chronione, co nie, i co komu wolno.
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11666
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Wto lip 13, 2010 10:05 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Ruduś chory?

Również myślę, że nie ma sensu szarpać sobie zdrowia i nerwów z jakąś wyzyskiwaczką. Madzia i tak prędzej czy później pewnie by wyjechała (skoro szansa na przyzwoitą pracę jest u Was taka, jaka jest).
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lip 13, 2010 10:30 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Ruduś chory?

Oferta pokoju aktualna

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 13, 2010 11:06 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Ruduś chory?

Ale Iwona zostalaby sama ... (prawie) ....
?

niezaleznie od wszystkiego zycze pomyslnego rozstrzygniecia !!

uklony dla Mamy
sciski dla Smarkul (Iwony i Madzi) ;)
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 13, 2010 11:38 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Ruduś chory?

Obrazek

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto lip 13, 2010 11:39 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Ruduś chory?

MaryLux pisze:Oferta pokoju aktualna

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro lip 14, 2010 9:49 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Ruduś chory?

Doczytalam, dziewczyny maja racje! Moge tylko moc goracych mysli przeslac, zeby bylo coraz lepiej!
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Śro lip 14, 2010 10:00 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Ruduś chory?

Zowisia pisze:Ale Iwona zostalaby sama ... (prawie) ....
?

Dlatego ja myślałam o szukaniu pracy na początek gdzieś blisko. Nie wiem do jakiego miasta jest najbliżej. Ale może byłaby tam szansa na pracę i pokój w sensownej cenie.
A do domu na tyle blisko że łatwo pojechać.
Wrocław do duża szansa tym bardziej że MaryLux oferuje pokój ale do Iwy daleko.

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kota_brytyjka, LikeWhisper, luty-1 i 80 gości