Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
villemo5 pisze:Jak by to ująć...![]()
Mam wrażenie, że tu już dawno przestało chodzić o koty. Chodzi o urażoną dumę? Nie wiem o co. Ktos się z kims poprztykał, ktos komuś na odcisk nadepnął... (Kto by tam pamiętał KTO ZACZĄŁ) i teraz to się ciągnie... Zupełnie jakby nie można było się pokłócic i odejśc do swoich spraw. No nie rozumiem tego.
I nie czuję się na siłach brac dalej udziału w tej dyskusji. Niczemu ona nie służy. No chyba, że chodzi o dalsze psucie atmosfery.
alfabia pisze:Póki nie będzie kolejnych zaczepek - ja odpuszczam.
Agn pisze:I nie będę kłaść uszu po sobie tylko dlatego, żeby uzyskać święty spokój. Robiłam to do czasu i nie dano mi świętego spokoju. A nie mam zamiaru rezygnować ze swoich przekonań tylko po to, by było miło.
Agn pisze:Elżbieto, to nie do końca tak, że forum się zmieniło.
Mirka, a także ja i sporo innych osób w dalszym ciągu może tu liczyć na pomoc, wsparcie, życzliwość. Zmiana, którą odczuwasz to tylko kwestia tego, że społeczność forumowa się rozrosła - a im więcej ludzi, tym silniej zaznaczają się podziały, które raczej przebiegają na linii sympatii/antypatii, niż merytorycznej wiedzy i dyskutowalnej różnicy w światopoglądzie.
Twojego odejścia z forum nie potraktuję jako dziecinnego focha, ale raczej jako wyraz niechęci do stawiania czoła takim wypowiedziom, jak zacytowana. I dla mnie jest to zrozumiałe, że możesz nie mieć sił i chęci na polemikę z czymś takim. Jednak jak pisałam swego czasu w swoim wątku - forum to także moje miejsce i nie dam się z niego usunąć tego typu tekstom. Bo odnoszę wrażenie, że o to właśnie takim piszącym chodzi - by niektóre osoby zeszły im z widoku - jak znikną [nie ważne, co będą robić poza forum, bo należy założyć, że to samo i tak samo] wtedy ci piszący będą mogli osiąść na laurach w poczuciu moralnej wyższości, mimo że faktycznie [w realu] niczego nie osiągnęli.
Nie wiem z czego wynikają takie teksty, jak zacytowany.
Śmiem przypuszczać, że niektórym osobom w głowie się nie mieści, że można postawić pod znakiem zapytania własny komfort i poczucie bezpieczeństwa jakie daje samowystarczalność, by wziąć do domu kolejnego kota. Niektórym osobom łatwiej jest odwieźć znalezionego kota w miejsce, z którego został 'uratowany' niż podporządkować choć chwilowo swoje życie szukaniu dla niego zabezpieczenia. I zawsze będą mogły usprawiedliwić się racjonalnym - 'nie mogę sobie pozwolić na kolejnego kota'.
Śmiem przypuszczać również, że są to osoby, którym psychicznie bardzo potrzebne jest podporządkowywanie innych swojej wizji świata - gromadzą wokół siebie sobie podobne, ideologicznie chwiejnych intelektualnym podstępem lub emocjonalną przemocą przekonują do swoich racji, a opornych - starają się upokorzyć i zniszczyć. Agresja pojawia się zaś tam, gdzie oporni potrafią stawić czoła takim próbom nagięcia ich do niezgodnej z ich przekonaniami wizji świata.
Ale, Elżbieto, forum to nie tylko autorzy takich postów - na szczęście.
mirka_t pisze:Zabers, Zadzior będzie szukał domu w pakiecie z Majówką a ona nie jest jeszcze gotowa do adopcji.
Ogłoszenia i wątki mają Agat i Trisza. Piękne, zdrowe, zaszczepione i wykastrowane koty. Zainteresowanie nimi jest zerowe a właśnie je chciałabym wydać w pierwszej kolejności.
Co do deklaracji napisałam, że "chcę". Chcę też być młoda, piękna i bogata tylko co z tego.
mirka_t pisze:Alessandra zdjęcia w te upały.Koty śpią.
alessandra pisze:mirka_t pisze:Alessandra zdjęcia w te upały.Koty śpią.
no własnie, toteż mozna wykorzystać, ze obiekt nieruchawy, ze tak powiem![]()
to ja sie pytam wobec powyższego i Gibutkowej wypowiedzi, dlaczego moje futra nie chcą być zewłokami i morduja wszystkie ludzkie stworzenia, aby sie nimi zajmowac ,hę?
a moze ja jakąs pustynna odmianę futer mam![]()
alessandra pisze:...no własnie, toteż mozna wykorzystać, ze obiekt nieruchawy, ze tak powiem...
alessandra pisze:Gibutkowa, czy Ty masz uczulenie na lato?-ta opuchliznasłuchaj, a moze o Alasce nalezy pomyśleć, tam nie tylko pieknie, ale i tem. średnia w nacieplejszym rejonie ok. 18 wypada
![]()
mnie, niestety, tam zraża własnie to zimno latem , bom ja gatunek pustynny![]()
no tak, sie pytam o koty, jaki pan taki kram przeciez![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL i 95 gości