ara pisze: Jak myslisz, Whiskas bardziej pozywniejszy czy Hilife (tym karmie)?
Myślę, że dam 100% mięsa w mięsie
Dziękuje.
Nie będę grzac nic na patelni, bo jeszcze sie wystraszę
Moderator: Estraven
ara pisze: Jak myslisz, Whiskas bardziej pozywniejszy czy Hilife (tym karmie)?


Nigra pisze:No to czym i ile karmic Rysia ??
Ma to rude 11 tygodni, kupilam Whiskas Junior, ale w saszetkach (jedna dziennie, podzielona na trz, choc wczoraj wciagnal wiecej +odrobinka wolowiny), bo jak otworzylam puszke to mi sie skojarzylo z mielonka turystyczna, a Rysiowi tez nie podeszlo. No i suche tez Whiskas. Nie bylo innego dla maluchow. Moze nastepnym razem kupie Royal....
Pan doktor zobaczy go dopiero 30.
No to co dobrze czy zle?

w innym watku Anja pisze:Studenci wet., ktorzy robili kotom jedzacym Whiskasa sekcje zwlok maja inne zdanie. Weci przy zabiegach operacyjnych tez sa w stanie stwierdzic co jada dany kot...zgadnij czemu?![]()
To czego nie widac golym okiem nie znaczy, ze nie istnieje...To jest zla, bo bezwartosciowa karma, prowadzi do zwyrodnien narzadow wewnetrzych, z ktorymi niektore koty moga zyc, a inne nie. To tak ja z paleniem papierosow u ludzi...
Wiec jednak truje, tylko w inny sposob.

Macda pisze:Nigra pisze:No to czym i ile karmic Rysia ??
Ma to rude 11 tygodni, kupilam Whiskas Junior, ale w saszetkach (jedna dziennie, podzielona na trz, choc wczoraj wciagnal wiecej +odrobinka wolowiny), bo jak otworzylam puszke to mi sie skojarzylo z mielonka turystyczna, a Rysiowi tez nie podeszlo. No i suche tez Whiskas. Nie bylo innego dla maluchow. Moze nastepnym razem kupie Royal....
Pan doktor zobaczy go dopiero 30.
No to co dobrze czy zle?
Lepiej nie karmić maluszki Whiskasem....możesz karmić suchym Royal Canin dla kociaków, albo mokrą Animondą dla kociaków


Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kota_brytyjka, Silverblue i 81 gości