Pomoc dla działkowiczki karmiąecj 9 kotów

[rabarbar]

Domino jestem za stara na wycieczki krajoznawczo-turystyczne

Może macie lepszego prezydenta ,lepsze fundacje

Czy prosiłeś w imieniu Pani Kasi o pomoc prezydenta miasta, fundacje, czy TOZ?
Wszyscy odmówili?

[domino12]

xxxx

[rabarbar]

Domino12

violavi jest fundacja i toz tak ja piszesz ale na nich nie ma co liczyć
w toz mówią że mają przepełnienie kotów którymi się opiekują i ledwo starcza im na karmę dla tych kotów .
a ta fundacja to też pieniędzy nie ma utrzymuje się z datków ale powiem że pani Kasia była tam na liście na sterylizacje zapisana już rok temu i żadnej pomocy nie uzyskała

U nas TOZ bez problemu kastruje, dostają kasę od miasta.

W Tarnowie też TOZ koordynował akcje sterylizacji z pieniędzy z UM i wydawało mi się mało prawdopodobne, aby odmówili komuś pomocy. Pozwoliłam sobie zapytać w TOZ-ie o Panią Kasię Dulęba i oświadczono mi, że taka osoba nigdy się z nimi nie kontaktowała i nie prosiła o żadną pomoc.
Przedstawione przez Ciebie domino12 informacje odnośnie zachowania TOZ są nieprawdziwe.
Jeśli Pani Kasia istnieje w realu to Towarzystwo prosi o kontakt.

Ja z chęci pomocy Tobie domino12 wyleczyłam się skutecznie i zdziwiona jestem faktem, że osba będąca na forum od 5 lipca 2010r mało znana, tak łatwo zdobyła pieniądze z Kasy Kastracyjnej.

Podlinkuję teraz ten wątek thorowi - prezesowi Funacji, może zechce zabrać głos.

[violavi]

Domino12 pokasował swoje posty w tym wątku

[rabarbar]

Już moderator przywrócił, skasował też PW, którego nie przeczytałam

Znowu skasował, ale zadziwiające jest, że thor nie przyjął zaproszenia na ten wątek

[MarKotek]

a dlaczego nagle zostaly skasowane

[rabarbar]

W przyrodzie nic nie ginie

Dzisiaj otrzymałem wiadomość o pani Katarzyny Dulęby-osoby o wielkim sercu,dokarmiającej koty działkowe ,ogrodniczki i działkowiczki .Pani Katarzyna dokarmia 9 kotów działkowych .5 kotów-tych bardziej oswojonych mieszka w jej domku na działce natomiast 4 te bardziej dzikie przebywają także na działce ale w zbitej budce .Pani Kasia miała nie dawno wiele wydatków (remont domu,wydatki rodzinne(pomogła córce w zorganizowaniu jej ślubu) .Nie ma teraz za bardzo jak pomagać tym kotą a one potrzebują jej pomocy bo nikt nie dokarmia ich oprócz jej . Ja ze swojej strony już przekazałem 5 kg karmy .Byłem też na jej działce i koty widziałem -zdjęcie też zostało zrobione . Bardziej pomagać pani Kasi nie mogę bo sam ma na głowie psa i kota a na dodatek kredyt w banku .Więc żyć trzeba oszczędnie .Jeśli ktoś z miau mógłby zaoferować pomoc dla pani Kasi w postaci karmy lub przekazać dla niej jakiś datek to w jej imieniu już dziękuje . Bo ona warta jest pomocy .Bo takich działkowiczek które pomagają kota w Tarnowie jest mało .

3 koty dalej nie są wysterylizowane.Pani Kasia nie miała już pieniędzy by je wysterylizować. 6 jest wysterylizowane ale dla tych 3 zabrakło funduszy .

Napisz skąd jesteś.
Może w okolicy działa jakaś fundacja albo TOZ i pomogą sfinansować sterylki.

EDIT: doczytałam, że Tarnów.
Działa tam fundacja http://www.fundacjazmienmyswiat.tarnow.pl/index.php
Jest też odział TOZu http://www.toztarnow.pl/

violavi jest fundacja i toz tak ja piszesz ale na nich nie ma co liczyć
w toz mówią że mają przepełnienie kotów którymi się opiekują i ledwo starcza im na karmę dla tych kotów .
a ta fundacja to też pieniędzy nie ma utrzymuje się z datków ale powiem że pani Kasia była tam na liście na sterylizacje zapisana już rok temu i żadnej pomocy nie uzyskała
Sama ze swoich oszczędności 6 wysterelizowała
ale naprawdę się dziwie ze rok i nie mają na sterylizację
u nas na fundacje i stowarzyszenia pro zwierzęce nie ma na co liczyć

Rozumiem, podałam to co znalazłam.

U nas TOZ bez problemu kastruje, dostają kasę od miasta.

Odnośnie pomocy na karmę.
To można na forum w dziale "Koci bazarek" wystawić jakieś rzeczy na sprzedaż.

U nas tak nie ma...a szkoda

Może macie lepszego prezydenta ,lepsze fundacje

jeśli by się dało uzbierać 70 zł na jednego kotka
resztę bym mógł z panią Kasią dołożyć .
u nas sterylizacja 100zł

Thor udało mi się przywrócić usunięte przez autora wątku posty, więc ponawiam zaproszenie do dyskusji, bo do Twojej Fundacji wg.tego co napisał domino12 zwróciła się o pomoc Pani Katarzyna Dulęba i od roku czeka...

[thor]

Nie znam osoby o nazwisku Katarzyna Dulęba i nigdy jej nie było na liscie karmicieli kotów ani na naszej liście ani z tego co mniemam na Tozu. Wyslałem pw do dominiko i nie ma odzewu. Więc trudno polemizować skoro nie ma zainteresowanego a ponadto kt.óry usunął swoje posty. We fragmentach nie ma żadnych konkretów jakie działki, kiedy sie kontaktował, dokładrnie kto i jak. Więc z tego wynika że nie ma jej na liscie ani naszej ani Tozu. Domino zniknał usunał posty więc chyba juz nie możemy pomóc. Wystarczyło wysłac pw i podac kontakt do w/w osoby.

[rabarbar]

Nie znam osoby o nazwisku Katarzyna Dulęba i nigdy jej nie było na liscie karmicieli kotów ani na naszej liście ani z tego co mniemam na Tozu. Wyslałem pw do dominiko i nie ma odzewu. Więc trudno polemizować skoro nie ma zainteresowanego a ponadto kt.óry usunął swoje posty. We fragmentach nie ma żadnych konkretów jakie działki, kiedy sie kontaktował, dokładrnie kto i jak. Więc z tego wynika że nie ma jej na liscie ani naszej ani Tozu. Domino zniknał usunał posty więc chyba juz nie możemy pomóc. Wystarczyło wysłac pw i podac kontakt do w/w osoby.

Thor
tu nie chodzi o polemikę miedzy Tobą, a kimś kogo nie ma.
Tu chodzi o zwykłe oszustwo, którego dopuścił się nowy użytkownik Forum domino12.
Prosił o datki pieniężne, o karmę i nie widziałam w tym nic złego. Prosił dla konkretnej osoby, użalając się równocześnie, że Pani Katarzyna Dulęba prosiła o pomoc tarnowski TOZ i Twoją Fundacje i nic żadnego odzewu. Według domino12 przez rok była na tajemniczej liście fundacji i nie doczekała się pomocy - to już wszystko stawało się mało wiarygodne.
Chciałam się z gościem spotkać i przynieść mu chociaż trochę karmy, to napisał, że nie ma czasu, bo w środę wyjeżdza, żeby mu kasę przelać na NOWE konto.

A tu proszę wątek Kastracyjny;

viewtopic.php?f=1&t=108023&p=6184482#p6184482

wpis z 09. 07. 2010r

Licznik poszedł w górę, bo posłałam pieniądze do Domino12

i następny; 139. kolejna pozycja na liście

139. 50 pln - kotka z Tarnowa (Domino12/p. Kasia)

Ta kasa do kogoś trafiła - do kogaś, kogo nie ma, kogo żadna organizacja prozwierzęca z Tarnowa nie zna, kogoś kto usunął wszystkie swoje posty.

Ale wirtualnie można wszystko.

Mam nadzieję, że uda się tą sprawę jakoś wyjśnić.

[CoToMa]

Może ktos na bilet na wakacje potrzebował...

[violavi]

A tu proszę wątek Kastracyjny;

viewtopic.php?f=1&t=108023&p=6184482#p6184482

wpis z 09. 07. 2010r

Licznik poszedł w górę, bo posłałam pieniądze do Domino12

i następny; 139. kolejna pozycja na liście

139. 50 pln - kotka z Tarnowa (Domino12/p. Kasia)

Ta kasa do kogoś trafiła - do kogaś, kogo nie ma, kogo żadna organizacja prozwierzęca z Tarnowa nie zna, kogoś kto usunął wszystkie swoje posty.

Ale wirtualnie można wszystko.

Mam nadzieję, że uda się tą sprawę jakoś wyjśnić.

Ta osoba, która robiła przelew ma dane osobowe, może chyba zgłosić na Policję sprawę wyłudzenia pieniędzy?

[rabarbar]

Czy moderator może przywrócić usunięte posty, a zwłaszcza moje nie odebrane PW?

[rabarbar]

a dlaczego nagle zostaly skasowane

Myślę, że domino12 przeczytał;

. Pozwoliłam sobie zapytać w TOZ-ie o Panią Kasię Dulęba i oświadczono mi, że taka osoba nigdy się z nimi nie kontaktowała i nie prosiła o żadną pomoc.
Przedstawione przez Ciebie domino12 informacje odnośnie zachowania TOZ są nieprawdziwe.
Jeśli Pani Kasia istnieje w realu to Towarzystwo prosi o kontakt.

Podlinkuję teraz ten wątek thorowi - prezesowi Funacji, może zechce zabrać głos.

Domino12
Jeśli nas czytasz, jeśli istnieje P.Kasia, jeśli ma bezdomne, działkowe kotki do sterylizacji, proszę się zgłosić do Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami .