mziel52 pisze:Wygląda, że kotka go nie wylizuje po jedzeniu. Może posmarować brzuszek maluszka czymś dla niej atrakcyjnym ?
Jej własne mleko. Jesli kot bedzie pachniał jej mlekiem to go nie odrzuci.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mziel52 pisze:Wygląda, że kotka go nie wylizuje po jedzeniu. Może posmarować brzuszek maluszka czymś dla niej atrakcyjnym ?
Agn pisze:Z tego, co piszesz wygląda, że kotka przyjęła malucha - zaakceptowała go, ale oczekuje od niego, że będzie się zachowywał 'na poziomie' jej ciut starszych dzieci. Dlatego tak ważne jest by kocięta były mniej więcej w tym samym wieku - im większa różnica, tym trudniej jest oczekiwać, by kotka dostosowywała swoje zachowanie do różnicy wiekowej kociąt.
Trochę inaczej jest, gdy wszystkie kocięta już np. widzą, albo i widzą i łażą wtedy ta różnica jest jakby łatwiejsza do 'przełknięcia' przez kotkę, a i kocięta w miarę równo się dostosowują.
Liwia pisze:On doskonale umie jeść z butelki - wachluje przy tym uszami jak mały słoń
elzak3 pisze:Liwia pisze:On doskonale umie jeść z butelki - wachluje przy tym uszami jak mały słoń
Dumbo??? Może tak mu dac na imie.
mziel52 pisze:Na pewno smarowanie masłem nie zaszkodzi, choć nie wiem, czy to nie działa tylko na wylizywanie własnego futerka. Można też spróbować dać kotce trochę masła do pyszczka, wtedy będzie chętne do wylizywania siebie i innych. Myślałam też o kocimiętce.
mziel52 pisze: Myślałam też o kocimiętce.
Tosza pisze:elzak3 pisze:Liwia pisze:On doskonale umie jeść z butelki - wachluje przy tym uszami jak mały słoń
Dumbo??? Może tak mu dac na imie.
Niekoniecznie, bo mamy róznicę w zeznaniachWg obecnej opiekunki to jest dziewczynka
. trzeba będzie komisję zebrać
Liwia pisze:I Ewcia wylizuje kociaka, po co to maslo itepe?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 160 gości