Prosimy o wsparcie i karmę dla bezdomniaczków i tymczasów.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 08, 2010 22:01 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

Anna Rylska pisze:poszedł spać
convalescenta na razie nie, papka może powodować zatwardzenie,a to mógłby być problem, potem, za kilaka dni tak

jedno recovery jeszcze mam, to chyba będzie najlepsze

idę dalej, teraz Jurand czeka na serię kropli i trochę się położę

Racja Aniu...
Wypocznij trochę,bo będziesz teraz potrzebna Oziemu,a jest jeszcze Boluś...
Kciuki dla ogoniastych :ok: :ok: :ok: Są im teraz potrzebne :ok: :ok:

Agnes128

 
Posty: 949
Od: Pt paź 26, 2007 19:23
Lokalizacja: Józefów/koło Otwocka

Post » Pt lip 09, 2010 6:51 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

Aniu, mam nadzieję, że udało Ci się zmrużyć oko i trochę w nocy odpocząć Obrazek
Jak miewacie się porannie? Ozi spokojnie przetrwał noc?

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Pt lip 09, 2010 8:11 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

Witam
Ozi przetrwał noc, choc było bardzo trudno, mały dużo płakał w nocy,raczej nie z bólu chyba, bo jest przecież na lekach, może dlatego ze spał w transporterku, nie miałam go gdzie dać
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pt lip 09, 2010 10:19 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

Przesyłam wielkiego buziaka Ozorkowi w kochane czółko. Nic dziwnego, że malutki płakał - to dzieciaczek, nie wie co się dzieje i nawet jak go nie boli, to nie bardzo wie co ci duzi z nim robią :(

No i głaski dla reszty futerek oczywiście.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pt lip 09, 2010 12:04 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

to prawda mały kompletnie nie wie co się dziej i dlaczego; a przeciez jeszcze nie koniec tego :(
teraz śpi, głownie śpi, to dobrze ale słaby jest bardzo, do tego ta pogoda

ja padam na twarz już

Boluś ma złuszczenie wątroby, powoli jest lepiej, wreszcie się nie chowa po kątach i zaczyna jeść więcej; dostaje cały czas leki
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pt lip 09, 2010 13:02 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

Ozi znowu płacze :strach: chce na ręce,a ja boje się go nosić :strach:
nie było jeszcze ani siusiu ani qpki, dałam mu troszkę strzykawką recovery, na siłę bo sam nie chce jeszcze nic :?
może ktoś ma kilka tacek recovery?

do tego Jurand się obudził i łazi, potyka się o wszystko :? ale młyn mam w domu
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pt lip 09, 2010 13:18 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

Recovery tylko u weta można kupić? Czy na krakvecie zamówić można?
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pt lip 09, 2010 14:59 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

Aniu trzymaj się :ok: Zdrówka dla kociastych :ok: Szczególnie teraz w te upały musi być im ciężko...
Spokojnego popołudnia i chwili oddechu :ok:

Agnes128

 
Posty: 949
Od: Pt paź 26, 2007 19:23
Lokalizacja: Józefów/koło Otwocka

Post » Pt lip 09, 2010 16:51 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

Afatima pisze:Recovery tylko u weta można kupić? Czy na krakvecie zamówić można?

Są w sklepach internetowych, np. w Krakvecie, Animalii i KuchniPupila.
Sprawdzałam w sklepie zwierzakowym pod domem, ale nie mają - szkoda, byłoby najszybciej.

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Pt lip 09, 2010 18:40 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

Trzymam kciuki za powrót do zdrowia malucha, mam nadzieję, że jak najszybciej wróci do formy i zacznie jeść.
Ozi to silny chłopak :)
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 09, 2010 19:36 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

Andzia muszę napisać, bo mam wyrzuty sumienia, że obarczam Cię opieką nad moimi kociskami trzema, a ja jadę se odpocząć! Zapomniałam o Ozim, że to już teraz, dopiero jak dziś go zobaczyłam, to doszło do mnie, durna jestem oj, durna :evil:
Ozi biedniusi ale będzie dobrze!!!! Jurand mnie rozbroił , kocinka-ślepinka
kciuki jak najbardziej potrzebne i wskazane dla maluchów :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

ninar

 
Posty: 43
Od: Nie kwi 05, 2009 11:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 10, 2010 16:03 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

ninar daj spokój, o czym Ty mówisz, wszystko jest dobrze, dam sobie radę, jedz spokojnie, to tylko 5 dni przecież :)
widz ze widok Oziego po zabiegu chyba wystraszył Cię :? wcale się nie dziwie , ja ryczałam jak bóbr jak go zobaczyłam, nadal jeszcze ryczę

Bardzo serdecznie chciałam podziękować w swoim i Oziego imieniu Afatmie, która bardzo pomogła nam przy operacji :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Afatima zapłaciła za zabieg :aniolek:
DZIĘKUJEMY z całego serca :1luvu: :1luvu: :1luvu:

bez niej nie wiem jakby to było, kolejny dług u weta, by nas pewnie już całkowicie dobił i wet wyrzuciłby nas na zbity pysk!

upał dziś straszny, koty ledwo żyją, Oziemu tez cieżko bardzo :( dziś tylko był w kuwecie i cały dzień śpi biedaczek
była dziś pierwsza mała qpka, mam trochę zatwardzenie :( ale przy takich operacjach podobno tak bywa :?
niech się to już wszystko skończy! jestem naprawdę bardzo zmęczona, chyba stresem? do tego mam zapalenie kośca czy okostnej, zębów? spuchłam strasznie, dramat normalanie :( nerwy wychodzą powoli :?
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Sob lip 10, 2010 17:25 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

przypominamy i zapraszamy na nasze bazarki, Ozi i Jurand cały czas sa w trakcie leczenia

viewtopic.php?f=20&t=113610&p=6170982#p6170982

viewtopic.php?f=20&t=112918

viewtopic.php?f=20&t=111565&p=6170057#p6170057
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Sob lip 10, 2010 23:42 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

Anna Rylska pisze:przypominamy i zapraszamy na nasze bazarki, Ozi i Jurand cały czas sa w trakcie leczenia

viewtopic.php?f=20&t=113610&p=6170982#p6170982

viewtopic.php?f=20&t=112918

viewtopic.php?f=20&t=111565&p=6170057#p6170057

Podrzucę bazarki do góry :ok: :ok:
Aniu a jak się czują Ozi,Jurand i Boluś?

Agnes128

 
Posty: 949
Od: Pt paź 26, 2007 19:23
Lokalizacja: Józefów/koło Otwocka

Post » Nie lip 11, 2010 7:56 Re: Koty*Ozi6tyg.PrzepuklinaPrzep*Operacja*BoloRany-HELP s.59-60

Jurand żle, bardzo gorączkuje, nie może chodzić, to chyba calciwiroza,
po 15 idziemy do weta, bo wtedy otwierają,
mały ledwo żyje, śpi, dałam mu lodowy kompres, schładzamy, do tego wywalił mu chyba grzyb?
odmawia picia i jedzenia, daje na siłę strzykawką płyny


Ozi wczoraj późnym wieczorem wstał i zaczął chodzić, sam, ożywił się trochę, może to przez to , ze chłodniej się zrobiło albo po prostu lepiej
dziś raniutko, ok 6 zjadł śniadanie, teraz śpi
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 90 gości