
muszę wyjść ... Odwlekam to już dobrą godzinę, bo jak tylko spojrzę za okno, od razu mi gorzej. Ale muszęęęę.

Moderator: Estraven
zabers pisze:Zabers wstał i zamierzał poudzielać się aktywniej na swoim wątku, ale ... zadzwonił TŻ i z wyraźnie wyczuwalną histerią w głosie oznajmił, że chyba zgubił swoją "świnkę-skarbonkę". Wszędzie szukał (taaa, jasne, jedzie mi tu czołg?), ale nie ma, więc gdybym mogła sprawdzić jeszcze raz w domu. I tu uwaga (istotna)! Żeby znaleźć coś TŻ-owego, trzeba myśleć jak TŻ*, czyli od końca odtworzyć jego "system życia w domu" (usiąść na jego krześle , spojrzeć z jego perspektywy, rozłożyć ręce i zajrzeć wszędzie tam, gdzie ma bezproblemowy dostęp, przypomnieć sobie gdzie był, w czym był (sprawdzić kieszenie rzeczy, w które był ubrany) i kiedy był. Zdemolowałam dom, wywróciłam wszystko do góry nogami i wtedy... zadzwonił telefon.
Oczywiście, że TŻ. "Wiesz, znalazłem. Była w mojej torbie. Sprawdzałem, tak, tak, sprawdzałem, ale tam jest jeszcze taka jedna zamykana na zameczek przegródka. Włożyłem "świnkę" płasko i jak sprawdzałem, to widocznie nie dość skrupulatnie".
Postanowiłam, że nie zabiję, bo za gorąco. Spocę się.
* - Kiedyś w jednym z odcinków "Kubusia Puchatka" (bajka-film) wszystkie zwierzątka szukały kasku kreta. Wtedy Kubuś wygłosił tę oto genialną w swojej prostocie maksymę : "żeby znaleźć kask, trzeba myśleć tak jak kask". W przypadku mojego TŻ-a wspomniana maksyma sprawdza się idealnie.
zabers pisze:Birfanka pisze:O, Zabers, z ta cierpliwoscia (ale do czasu) i szczegolniarskoscia mam identycznie
![]()
I tez, jak sie juz czegos czepne, to nie popuszcze![]()
siostro
Birfanka pisze:Czy jestes spod Panny albo Raka?![]()
Panny
zabers pisze: Mój jest weteranem (prawie podchodzi już pod ZBOWiD) gwałtownych poszukiwań wszystkiego i na ostatnią chwilę, tudzież dramatycznych telefonów do domu i tekstów wypowiadanych w iście szekspirowskiej manierze.
zabers pisze:Nasz Pasożyt jak jeszcze był malutki (czyli lata 90.) w swoim pierwszym (jeszcze dyktowanym mnie) liście do Mikołaja, w pierwszym (!) punkcie kazał napisać: przynieś mojemu tacie zapasowe kluczyki do samochodu, bo codzienne ich szuka.
Niom. Bo to wiesz, potem jeszcze dzwiganie, i dol kopac trzeba, potem zasypywac i ubijac, a to tez meczacezabers pisze:Birfanka pisze:Z zabijaniem masz racje, odloz na pozniej, jak sie ochlodzi
Też tak pomyślałam. Sprawdzę jeszcze w długoterminowej prognozie, żeby nie planować niczego wyczerpującego na ten dzień.
Rety ,ale sie naprodukowalyscie ,naplanowalyscie -zmeczone ??? Odpoczywac trzebaBirfanka pisze:zabers pisze:Birfanka pisze:O, Zabers, z ta cierpliwoscia (ale do czasu) i szczegolniarskoscia mam identycznie
![]()
I tez, jak sie juz czegos czepne, to nie popuszcze![]()
siostro
Birfanka pisze:Czy jestes spod Panny albo Raka?![]()
Panny
Siostro!![]()
Ja spod Raka, ale z przyjaciolkami spod Panny sie swietnie rozumiemyzabers pisze: Mój jest weteranem (prawie podchodzi już pod ZBOWiD) gwałtownych poszukiwań wszystkiego i na ostatnią chwilę, tudzież dramatycznych telefonów do domu i tekstów wypowiadanych w iście szekspirowskiej manierze.![]()
![]()
Lacze sie w boluMoj przynajmniej nie dzwoni
(no, rzadko).
zabers pisze:Nasz Pasożyt jak jeszcze był malutki (czyli lata 90.) w swoim pierwszym (jeszcze dyktowanym mnie) liście do Mikołaja, w pierwszym (!) punkcie kazał napisać: przynieś mojemu tacie zapasowe kluczyki do samochodu, bo codzienne ich szuka.![]()
Jaki kochany dzieciak!![]()
![]()
Moj tez codziennie ich szuka, to chyba jakas wada genetyczna albo co? I dotykajaca przewaznie facetow, mam wrazenie
Niom. Bo to wiesz, potem jeszcze dzwiganie, i dol kopac trzeba, potem zasypywac i ubijac, a to tez meczacezabers pisze:Birfanka pisze:Z zabijaniem masz racje, odloz na pozniej, jak sie ochlodzi
Też tak pomyślałam. Sprawdzę jeszcze w długoterminowej prognozie, żeby nie planować niczego wyczerpującego na ten dzień.
Mos, Twoj tez tak ma?
![]()
![]()
Na moim macierzystym forum jest caly watek, ba!-nawet pare watkow na ten temat, np. "Nasi (nie)mezowie-posmiejmy sie..."![]()
Ale nawet po jego lekturze, stwierdzam: Zabers, Twoj jest w czolowce!![]()
zabers pisze:Cześć wszystkim.
Jedziemy "w długą". Kluczyki do auta są, więc zmykamy.Za gorąco na siedzenie w domu.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 68 gości