Wwa. Powązkowska. My na wakacje, a kot na ulicę :((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 07, 2010 21:06 Re: Wwa. Powązkowska. My na wakacje, a kot na ulicę :((

Teraz dokumentacja foto. Piękny kocurek, ze względu na srebrną kolorystykę nazwałam go Sylwester 8)




Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Śro lip 07, 2010 21:14 Re: Wwa. Powązkowska. My na wakacje, a kot na ulicę :((

Agata, w sobotę znalazłam na parkingu też prawdopdobnie ofiarę wakacji, więc mogę tylko potrzymać kciuki :ok: :ok: :ok:

Kocurek jest przepiękny :1luvu: Na pewno znajdzie się DS, więc zachęcam tych, którzy mogą wygospodarować odrobinę miejsca w domu do zabrania go na DT.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro lip 07, 2010 21:37 Re: Wwa. Powązkowska. My na wakacje, a kot na ulicę :((

Jest piękny, bardzo żałuję że mam takie syfiaste foty jedynie, ale model był wystraszony i nie chciał współpracować.

Jestem w Wawie do soboty. Mogę podjechać, pomóc złapać kocurka.
Najlepiej wieczorem, gdy już na placu budowy jest spokój. Nic więcej chwilowo nie mogę :(

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Śro lip 07, 2010 21:45 Re: Wwa. Powązkowska. My na wakacje, a kot na ulicę :((

Piękny jest :1luvu:
Mam słabość do niebieskookich ;)

Załóż mu może oddzielny wątek z prośbą o tymczas, może ktoś się zlituje...
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 07, 2010 21:55 Re: Wwa. Powązkowska. My na wakacje, a kot na ulicę :((

Niech sie ktos ulituje. :-(
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Czw lip 08, 2010 19:57 Re: Wwa. Powązkowska. My na wakacje, a kot na ulicę :((

Wiadomości z ostatniej chwili 8)

Udało się złapać kocurka, uff.
Faktycznie, zrobił się odważniejszy, gdy przestali się kręcić pracownicy budowy.
Razem z panią Krysią zwabiłyśmy go saszetką RC Intestinal, pozwolił się wziąć na ręce i włożyć do transporterka.

Kocurek jest w chwili obecnej bezpieczny, przebywa u dobrej anonimowej duszyczki forumowej.

Wszystkim oferującym pomoc baardzo dziękuję. Na Miauowiczów zawsze można liczyć :1luvu: :1luvu: :1luvu: a poki co zaglądajcie na wątek, może jeszcze Wasza pomoc się przyda...

Poszukujemy DOMU STAŁEGO, który zakocha się w błękitnookim srebrnoszarnym colourpoincie

Na chwilę obecną wiemy, że:
- kocurek jest wykastrowany
- został potraktowany frontlinem w celu odpchlenia i odrobaczenia
- na razie nikt go nie szuka (od trzech dni wiszą ogłoszenia, które rozwiesiła w okolicy pani Krysia)

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Czw lip 08, 2010 20:00 Re: Wwa. Powązkowska. My na wakacje, a kot na ulicę :((

Super :mrgreen:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw lip 08, 2010 20:26 Re: Wwa. Powązkowska. My na wakacje, a kot na ulicę :((

Super wieści :D Jak się skończy sezon urlopowy, to na pewno ktoś się zakocha :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Czw lip 08, 2010 20:28 Re: Wwa. Powązkowska. My na wakacje, a kot na ulicę :((

Jana pisze:Super :mrgreen:

Nawet bardzo super :-)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt lip 09, 2010 9:41 Re: Wwa. Powązkowska. My na wakacje, a kot na ulicę :((

a moze to on, tylko ździebko przybrudzony, rejon zaginiecia tez sie zgadza?:

(ogloszenie znalazlam na stronie Palucha, sprawdzalam czy nikt nie szuka kota, ktory zaczal sie kręcic w okolicy mojej kamienicy; i skojarzylam z fotkami widzianymi na miau. tak tlumacze, zeby nie bylo nieporozumien :wink: )

Milena Bąk
Ogłoszenie nr: 2010/779
ZGINĄŁ KOT !!! Dn.3 lipca (SOBOTA) na Woli (przy ulicy Syreny 39) ZGINĄŁ 2 letni KOT (rasa: tajski). KOT JEST BIAŁY W SZARE PRĘGI, MA CIEMNY PRĘGOWANY OGON I BŁĘKITNE OCZY. Waży 6 kg. Kot jest wykastrowany, oswojony,jest uczulony na większość pokarmów. Na uczciwego znalazcę czeka WYSOKA NAGRODA PIENIĘŻNA !!! Informacje proszę kierować pod numer telefonu: 662-830-949

kontakt: 662830949

edit: zadzwonilam do tej pani, wyslalam linka do zdjec, ale to chyba nie on :(

EDIT2: PANI OD RAZU ODDZWONILA, TO MOZE BYC POSZUKIWANY KOT. Z KIM TA PANI MA SIE KONTAKTOWAC, EW. PROSZE - ZADZWONCIE DO NIEJ!

sasza925

 
Posty: 256
Od: Pon maja 31, 2010 22:06

Post » Pt lip 09, 2010 17:51 Re: Wwa. Powązkowska. My na wakacje, a kot na ulicę :((

Witam wszystkich bardzo serdecznie,
byłam obejrzeć kotka - niestety okazało sie, że to nie mój...
dlatego błagam o pomoc w odnalezieniu mojego.
poniżej zamieszczam zdjęcia (na 1 jest mój kocurek, na 2-gim inentyczny jak mój) moje zdjecia są robione z telefonu komórkowego, dlatego ze względu na ich słabą jakość zamieszczam również 'cudze' zdjecie.
Mój kocurek miał skończone 2 lata, był wykastrowany, ważył prawie 6 kg. Zginął w sobotę 3.07 (wyskoczył z balkonu z 3 piętra) na Woli, na ulicy Syreny 39.
Za wszelką pomoc w odnalezieniu będę bardzo wdzięczna. (również wysoka nagroda pieniężna).
Cechy charakterystyczne kotka to :
1. dwie łyse plamki na łopatce wielkości ok 2 cm (kot jest uczulony na pokarm może jeść jedynie specjalistyczną karmę weterynaryjną, niestety jak był mały dostwał się do kawałka wołowiny i sierść już mu nie odrosła)
2. zgrubienie na końcu ognka (wynik uderzenia jeszcze u hodowcy)
Błagam wszystkie zyczliwe osoby o pomoc w odnalzieniu mojego kotka.
mój kot:
http://img204.imageshack.us/img204/374/p1111092325.jpg
http://yfrog.com/5op1111092325j
zdjęcie identycznego kota:
http://www.codeine.pl/portrety/darla2.jpg

shadow1

 
Posty: 5
Od: Pt lip 09, 2010 17:29

Post » Pt lip 09, 2010 18:35 Re: Wwa. Powązkowska. My na wakacje, a kot na ulicę :((

Shadow, witaj na forum!
wielka szkoda, ze to nie Twoj kotek :cry:
Zaloż koniecznie nowy temat i przeklej tam wszystkie informacje + zdjęcia. Wiecej osob zobaczy Twoja prośbę.

sasza925

 
Posty: 256
Od: Pon maja 31, 2010 22:06

Post » Sob lip 10, 2010 12:09 Re: Wwa. Powązkowska. My na wakacje, a kot na ulicę :((

Shadow, współczuję. Będę się rozglądać, mieszkam w okolicy.

Czy szukałaś w okolicznych piwnicach? Mój kot na swoich 3 gigantach ;) tam właśnie szukał schronienia.
Czy Twój kot boi się ludzi, czy raczej lgnie do nich? Lubi inne koty?
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10734
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

Post » Nie lip 11, 2010 22:20 Re: Wwa. Powązkowska. My na wakacje, a kot na ulicę :((

tak, codziennie go szukam - mam wrażenie, że wszędzie...
z innymi kotami wcześniej nie miał styczności (oprócz dzieciństwa w hodowli), wiec trudno mi powiedzieć. W domu nie bał się ludzi, a jak zachowa się na ulicy ..?
zgodnie z radą założyłam osobny temat na forum ( viewtopic.php?f=1&t=114034&p=6179850&hilit=warszawskiej+woli#p6179850 )
dziękuję za wszystkie życzliwe słowa i pozdrawiam!

shadow1

 
Posty: 5
Od: Pt lip 09, 2010 17:29

Post » Nie lip 11, 2010 22:57 Re: Wwa. Powązkowska. My na wakacje, a kot na ulicę :((

Wyskoczyl z 3 piętra :?: Akurat :mrgreen:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: 44 Kocie Wyspy, Google [Bot] i 660 gości