Witamy

Co prawda prawie nikt już nas nie odwiedza

, a ja także bardzo zaniedbuję wątek, ale dziś jest okazja szczególna!
Moja najpiękniejsza na świecie i najukochańsza Gaguleńka kończy dziś 2 latka.
Z tej okazji, Twoja pańcia życzy Ci, Gaguniu moja cudna, żebyś zawsze była tak słodką, pogodną i kochaną koteńką jak do tej pory, dużo zdrówka, żeby pańcia od zmysłów nie odchodziła jak coś Ci dolega i 100-u szczęśliwych kocich latek życia!!
Twoja pańcia tak strasznie Cię kocha, że bardziej już nie można i nie ma chyba bardziej kochanego kotka na świecie niż Ty!
Uwielbiam Cię Ślicznotko moja!!
Wszystkiego NAJ!

Powiem Wam jeszcze Ciocie, że moja cudna Gagunia jest też wielką patriotką.
W ostatnią niedzielę, byłyśmy z maleńką na spacerku przed blokiem, a że nie chciało mi się jej odprowadzać na górę, by pójść głosować - zabrałam ślicznotkę ze sobą na wybory.
Maleńka grzecznie wkroczyła ze mną do szkoły i od razu wzbudziła wielkie zainteresowanie.

Zachwycali się jej nieprzeciętną urodą dosłownie wszyscy, a jeden chłopak robił jej nawet zdjęcia z ukrycia

. Gdy go zapytałam, czy to Gaguni robi zdjęcia, powiedział, że tak, bo jeszcze w życiu nie widział tak pięknego kota!!
Pozwoliłam mu więc już jawnie obfotografować ślicznotkę, która zresztą pięknie pozowała, jak modelka!
To nie koniec naszych przygód.

Gdy już weszłyśmy do sali (Gagunia z zadartym oczywiście ogonkiem

), gdzie był mój lokal wyborczy, komisja była bardzo ubawiona i zachwycona kotkiem na smyczy, a w momencie, gdy podpisywałam listę, Gagunia niewiele się zastanawiając, wskoczyła na stół z zielonym suknem i asystowała mi w podpisywaniu

. Przy skreślaniu też wskoczyła najpierw na krzesło, a potem na stół!
Cudne to było i chyba troszkę "rozerwałyśmy" znudzoną komisję

.