Bubu czyli Maciek - uśmiech szczęścia :) Gabi ['] -pamiętamy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 07, 2010 9:51 Re: Dałam mu na imię Bubu... jednak oddają koty :(

ASK@ pisze:Janeczko dla nich ich świat to kosmos.Nie wychylają nosa zza niego. Idą ludziska po najmniejszej linii oporu.Bez walki, bez zacięcia...Ot napisane w umowie, może zwrócić to zwraca...Dla mnie to nie jest prawdziwa miłość, tylko wygodna miłość...Usłyszałam niedawno zdanie w zw. z oddaniem kota do DT,że kot to nie dziecko wiec...Więc jest cierpienie,zal, ból...
Koty są traktowane przedmiotowo ,bez przypisania im jakis uczuć,tęsknoty i zalu.
Trzymam kciuki za kociaste. Strasznie mi przykro,ze ich "przygoda" sie skończyła.


Mogę się wyłącznie pod tym podpisać.
Asiu, napisałaś całą prawdę. Jakbyś znała moje myśli i uczucia.

Edit: wstawienie kilka "y"greków, Masza nalała mi na laptopa i "y" cieżko mi wchodzi
Ostatnio edytowano Śro lip 07, 2010 10:12 przez Dulencja, łącznie edytowano 1 raz

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 07, 2010 9:52 Re: Dałam mu na imię Bubu... jednak oddają koty :(

nie napisałam, że tylko prezz szykany, ale między innymi
zresztą nie rozstrząsajmy tego, bo to nei ten wątek.
Chciałam tylko zwrócić uwagę, że czasem bywają różne przyczyny zwrotu zwierząt.
Ale w tym przypadku to raczej nie miało miejsca.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 07, 2010 9:53 Re: Dałam mu na imię Bubu... jednak oddają koty :(

bry :)
dajcie znać co z ogłoszeniami :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 07, 2010 12:13 Re: Dałam mu na imię Bubu... jednak oddają koty :(

Dulencja pisze:
ASK@ pisze:Janeczko dla nich ich świat to kosmos.Nie wychylają nosa zza niego. Idą ludziska po najmniejszej linii oporu.Bez walki, bez zacięcia...Ot napisane w umowie, może zwrócić to zwraca...Dla mnie to nie jest prawdziwa miłość, tylko wygodna miłość...Usłyszałam niedawno zdanie w zw. z oddaniem kota do DT,że kot to nie dziecko wiec...Więc jest cierpienie,zal, ból...
Koty są traktowane przedmiotowo ,bez przypisania im jakis uczuć,tęsknoty i zalu.
Trzymam kciuki za kociaste. Strasznie mi przykro,ze ich "przygoda" sie skończyła.


Mogę się wyłącznie pod tym podpisać.
Asiu, napisałaś całą prawdę. Jakbyś znała moje myśli i uczucia.

Edit: wstawienie kilka "y"greków, Masza nalała mi na laptopa i "y" cieżko mi wchodzi

Magda ja ze swoimi kotami czekam na TAKI wyrok. Dom zastanawia sie.Znam raczej odpowiedź. Zastanawia sie, bo po usłyszeniu "wyroku" zadzwoniłam i chciałam wiedzieć co, jak,gdzie i dlaczego.Oferowałam pomoc, wsparcie...Dostałam maila z odp. i nabrałam takiego powyższego przekonania.
Chce wierzyć,że będzie inaczej.Chcę wierzyć w ludzi.Jednak czasem nie da rady. Gdyby to nie o dobro kotów chodziło dawno bym pojechała i zabrała. Wiem jak to przezyją, jaki stres je czeka. I dla nich położę uszy po sobie, jeśli dom zrozumie i przyzna rację.
Nie można do cholerki mówić,ze to z miłości i troski o nie, podejmuje sie takie decyzje. Miłość jest ale własna.
Rozpisałam sie, ale rozgoryczona jestem na maksa.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro lip 07, 2010 13:05 Re: Dałam mu na imię Bubu... jednak oddają koty :(

Gabi

Obrazek

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 07, 2010 14:23 Re: Dałam mu na imię Bubu... jednak oddają koty :(

Biedulka :cry:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 07, 2010 15:24 Re: Dałam mu na imię Bubu... jednak oddają koty :(

Przekopiuję ze swojego wąta:

Dulencja pisze:Musze o tym napisać :D

Poszłam do łazienki... siedzę w miejscu wiadomym...patrzę 8O leci do mnie koci przecinek (czarno-biały)... Przecinek wskakuje mi na kolana...i czyste szaleństwo :mrgreen: Mruczanki, przytulanki, miaziaczki, ocieraczki, buziaczki :mrgreen:

GABI WRÓCIŁA :mrgreen:

Siedzi teraz na szafkach w kuchni, ponownie okocykowanych

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 07, 2010 15:36 Re: Dałam mu na imię Bubu... jednak oddają koty :(

Obrazek

Zjadła Lalka convę ładnie, teraz chrupie suche :D

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 07, 2010 15:37 Re: Dałam mu na imię Bubu... jednak oddają koty :(

Dulencja pisze:Obrazek

Zjadła Lalka convę ładnie, teraz chrupie suche :D

No w końcu :ok:

A jak tam u Bubusia? :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 07, 2010 16:01 Re: Dałam mu na imię Bubu... jednak oddają koty :(

Właśnie wróciłam.
Bubuś jest przygaszony...
Zawiozłam mu myszki i piórka do zabawy - nawet się troszkę zainteresował, ale on strasznie nasłuchuje, co się dzieje za drzwiami... Nadal cały czas je obserwuje i nawet jak się gdzieś kładzie to tak aby te drzwi widzieć...
Jak tam byłam - na korytarzu zaczęło płakać dziecko... Bubuś natychmiast podbiegł do drzwi, stanął i czekał... :(
Trochę to potrwa zanim zrozumie, że po niego nie wrócą... :(
Na szczęście ma apetyt.
Sierść za to wyłazi garściami... :(
Później wkleję jakieś fotki...
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 07, 2010 16:12 Re: Dałam mu na imię Bubu... jednak oddają koty :(

Bubuś.... :(

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro lip 07, 2010 16:17 Re: Dałam mu na imię Bubu... jednak oddają koty :(

Ech... :(
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro lip 07, 2010 17:30 Re: Dałam mu na imię Bubu... jednak oddają koty :(

teraz doczytałam
Biedactwa Kochane :cry: :cry: :cry:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro lip 07, 2010 18:31 Re: Dałam mu na imię Bubu... jednak oddają koty :(

Bubusiu kochany......Gabisiu
kciuki, cóż więcej można.... :ok: :ok: :ok:

a zauważylyście propozycję gosiaa o współnym wątku dla Bubu i Gabi? Moim zdaniem to dobry pomysl. Bo tak to trzeba biegać od wątku do wątku.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 07, 2010 18:35 Re: Dałam mu na imię Bubu... jednak oddają koty :(

magdaradek pisze:Bubusiu kochany......Gabisiu
kciuki, cóż więcej można.... :ok: :ok: :ok:

a zauważylyście propozycję gosiaa o współnym wątku dla Bubu i Gabi? Moim zdaniem to dobry pomysl. Bo tak to trzeba biegać od wątku do wątku.

biedy, biedy kochane.
I niech jakiś niemot mi powie,że kot nie wie, nie tęskni, nie kojarzy...

Jestem za wątkiem wspólnym. I trzymam kciuki za domem wspólnym.

A państwo choć zadzwonili, dowiedzieli sie o ich zdrowie?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, puszatek, Szymkowa i 56 gości