Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mpacz78 pisze:Sopociak ma świerzba usznego (a jak Igorek i Iwan też mają świerzba?), dochodzi codzienne czyszczenie uszu i zapuszczanie maści, w dodatku Sopociak lekką biegunkę maoby się nie rozchorował, bo się zastrzelę.
mpacz78 pisze:No właśnie chyba dziewczyny na Elbląskiej nie sprawdzały uszu, to zajrzyj, to wygląda tak, że są takie brudne, ale nie każde uszy brudne to swierzb, tzreba zbadać pod mikroskopem, w razie jakby mieli podejrzane uszy to mogę zabrać wydzielinę z uszu na patyczku do uszu do badania do mojego weta, gdyby w razie mieli to maść oridermyl mozna dość tanio kupić we wrzeszcu u weta na matejki, jak będzie trzeba to kupię.
Mój sopociak też wybredny, teraz dostaje tylko suche, żeby kupę unormował, daję mu RC Weaning, ma miseczkę pod kominkiem, bo tam nie wlezą te moje stare kociaska, co już tak rozbudowane podbrzusza mają , że RC weanig im nie potzrebne, ale mój sopociak to woli mokre jedzonko, i suche też zakopuje ale jak dłuższy czas nie dostanie nic innego to już je co jest.
mpacz78 pisze:Igor i Iwanek byli odrobaczani pastą jakąś (sory nie zwróciłam uwagi, nie wiem czy vetminthem) i na pchełki popsikani chyba pularylem (ale też nie pamiętam).
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], moniczka102 i 411 gości